101

Odp: Rzucanie palenia

Dla mnie ciąża była największą motywacją, rzuciłam praktycznie z dnia na dzień. A wcześniej próbowałam różnych sposobów i nie mogłam. Kiedyś udało mi się rzucić z książką Alena Carra "Prosty sposób na rzucenie palenia" wtedy też rzuciłam na pół roku, tylko później zapomniałam, co czytałam.

102

Odp: Rzucanie palenia

Ja rzuciłam za pomocą tabletek Tabex i nie palę już 3 miesiące. Nawet jednego buszka nie wzięłam.

103

Odp: Rzucanie palenia

Gratulacje Dziewczyny smile Nie wracajcie do tego nałogu nigdy. To już was nie dotyczy i niech tak zostanie smile

104

Odp: Rzucanie palenia

To nie jest takie proste, czasem pod wpływem stresu się wraca do nałogu...

105

Odp: Rzucanie palenia

Wiem, sama wróciłam na miesiąc do palenia pod wpływem silnego stresu, ale ogarnęłam się. Potem znów się potknęłam, jednak od półtora roku nie pozwalam sobie na to, żeby cokolwiek doprowadziło mnie do tego, że wyrzeknę się swojego sukcesu.

Nikt nie jest wart tego, żebyśmy się przez niego poddawały i szkodziły sobie samym, a jeśli pojawia się w naszym życiu coś tak bardzo stresującego, że nie widzimy innej ulgi niż sięgnięcie po papierosa, to jest to tak naprawdę zwodnicze... jeśli wrócimy do palenia, to nas prędzej czy później dociąży i uczyni jeszcze bardziej bezradnymi wobec stresu i problemu, który go wywołał, bo potrzebujemy w naszym życiu mieć świadomość, że są rzeczy, które nam się udały. Czerpiemy z tego siłę.

Ostatnio edytowany przez niechcemisie (2015-06-13 17:24:02)

106

Odp: Rzucanie palenia

Dla mnie palenie w ciąży to jest po prostu zbrodnia. Gratuluję wszystkim matkom, które jak dowiedziały się o ciąży to rzuciły palenie. Wykazały się dużą mądrością i dbałością o swoje dziecko. Nie zapominajcie dziewczyny też o wstrzymaniu się z piciem alkoholu podczas ciąży.

107

Odp: Rzucanie palenia

Z piciem jest ten problem, że nawet mała ilość może zaszkodzić, a niestety zwykle dowiadujemy się o ciąży dopiero wtedy, gdy trwa kilka tygodni.

108

Odp: Rzucanie palenia

O jak mi dobrze smile Nigdy nie piłam i nie paliłam nałogowo.

109

Odp: Rzucanie palenia

Kiedyś sprzeczałam się z nastoletnim kolegą, który odkąd kupił e-papierosa, palił praktycznie ciągle, bo tego rodzice nie wyczują i nie trzeba się chować za domem. Dużo czasu spędzaliśmy rozmawiając przez słuchawki i co chwilę słyszałam jak zasysa. Praktycznie nie przestawał i nawet kupił sobie drugiego na zmianę, bo nie wytrzymywał, kiedy trzeba go było naładować!!! Tak więc... przesada.

Zwróciłam mu uwagę, że jest uzależniony:
- Uzależniłeś się od tego.
- Nie jestem uzależniony.
- Przecież słyszę, że ciągle palisz. Wcześniej nie robiłeś tego z taką częstotliwością, jak teraz.
- Tak, ale uzależniony nie jestem.
- Klasyczna reakcja osoby uzależnionej - wypieranie się. Jesteś uzależniony.
- Ty jesteś uzależniona!
- Co? Ja?! Ja nie jestem uzależniona.
- A widzisz... wypierasz się. Klasyczny objaw big_smile

110

Odp: Rzucanie palenia

Fajnie fajnie nauczycielko,
było się czepiać kolegi? tongue
Jak sam nie postanowi,żeby rzucić palenie,
to nic mówienie o zasysaniu nie pomoże smile

111

Odp: Rzucanie palenia

Przestaną mu dawać kieszonkowe, to znajdzie w sobie motywację do rzucenia.

112

Odp: Rzucanie palenia

No dziecku trzeba odciąć najlepiej dopływ gotówki tylko najgorzej jak zacznie kombinować skąd zarobić grosza i źle to się czasem może skończyć pewnie też sępić będzie od kolegów żeby dać mu szluga. Rzucanie tytoniu jest strasznie ciężkie mi się jeszcze nie udało rzucić.

113

Odp: Rzucanie palenia

A jak długo Karatko palisz?
Zgadza się, małolaty mogą kombinować, przynajmniej dopóki nie zobaczą, że bardziej im się opłacało nie palić, bo awanturowanie się jedynie zrodzi bunt i potrzebę odreagowania... papierosem.

114

Odp: Rzucanie palenia

Z jednej strony myślisz sobie, że palenie to przecież strata czasu i pieniędzy-w perspektywie miesiąca mogłabyś sobie za to kupić firmowy ciuszek. Z drugiej strony chęć zapalenia jest tak silna, że nie da się czasem myśleć o niczym innym. Jakby fajki wypalały dziury w mózgu. Jakie macie sposoby na ograniczanie fajek???

115

Odp: Rzucanie palenia

Nie miałam takiego problemu.
Współczuję palaczom...

116

Odp: Rzucanie palenia

Mi pomógł zakaz palenia w domu. Kiedy nie mogłam sięgnąć po papierosa w każdej chwili i każdym miejscu, paliłam mniej. W zimie trzeba było ubrać się i wyjść z domu, a lenistwo było silniejsze niż chętka.

117

Odp: Rzucanie palenia

Systematyczne odkładanie pieniędzy zaoszczędzonych dzięki niepaleniu pozwala zwiększyć szansę wytrzymania w głodzie nikotynowym. Dobrze odkładać pieniądze w konkretnym celu. Dążenie do wymarzonego zakupu osłodzi zmagania z nałogiem.

118

Odp: Rzucanie palenia

Może to pomoże palącym...
                                   
                                        SŁOWNICZEK PALACZA.

Nikotyna:
Związek uzależniający. Nikotyna pobudza ośrodkowy układ nerwowy, zwiększa liczbę uderzeń serca i podnosi ciśnienie krwi. W dużych dawkach jest bardzo trująca.

Substancje smoliste:
Związki o brązowej barwie i kleistej konsystencji, związki smołowe są czynnikiem rakotwórczym, magazynowanym w płucach i układzie oddechowym a następnie stopniowo wchłanianym. Substancje smoliste to mieszanina wielu różnych związków chemicznych m.in. formaldehydu, arsenu, cyjanku i benzenu.

Cyjanowodór:
Toksyczny gaz - był używany przez hitlerowców w komorach gazowych do masowego
ludobójstwa.

Tlenek węgla:
Wiąże się z hemoglobiną krwinek czerwonych znacznie szybciej niż tlen, zmniejszając poziom tlenu w krwiobiegu, co może być szczególnie niebezpieczne dla osób z przewlekłą chorobą płuc lub serca. Jest to związek będący bezpośrednią przyczyną śmierci wielu osób w czasie pożarów.

Fenole:
Niszczą rzęski nabłonka wyściełającego oskrzela. Rzęski te oczyszczają wdychane przez człowieka powietrze i chronią drogi oddechowe przed przenikaniem przez ich ściany substancji i związków chemicznych oraz mikroorganizmów, np. wirusów.
Palenie zwiększa również ryzyko chorób układu krążenia: choroby wieńcowej serca, zespołu płuco-sercowego, degeneracji miąższu sercowego, nadciśnienia, miażdżycy, tętniaka aorty, chorób obwodowego układu naczyniowego, w tym naczyń mózgowych. Układ oddechowy palaczy jest narażony na wiele chorób, a wśród nich: przewlekłe zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, astma oskrzelowa, czy gruźlica płuc. Dym tytoniowy wpływa niekorzystnie na żołądek i dwunastnicę, przyczyniając się do powstawania wrzodów. Jest częstą przyczyną katarakty, osteoporozy i paradontozy. U mężczyzn palenie zaburzenia potencji, u kobiet natomiast zaburza
płodność i przyspiesza nadejście menopauzy.

Palenie a ciąża:
Palenie tytoniu przez matkę w czasie ciąży jest przyczyną wielu powikłań u dziecka, gdyż nie otrzymuje ono wystarczającej ilości tlenu, który jest potrzebny do prawidłowego wzrostu i rozwoju. Dziecko jest zmuszone do biernego palenia - za pośrednictwem matki, płód narażony jest na działanie szkodliwych substancji zawartych w dymie. Noworodek o niższej masie urodzeniowej jest bardziej podatny na choroby wczesnodziecięce, w tym zespół nagłej śmierci noworodków. Istnieje także zwiększone ryzyko porodu przedwczesnego, powikłań ciąży a nawet zgonu okołoporodowego. U dziecka nasilają się także niektóre choroby odtytoniowe (np. zapalenie płuc, astma oskrzelowa, czy zapalenie ucha środkowego). Również rozwój psychofizyczny takiego dziecka jest opóźniony.

Dziecko rodzi się znacznie mniejsze i podatniejsze na choroby wieku niemowlęcego i wczesnodziecięcego w porównaniu z dziećmi, których mamy nie palą.
Zwiększa się ryzyko komplikacji w czasie ciąży: samoistnego poronienia, porodu przedwczesnego, krwawień z dróg rodnych, łożyska przodującego, przedwczesnego, odklejenia łożyska lub pęknięcia błon płodowych, a także ciąży pozamacicznej.
Znacznie zwiększa się ryzyko urodzenia martwego dziecka, wczesnej śmierci noworodka lub zespołu nagłej śmierci niemowlęcia (śmierci łóżeczkowej).
Organizm dziecka dostosowuje się do warunków w łonie matki i rozwija się wolniej - dziecko rodzi się słabsze, a w dorosłym życiu częściej choruje na cukrzycę insulinozależną, astmę, zapalenie oskrzeli, choroby układu krążenia i nadciśnienie.


Istnieje dwukrotnie większe prawdopodobieństwo, że dziecko kobiety palącej w okresie wczesnej ciąży przysparzać będzie w przyszłości więcej problemów wychowawczych niż dziecko kobiety niepalącej. Im więcej przyszła matka pali, tym większe ryzyko wystąpienia tego typu problemów w przyszłości (ASH - Action on Smoking and Health, USA)

Tytoniowa twarz:
Dym papierosowy ma również bardzo niekorzystny wpływ na urodę. Dermatolodzy mówią wręcz o "tytoniowej twarzy". Skóra jest niedotleniona, z czasem cera staje się coraz bladsza i bardziej poszarzała. Dzieje się tak, gdyż zapalenie papierosa powoduje skurcz naczyń krwionośnych skóry utrzymujący się do 90 minut. W ten sposób przez naczynia krwionośne palacza przepływa aż do 1 mniej krwi. Zakłóca to produkcję kolagenu i włókien elastynowych - odpowiedzialnych za sprężystość skóry. Skóra staje się cieńsza i bardziej pomarszczona. Dodatkowo, zawarte w dymie substancje obniżają poziom estrogenów, wpływając na wysuszanie skóry - jest to powód powstawania przedwczesnych zmarszczek. Papierosy wywołują także chorobę zwaną rosacea - trwałe zaczerwienienie środkowej części twarzy, pękające naczyńka, oraz powstawanie krostek i ropnych nacieków.

Artykuł udostępniony przez serwis "Zawsze Bez Papierosa".
Opracowano na podstawie:
Prof. Witold Zatoński i współprac. "Leczenie zespołu uzależnienia od tytoniu", Warszawa 2000,
"Ekonomika profilaktyki i leczenia zespołu uzależnienia od tytoniu", Raport dla Polski opracowany przez Fundację "Promocja Zdrowia".

119

Odp: Rzucanie palenia

Celem mojego poprzedniego postu jest zniechęcenie do palenia tongue

120

Odp: Rzucanie palenia

Ja wreszcie zapomniałam, jak to jest palić. Nie mam już tych myśli przy kasie w supermarkecie, żeby poprosić o paczkę. To był taki odruch mojego umysłu, nawyk taki. Na chwilę obecną czuję się tak, jakbym nigdy nie paliła papierosów i nawet nie spostrzegłam, kiedy się to stało - kiedy z osoby, która kiedyś paliła stałam się tą, która nie ma nic wspólnego z cuchnącym nałogiem. W ostatnich miesiącach kilka razy miałam przelotną myśl w stresie, ale nawet nie musiałam z nią walczyć. Po prostu przemknęła, nie zatrzymując biegu innych moich myśli.

121

Odp: Rzucanie palenia

Wiele osób chcąc rzucić palenie sięga po tabletki na rzucenie palenia. Ja uważam, że takie tabletki są tylko połowicznym rozwiązaniem, bo maskują głód nikotynowy, ale nie odzwyczajają od nawyku palenia. Dobrą alternatywą dla tabletek jest metoda poznawczo-behawioralna Free Forever [url]http://freeforever.pl/[/url] . Warto poczytać i spróbować w ten sposób rzucić palenie.

122

Odp: Rzucanie palenia

Najważniejsza jest motywacja i wiara w siebie, bo tylko dzięki temu można wytrwać w postanowieniu. A taką motywację mogą zapewnić szkolenia i wsparcie ze strony trenerów rozwoju osobistego, takich jak Mateusz Grzesiak. Podpowiada on jak rozbudzić motywację i skąd brać siły, np. myśląc o tym co da rzucenie palenia, jakie sa tego zalety, jak mnie to zmieni, jak wpłynie na to kim będę, jakie wpłynie na innych itd. To naprawdę bardzo pomocne - takie jest [url=http://jestessuper.com/2016/03/01/moja-wielka-inspiracja-mateusz-grzesiak/]moje zdanie na temat Grzesiaka[/url] i jego szkoleń.

123

Odp: Rzucanie palenia

Ja próbuję rzucić od 3 lat, ale najdłużej wytrzymałam 1,5 tygodnia... Niestety, ale u mnie na stres ciągle najlepiej działa papieros, bo muszę czymś zająć ręce...

124

Odp: Rzucanie palenia

wcale nie jest łatwo rzucić palenia, zazwyczaj to jest błędne koło, rzuca się, tyje się i wraca do nałogu.

125

Odp: Rzucanie palenia

[quote=Wava]Ja próbuję rzucić od 3 lat, ale najdłużej wytrzymałam 1,5 tygodnia... Niestety, ale u mnie na stres ciągle najlepiej działa papieros, bo muszę czymś zająć ręce...[/quote]
Spróbuj narzucić sobie jakieś ograniczenia. Czy palisz w domu? Czy palisz przy niepalących? Im więcej wykorzystasz ograniczeń, tym lepiej. Im mniej ich miałam, tym chętniej sięgałam po papierosa.