Odp: Moja najgorsza randka...
[quote=niechcemisie][quote=Barbie1290]słuchajcie - to prawda: ludzie po 3 miesiącach spotykania się wiedzą już czy ta znajomość ma sens czy nie, czy działamy sobie na nerwy itp, to jest taki "próbny" okres, ja miałam sporo takich związków 3 miesięcznych, Justyna, lepiej zakończyć to po 3 miesiącach niż ciągnąć przez 3 lata[/quote]
Tak, ja nieraz słyszałam o tych magicznych trzech miesiącach, że po pierwsze są idealną próbą i wytstarczającym czasem, aby stwierdzić, czy chce się ze sobą chodzić czy nie, a dla tych którzy się zdecydują zaczynają się w tym momencie schody, bo już ludzie nie pokazują się partnerom tylko z tej wspaniałej strony, ale zaczynają wychodzić wady. Mam dwóch kolegów, którzy postanowili chodzić z dziewczynami nie dłużej niż trzy miesiące właśnie z tych powodów, o których się tu mówi.[/quote]
oczywiście, to najprawdziwsza prawda
dlatego ja mam na koncie (i pewnie nie tylko ja) kilka takich 3 miesięcznych znajomości, a ledwie 2 (plus aktualny) związek dłuższy ...
no bo ileż można udawać aniołka?
chociaż powiem Wam, że ja przed moim aktualnym partnerem nie udawałam, może dlatego było nam zawsze jakoś fajnie i nie było rozczarowań typu - o, to tak wyglądasz w dresie/zakatarzona/bez makijażu
a na pierwszej (!!!) randce zaprowadził mnie po pracy do restauracji i wszamałam tam mega porcję placka po zbójnicku
do dziś jest to nasze wspólne ulubione danie
Ostatnio edytowany przez justyna (2010-07-08 10:21:14)