Najczęściej stosowany jest jako przyprawa. Jego świeże lub suszone liście dodaje się do tłustych potraw, ponieważ ułatwia trawienie tłuszczów. Ma też zastosowanie w medycynie (naciera się nim ciało przy bólach reumatycznych).
W kosmetyce również – pomaga zachować urodę, przedłużając młodość skóry. Sztywne i ostre liście rozmarynu (podobne do igiełek) zawierają bowiem olejki o działaniu odkażającym i pobudzającym krążenie krwi.
Oto kilka sprawdzonych przepisów na domowe mieszanki z rozmarynu:
1. Ujędrniająca kąpiel – dwie łyżki suszonych liści rozmarynu lub trzy świeżych zalej dwiema szklankami wrzątku. Przykryj. Po 10 minutach przecedzony napar wlej do wody, w której będziesz się kąpała. Pozostań w niej 15 minut. Ciało osusz ręcznikiem, delikatnie go przykładając (nie trzyj ciała!).
2. Oczyszczająca parówka – do szerokiej miski wlej litr wrzątku i wsyp łyżeczkę liści rozmarynu. Zamieszaj. Po chwili nachyl się, głowę i ramiona przykryj ręcznikiem. Taka parówka działa leczniczo (dezynfekująco i przeciwzapalnie) na skórę, zwłaszcza trądzikową.
3. Antycellulitowa oliwka – do słoika wsyp garść ziołowej mieszanki (liści rozmarynu i bluszczu). Zalej dwiema szklankami oleju słonecznikowego lub oliwy z oliwek. Zakręć słoik i odstaw na ciepłe miejsce (może być kaloryfer). Codziennie nim potrząsaj. Po dwóch tygodniach zioła odcedź.Uzyskany olejek wcieraj codziennie okrężnymi ruchami w miejsca do tknięte cellulitem. Olejek działa rozgrzewająco, poprawia więc krążenie, co świetnie wpływa na kondycję skóry.
4. Na łupież – wymieszaj dwie łyżeczki oliwki do ciała z 10 kroplami olejku rozmarynowego (kupisz w aptece). Wmasuj w skórę głowy. Przeczesz gęstym grzebieniem. Umyj włosy po dwóch godzinach. Stosuj dwa razy w tygodniu.
Rozmaryn – super na worki i cienie pod oczami. Działa dobrze drenujaco i detoksykująco. Polecam kremy pod oczy z rozmarynem dla osób które mają ten problem.