Chcesz być szczupła? Zostań singielką!

26 sierpnia 2011, dodał: dietetyk medyczny
Artykuł zewnętrzny

Kobiety wierzą, że mężczyzna po ślubie się zmieni (na lepsze oczywiście), a mężczyźni ufają, że ich wybranka się nie zmieni… a jak jest z naszą wagą?

Badacze z Amerykańskiego Towarzystwa Socjologicznego przeprowadzili dwuletnią obserwację mężczyzn i kobiet po różnych zmianach stanu cywilnego – pod lupę brali zachowania po ślubie i po rozwodzie. Okazało się, że kobietom (szczególnie po 30 rż., a efekt ten nasilał się wraz z wiekiem) zdarza się dość znaczne przybrać na wadze głównie tuż po ślubie, natomiast mężczyźni zajadają stres rozwodowy. „W przypadku dwudziestolatków prawdopodobieństwo przytycia nie różniło się zbytnio między tymi, którzy niedawno zawarli związek małżeński a osobami, które nigdy nie wzięły ślubu, ale w późniejszym wieku różnice stawały się znaczne” – mówi jeden z badaczy. Wiąże się to najpewniej z tym, że z upływem lat nabieramy pewnych zwyczajów i ciężko nam się przestawić na zmiany, a ślub jednak takie wymusza. Dlatego zmiana stanu cywilnego większym szokiem dla starszych niż dla osób w młodszym wieku.

Co niepokojące, to przybieranie na wadze często niesie za sobą spore ryzyko chorób towarzyszących otyłości. Naukowcy podkreślają, że „Rozwód w przypadku mężczyzn i – w pewnym zakresie – ślub u kobiet sprzyjają takiemu przybraniu na wadze, które może być nawet groźne dla zdrowia”. Badacze poddali obserwacji łącznie ponad 10.000 osób. Oceniając wahania masy ciała uwzględniali także czynniki środowiskowe mogące sprzyjać tyciu lub chudnięciu, jak: poziom wykształcenia, status społeczno-ekonomiczny i warunki życia.

Do obserwacji wzięto także osoby samotne lub żyjące w wolnych związkach, co ciekawe – ta grupa nie była zagrożona takimi wahaniami masy ciała. Osoby po ślubie lub po rozwodzie częściej przybierały na wadze po zmianie stanu cywilnego niż osoby, które nigdy nie weszły w związek małżeński. Wnioski te nie zachęcają do zawierania małżeństw …

Na koniec naukowcy dodają, że związek małżeński dobrze wpływa na zdrowie mężczyzn, natomiast zamężne kobiety zwykle wykonując więcej prac domowych, przez co mogą mieć mniej czasu na ćwiczenia i dbanie o siebie – stąd przyrost masy ciała.

Zatem – panowie, do garów! :)

Justyna Marszałkowska-Jakubik, dietetyk medyczny – www.e-prolinea.pl

Zobacz również:

  1. Czy singielka jest szczęśliwa?
  2. Zdrowe przekąski na każą okazję
  3. Jak osiągnąć idealną wagę?
  4. Co nas tuczy?