Jesień dla niektórych piękna, romantyczna, dla innych już senna i nerwowa. Pogoda często płata nam figle. Szybko robi się ciemno, co sprawia, że czujemy się senni, popadamy nostalgię. Więcej też czasu spędzamy  w domu. No właśnie! Każdy może oswoić jesień i sprawić, że będzie bardziej przyjazna. Warto więc zadbać, aby w swoich czterech ścianach czuć się komfortowo i wygodnie. By dom był przytulny i stanowił naszą oazę oddzielającą od szarości i zimna za oknem.

Jesienny dom ocieplą światła świec

Nie każdy z nas może pozwolić sobie na kominek, który wprawia wręcz  w magiczny nastrój. Jednak istnieją prostsze i tańsze rozwiązania. Nasze wnętrza na jesień pięknie udekorujemy kolorowymi, pachnącymi świecami.

Wybór świec jest przeogromny. Co istotne dostaniecie je nawet w osiedlowym spożywczaku. Świece nadają się do każdego pomieszczenia i aranżacji w nawet najbardziej wyszukanym stylu. Od tradycyjnych białych świec, poprzez różne tealighty, okrągłe, stożkowate czy też w szkle lub słoju o bajecznych zapachach. Mogą stanowić samodzielną dekorację bądź występować w ciekawym zestawieniu.

Z małych tealightów możemy stworzyć kompozycję jesienną. Zaś długie świece doskonale pasują do klasycznego świecznika. Dla tych co nie mają czasu na tworzenie kompozycji idealne będą świece w szklanych, ozdobnych słojach. Bardzo efektowne są lampiony. Ze względu na kształt i rozmiar pasują do mniejszych i tych bardziej okazałych pomieszczeń.

Świece są tą namiastką domowego ogniska, tego ciepła i niepowtarzalnej atmosfery. Nie wyobrażam sobie jesiennych wieczorów bez pachnącej świeczki. Tutaj także w zależności od nastroju możecie raczyć się zapachem ciasteczka, wanilii, owoców, kawy i wielu więcej aromatów.

Lampki nie tylko od święta

Jesień nie obfituje w nadmiar światła, więc w każdej postaci jest ono mile widziane. Nie zaszkodzi dodatkowa lampka do czytania, czy doświetlenie kuchni. Możemy to zrobić także w bardziej artystyczny sposób i nadać naszemu wnętrzu charakter jak z magazynu. Potrzebujecie do tego lampek. Wybrałabym te jednokolorowe, o ciepłej, jasnej barwie. Rozświetlą okno. Na wezgłowiu łóżka również znajdą idealne miejsce. Do nowoczesnego salonu pasowały będą lamki imitujące żarówki.

Przytulne tekstylia

Nie ma nic lepszego niż wieczór z książką. Koniecznie w ulubionym fotelu i gorącą herbatą w pogotowiu. Wtedy sięgam po pleciony, gruby koc i otulam się nim szczelnie. Zgodzicie się pewnie ze mną, że o tej porze nie może zabraknąć miękkich, puszystych koców i pledów. Dopasować je kolorystycznie do wnętrza nie jest trudno. Jasna, ciepłe kolory dodadzą optymizmu i rozświetlą wnętrze. Carmel jest uniwersalny. Ale intensywniejsze i nasycone odcienie z pewnością dodadzą Wam energii. A jeśli pokusimy się jeszcze o poduchy do kompletu uczynimy kolejny krok, aby miło spędzać czas w domu.

Kolejnym krokiem do jesiennego wnętrza będzie zmiana bieżnika, czy chociażby podkładek pod herbatę. Czy też nowe zasłony i ile takie posiadamy. A dla zmarźlaków koniecznie musi być flanelowa, cieplutka pościel.

Jesień to też wilki powrót futer, ale oczywiście tych sztucznych. Pięknie będzie prezentował się taki mały, futerkowy dywanik. Lekki, imitujący futro pled również będzie ciekawym, a zarazem modnym dodatkiem.

Nowy wystrój nie ogranicza się jedynie do sypialni czy salonu. W kuchni drobiazgami, które umilą nam pichcenie będą rękawice, ściereczki.

Jesienne dekoracje. Kup lub zrób?

Korzystając ze spacerów możecie cieszyć się darami natury. Zabrać do domu kilka kasztanów, czy żołędzi. Kolorowe liście też mogą stać się niebagatelną ozdobą. Przydadzą się nawet ciekawe kamyczki i różne gałązki. Te wszystkie zbiory możecie przeistoczyć w swoje własne dekoracje. Liście będą prezentowały się doskonale jako ozdoba okna lub zawieszone na sznurze drewnianymi klamerkami mogą oplatać obrazy na ścianie. Z kasztanów i innych drobiazgów wyczarujecie romantyczny świecznik, stworzycie dekorację w misie lub szklanym słoju. To także element pięknych, jesiennych wieńców na drzwi.

Dynia to temat rzeka. Bo dzieciom i osobom starszym kojarzy się z Halloween. Moja dynia nie jest straszna, tylko w nienaruszonym stanie stanowi centralny punkt jesiennych dekoracji w moim salonie. Jest jeszcze dodatkowy plus posiadania takiej dyni. Kiedy mi się znudzi mogę upichcić pyszną zupę dyniową, albo zrobić czekoladowo dyniowe babeczki. Nie musicie oczywiście wybierać odmiany jadalnej. Dynie ozdobne są trwałe i mogą śmiało przetrwać do wiosny. Prawdziwym hitem jest odmiana baby boo. To różnych rozmiarów, okrągłe białe dynie. Wyglądają elegancko i stylowo!

Jeśli nie macie czasu czy zdolności jest mnóstwo opcji, aby kupić piękne, jesienne ozdoby. Znajdziecie je w marketach i sieciówkach, albo w sklepach dedykowanych. Najwygodniej jest poszperać w sklepach online przed ekranem swojego komputera. Uważajcie bo to niesamowicie wciąga. Ogrom dodatków jest tak szeroki, że czasem naprawdę trudno się zdecydować.

Ze swej strony zachęcam, żeby wspomóc rękodzielników. Oprócz jesiennych wieńców, czy stroików wielką popularnością cieszą się ręcznie wyplatane makramy. Prezentują się ładnie i są bezpieczne dla dzieci szyte z wielką starannością ozdoby. Możecie mieć wielosezonowe dynie z pluszu, jeżyki przytulanki, albo jesienne skrzaty. Mata w kształcie dużego liścia lub dziergany dywanik to opcja dla tych, którzy tak jak ja często przesiadują na podłodze.

Domowe wrzosowisko

Wrzosy wbrew pozorom nie są przeznaczone wyłącznie do ozdoby ogrodów. Są wręcz idealne do kreowania jesiennego wystroju właśnie w domach. Odmiany są już na tyle przystosowane, że nie uschną w mieszkaniu tak szybko. A małe , zgrabne krzaczki umieszczone w doniczce sprawiają, że jest uniwersalną dekoracją nie potrzebującą dużej przestrzeni. Zadomowi się na komodzie, na środku stołu w jadalni, czy wreszcie na parapecie kuchennego okna. Uwierzcie, wszędzie będzie wyglądał pięknie.

Nie zapomnij o balkonie i tarasie

Niestety chociaż nie jestem posiadaczką ani balkonu, ani tarasu to wiek jak by mogły wyglądać na jesień. Koniecznie wygodny fotel, ciepło wyściełany i mięciutki kocyk. W koło piękne dynie w różnych rozmiarach i chryzantemy w doniczkach. W domu nie przetrwały by zbyt długo, a osłonione od wiatru i niepogody będą długo cieszyły oko na przydomowym tarasie. Nie może oczywiście zabraknąć dużych lampionów czy innych światełek.

Szczęśliwi posiadacze domków mogą także ozdobić wejście, by zaprosić jesień do siebie. Wielki lampion i donica w wrzosami to eleganckie połączenie. Możecie także powiesić wieniec na drzwi wejściowe. Kto chce może zaszaleć i pobawić się kolorami.

zobacz również:

Jesienne dekoracje domu i stołu z kasztanów, dyni i liści – pomysłowe aranżacje!

Jesienne dekoracje stołu: stwórz klimat!

Imbirowa herbatka na jesienne dni – przepis

Jesienne zupy – przepisy