Każdy rodzic zdaje sobie sprawę, że dziecko nie zawsze bywa posłuszne. Bo dzieci, to tylko dzieci – lubią rozrabiać i broić, mają swoje humorki i fochy. Jednak wychować je trzeba, a czasami same słowa i pogadanki nie wystarczają. I tutaj pojawia nam się słowo – kara. Dawniej były to klapsy lub baty linijką po rękach – dziś odchodzi się od modelu kar cielesnych. I pojawia się pytanie – jak karać niegrzeczne pociechy?
Wychodzimy Państwu naprzeciw i dajemy kilka zasad, które warto wykorzystać przy egzekwowaniu poprawnych zachowań u dzieci!
1. Każde dziecko jest inne!
– pamiętajmy, że każde dziecko jest inne. Nie możemy wszystkich karać, w ten sam sposób. Na jedno zadziała stanie w kącie, na drugie zakaz gry na komputerze! Sami powinniśmy wiedzieć, co będzie najlepszą karą dla naszej pociechy.
2. Kara musi być adekwatna do przewinienia.
– kiedy dziecko zbije wazon, pobije kolegę czy rozrzuci obiad, po całym pokoju – zdarza się, że nerwy nam puszczają. Wymyślamy przy tym szereg kar, które mają uzmysłowić dziecku wielkość jego przewinienia. Musimy jednak pamiętać, że wielkość kary nie może być większa, niż przewinienie dziecka! Jeżeli pociecha powie brzydkie słowo, nie możemy zabrać mu wszystkich zabawek na cały dzień! Dlatego podejdźmy do sprawy, na spokojnie i zastanówmy się, jaka kara będzie adekwatna.
3. Nie możemy nakładać na dziecko kilka kar, za jedno „wykroczenie”.
– dzieci spędzają większą część dnia na zabawie – w ten sposób, wyładowują swoją energię. Z tego choćby powodu, nie możemy zabronić mu wszystkiego! Jedno przewinienie, powinno równać się jednej karze. Jeżeli nałożymy na dziecko kilka kar, to co one ma z sobą zrobić? Z nudów zacznie broić, jeszcze bardziej.
4. Zmieniajmy kary.
– monotonia jest zła. Zwłaszcza dla dzieci, które nie lubią się nudzić. Dlatego nie ukrywajmy, jeżeli będziemy zawsze tak samo karać dziecko – przyzwyczai się i kara przestanie być skuteczna. Musimy mieć urozmaicony „wachlarz kar” i za każdym razem zmieniać ich formę.
5. Tłumaczymy za co zostało ukarane.
– nie nakładamy kary, bez wcześniejszego wyjaśnienia dziecku, za co zostało ukarane! Musi znać konkretny powód, inaczej karanie nie będzie miało sensu. Co z tego, że posiedzi godzinę w kącie, skoro nie będzie wiedziało co złego zrobiło i czego, nie powinno robić? Każdy rodzic powinien wytłumaczyć dziecku, że dane zachowanie jest złe, dlaczego jest złe i co dziecku za to grozi.
6. Czasami nagroda przynosi lepszy skutek, niż kara.
– lepiej zapobiegać niż leczyć! Uczmy dziecko, że za każdy dobry uczynek, dobro do niego wraca. Jeżeli pomoże nam np. nakryć do stołu – musimy je pochwalić i nagrodzić – może być to cukierek lub kilka dodatkowych minut, oglądania telewizji. Jeżeli nauczymy dziecko, że za dobre zachowanie czeka je nagroda – będzie starało zachowywać się poprawnie, zamiast broić.
Zobacz również:
-
Błędy w żywieniu dzieci
-
Skąd się biorą dzieci? – jak odpowiedzieć dziecku
-
Czy na przyjęciu urodzinowym dla dzieci słodycze są oczywistym wyborem?
- Najnowsze artykuły ze Strefy Mamy