Odp: wzdęcia
Tego nie próbowałam, te kulki - kapsułki łykałam.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Lepsza jest zmiana diety na lekkostrawną..
Niestety nie zawsze zmiana diety pomaga. Ja nawet wyeliminowalam wiele potraw, napojów i innych produktów które mogą powodować wzdęcia, a niestety mimo to nadal się pojawiają. Więc warto zrobić u lekarza badania, ale też mieć Espumisan gdzieś pod ręką, żeby się ratować w razie potrzeby.
Kochane problemy ze wzdęciami oprócz diety mogą być spowodowane również złym stylem życia. Dla większości dzisiaj doba jest za krótka, a mimo tego nie znajdujemy czasu na powolne jedzenie w spokoju.
Najbardziej winne jest wysoko przetworzone jedzenie, myślę, że gdybyśmy wrócili do menu sprzed 50 lat tobyśmy byli o wiele zdrowsi i szczęśliwsi:)
Odkąd monsanto zamieszało w zbożach chyba nie jest realne, żeby wrócić do jedzenia sprzed 50 lat. Pamiętacie, że kiedyś ciepłe duże posiłki jadło się w południe. Był czas dla organizmu na ich rozłożenie i wykorzystanie przyjętej energii. Teraz 19-20 to pora na obiad.
jesli się wzdęcia długo utrzymują, ja jednak polecałabym wizytę u lekarza, bo to moze byc cos związanego z zespołem jelita drażliwego...
ostanio byłęm u stomatologa na dębogórze w mojej miejscowości i po otrzymaniu zastrzyku znieczulającego miałęm później wzięcia. jest jakas stronka gdzie mogę sprawdzic renomowanych lekarzy?
np wklejam stronę mojego dentysty i wyskakują mi wbazie zaufane placówki ...
Nie no słuchajcie najczęściej wzdęcia biorą się tak głównie przez takie błahe rzeczy jak:
1. Nieodpowiednia dieta
2. Nieodpowiednia forma i sposób spożywania pokarmów
3. Nietolerancja niektórych składników
4. Niezdrowy tryb życia
Dobra, a teraz pytanie za sto punktów... co robicie jak macie wzdęcia na randce albo akurat wtedy kiedy spędzacie czas ze swoim facetem?
Powiem Ci, że tak się dzieje najcześciej u mnie. To znaczy wtedy kiedy jest jakaś okazja / uroczystość. Masakra. Przed wniknięciem w temat łapałam się bez skutecznych sposobów - hektolitry wody lub wino.
Bo wiesz wino ponoć jest dobre na trawienie, więc ja mądra głowa wymyśliłam, że jak będę pić wino do kolacji to nie będę miała problemów gastrycznych. Zawsze wybierałam czerwone wytrawne. Ale przyznam się szczerze, że może i alkohol działa pozytywnie na libido, więc na randce super, ale jak sobie z perspektywy teraz myślę, to raczej wypicie wina powodowało, że przestawałam myśleć o problemie, a nie usuwało problem :]
Hmm... ale skoro praktykujesz to znaczy, ze skuteczna metoda Może to własnie jakieś takie spięcie było przyczyną wzdęć. Czerwone wytrawne, akurat pod mój gust
Oj tak! Spięcie to na pewno niweluje
Ja to chyba wypróbuję Twoją metodę I wzniosę jeszcze przy tym za Ciebie toast (może będzie skuteczniejsze)
Można też unikać ciężkostrawnych potraw:)
Jak unikać skoro są takie dobre Przed randką czy innym wyjściem ok, ale tak poza tym?
Ja do takich dodaję dużo kminku i czarny pieprz też lubię, a jedno i drugie ponoć dobrze wpływa na trawienie.
tłuszcz podbija smak potraw więc nie wyobrażam sobie czysto wegańskich potraw
Przez kilka lat byłam wegetarianką, a potem zachciało mi się przejść na weganizm... nie pamiętam już ile to trwało, ale góra dwa tygodnie Kocham nabiał, tłusty nabiał, sery uwielbiam, nie ma bez sera życia na Ziemi, a już zwłaszcza bez twarożku, jak ja mogłam...
Jedną z moich ulubionych potraw jest groch z kapustą, dwie bomby w jednym daniu Uwierzcie: UMIAR I KMINEK to skuteczna broń rozbrajająca. Nie żeby całkowicie wyeliminować wzdymające działanie, ale wystarczająco, aby móc sobie pozwolić na jedzenie czegoś, co się lubi.
[b]Nie mieszać[/b] jedzenia (tak, są okazje, podczas których polskie tradycje biesiadowania nakazują za przeproszeniem żreć i to ciężko i jeszcze do tego mieszać) i [b]dbać o trawienie[/b], bo im sprawniej przebiegają na naszym organizmie procesy trawienne, tym lepiej sobie poradzi z takimi daniami, a to się nie dzieje na zawołanie, to jest efekt długotrwałego dbania o układ pokarmowy i jego funkcjonowanie.
Ja ostatnio jadłam z moją roczną siostrzenicą... kapuśniak. Trochę się bałam. Zwłaszcza o małą, ale okazało się, że właśnie uratowało nas to, że jadłyśmy powoli, a później była mała przebieżka po mieszkaniu za uczącym się chodzić bobasem :D:D
Bo jak można sobie odmówić takich fajnych potraw... warzywa strączkowe są extra, kapusta itd.
Ciekawe, czy dzieci mają wzdęcia. Gazy to na pewno, ale ja sobie nie przypominam, żebym miała problemy z nadętym brzuchem jak byłam dzieckiem...
Oczywiście, że mają. Niestety. Własnie dlatego są te krople Espumisan dla dzieci. Taki problem nie tylko dotyczy maluchów takich z kolką niestety.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź