Sernik malinowo-żurawinowy
Sernik – królewskie ciasto, bez którego nie mogą obyć się żadne święta, który ma w swojej ofercie każda cukiernia, a w niedzielnym menu każdy łasuch. Znany był już starożytnym Grekom i Rzymianom, którzy raczyli się nim na olimpiadach, a do nas zawędrował spod Wiednia, z królem Janem III Sobieskim. Rodzajów i sposobów na serniki jest chyba więcej, niż na jakiekolwiek inne ciasto. Dla fanów urozmaiceń propozycją będzie sernik o przyjemnym różowym odcieniu i aromantycznym smaku żurawiny i malin.
Składniki:
- 1 kg sera sernikowego z wiaderka,
- 4 jaja,
- 100 g masła,
- łyżeczka proszku do pieczenia,
- szczypta soli,
- 100 g cukru,
- duży budyń malinowy (64 g),
- 90 g suszonej żurawiny,
- 155 gram masła
- 290 g mąki pszennej,
- 25 g cukru pudru + cukier do posypania.
Przygotowanie:
Najpierw wyrabiamy ciasto kruche. Około 155 g masła siekamy z 290 g mąki i 25 g cukru pudru. Po posiekaniu wyrabiamy ciasto rękami, a gotowe umieszczamy w woreczku i schładzamy w lodówce przez 30 – 60 minut. Po upływie tego czasu wykładamy ciastem tortownicę o średnicy około 21 cm w taki sposób, aby pokryć dno i brzegi. Nakłuwamy powierzchnię widelcem i zapiekamy przez 10 minut w piekarniku.
Jaja miksujemy z cukrem kryształem, aż do całkowitego rozpuszczenia cukru. Możemy zostawić odrobinę białka do posmarowania kruchego spodu, aby nie wsiąkała w niego wilgoć z masy serowej. Do jajek dodajemy szczyptę soli, łyżeczkę proszku do pieczenia, cały budyń i roztopione, ale schłodzone masło. Dokładnie mieszamy, aby wszystkie składniki dobrze się połączyły. Na koniec dodajemy kilogram sera z wiaderka i delikatnie mieszając drewnianą łyżką, łączymy go z pozostałymi składnikami na jednolitą masę, dosypując przy tym żurawinę.
Masę serową wylewamy na zapieczony spód. Sernik można upiec w godzinę w wyższej temperaturze, ale zaleca się, aby piec dłużej, w niższej, czyli godzinę i dwadzieścia minut, nawet do półtorej godziny w około 150-160 stopniach (tak zrobiłam i ja). Ważne, aby po upieczeniu pozostawić go do wystygnięcia w piekarniku, aby tracił temperaturę stopniowo.
Sernik w tej wersji zawiera mniej cukru niż tradycyjny, dlatego przed podaniem bez żalu obsypujemy go cukrem pudrem.
Z jakimi dodatkami Wy lubicie sernik najbardziej?