Sposoby na spędzanie wolnego czasu z dziećmi – baw się i gotuj!
Krótki dzień i niskie temperatury nie sprzyjają spacerom i zabawie na świeżym powietrzu. Nie chcemy jednak, aby nasze dzieci po powrocie z przedszkola czy szkoły, spędzały popołudnia na kanapie oglądając telewizję. Warto tak zorganizować im czas, aby spędzały one wolny czas kreatywnie i bez nudy!
Po całym dniu pracy najchętniej spędzilibyśmy wieczór na beztroskim leniuchowaniu. Dla nas może być to bardzo kusząca opcja, jednak nasza pociecha może poczuć się znudzona. Pamiętajmy, że zazwyczaj rozpiera ją energia, którą naprawdę ciężko rozładować! Planujmy więc popołudnia i wieczory, tak aby spędzić ten czas robiąc wspólnie coś kreatywnego. Możliwości jest mnóstwo: nauka pływania dla rodziców i dzieci, układanie puzzli, wycinanki, a także… wspólne gotowanie!
Choć niektórych rodziców może to przerazić, warto od czasu do czasu wpuścić swoje dziecko do kuchni. Jest to świetny sposób na przegnanie jesiennej nudy, a przy tym można nauczyć malca wielu prostych czynności kuchennych. Przed przystąpieniem do gotowania warto dziecku pokazać sprzęty, których będziecie używać. Wytłumaczyć do czego służą, których może używać samodzielnie, a których używać będziesz jedynie Ty. Kup także dziecku własne akcesoria kuchenne. W sklepach jest duży wybór kolorowych tacek, deseczek, plastikowych nożyków czy gadżetów, które pozwolą stworzyć niezwykły efekt końcowy, a przy tym są w pełni bezpieczne.
Zacznijcie od przygotowania prostych dań – co powiesz na przepyszne muffinki z waniliowym serkiem homogenizowanym? Ich wykonanie jest banalnie proste, a na pewno sprawi Wam sporo frajdy! Po za tym w ich składzie znajdziemy wiele ważnych, wartościowych składników. Do ich wykonania użyj dobrej jakości serka waniliowego, za którym Twój maluch przepada. W tej roli świetnie sprawdzi się np. serek Bakuś. Jest nie tylko pyszny, ale ma także wyjątkowo prosty skład – bez dodatków smakowych, barwników i konserwantów. Zawiera także wapń, który jest bardzo ważny w procesie prawidłowego rozwoju, gdyż wpływa na gęstość mineralną kości. Jest to za pewne dobrze znany Twojemu Malcowi produkt, więc można też założyć, że z przyjemnością zje babeczki przygotowane z dodatkiem składnika, który zna i lubi.
Aby dodatkowo podnieść wartość odżywczą muffinek dodaj do nich mąki orkiszowej. Jest ona zdrowszą alternatywą mąki pszennej, gdyż zawiera duże ilości błonnika, a także jest bogata w makro i mikroelementy. Jeśli masz ochotę, do wypieku możesz dodać sezonowe owoce – babeczki będą jeszcze pyszniejsze i zdrowsze. Nie bój się bawić przepisem! Dekoruj, modyfikuj, łącz i odkrywaj nowe smaki. Uważaj jednak, aby malec nie zjadł od razu całej blaszki wspólnych wypieków, bo w pewnością ciężko będzie się pohamować.
Przepis:
Muffiny z serkiem homogenizowanym
Składniki na 6 sztuk:
pół szklanki mąki orkiszowej lub ew. pszennej
pół łyżeczki proszku do pieczenia
pół łyżeczki sody oczyszczonej i pół łyżeczki soli
5 łyżek cukru (ok. 50 g)
1 jajko lub pół łyżeczki mielonego siemienia lnianego
łyżeczka ziaren wanilii lub ekstraktu waniliowego
2 opakowania waniliowego serka homogenizowanego Bakuś
4 łyżki mleka
łyżka rozpuszczonego masła
Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180 stopni Celsjusza. Foremki na muffiny wykładamy papilotkami. Mokre składniki mieszamy za pomocą miksera lub trzepaczki. W drugiej misce łączymy suche składniki, które następnie dodajemy do miski z wymieszanymi mokrymi składnikami. Dokładnie mieszamy i przelewamy gotowe ciasto do papilotek. Pieczemy ok. 18 minut do zrumienienia, po tym czasie wyjmujemy babeczki i odstawiamy do ostygnięcia. Fantazyjnie dekorujemy.
Maluch w kuchni może naprawdę wiele. Z pewnością nie straszne mu będzie dozowanie i mieszanie składników czy dekoracja wypieków. Kup kolorowe papilotki, foremki, draże czekoladowe czy tasiemki. Niech gotowanie stanie się dla Was przyjemnością. Zaczynajcie od najprostszych czynności, stopniowo zwiększając stopień trudności. Przepis na babeczki jest prosty i szybki, ale może następnym razem spróbujecie przyrządzić np. zapiekankę? Ucząc malucha pichcenia możesz zaszczepić w nim pasję nie tylko do gotowania, ale także do zdrowego odżywiania. Dzieci zdecydowanie chętniej próbują dań przy których tworzeniu brały udział. W ten sposób możesz przekonać niejadka do zjedzenia zdrowej zupy, a wielbiciela frytek do skosztowania pieczonych ziemniaków.