Odmładzanie twarzy za pomocą facebuildingu – wywiad z Lilią!

W ramach cyklu Kobieta z Pasją rozmawiamy z  Lilią – prekursorką nowatorskiej metody odmładzania twarzy za pomocą Facebuildingu.

Pani Lilio, jest Pani zwolenniczką naturalnego odmładzania twarzy, jedną z metod jest Facebuilding, czyli nic innego jak ćwiczenia mięśni twarzy, naszego „rusztowania”, które odpowiada za młody wygląd, na czym polega ta metoda?

Facebuilding polega na aktywacji mięśni mimicznych twarzy. Na prowadzonych przeze mnie zajęciach pokazuję kursantkom jak prawidłowo wykonać trening na twarz, który jest zbliżony do tego, który wykonuje się na całe ciało. Na twarzy zalega duża ilość limfy, która jest często blokowana przez napięcia powstające w mięśniach: w żwaczach, mięśniu naczasznym i tych odpowiedzialnych za marszczenie brwi, itd. Zauważa się tendencję do nadmiernego napinania pewnych mięśni twarzy i ignorowanie w codziennej mimice innych. Taki brak balansu i dysproporcja niekorzystnie wpływają na to, co później widzimy w lustrze i co sprawia, że czujemy dyskomfort i niezadowolenia z własnego wyglądu. Tkanki umiejscowione na twarzy szybko ulegają działaniu grawitacji i zaczynają migrować w dół. Skutkiem takiej migracji są: opadające powieki, bruzdy nosowo – wargowe, chomiki, buldożki, drugi podbródek. Wszystko to, co jest największym koszmarem dojrzałych kobiet.

Jakie partie twarzy możemy ulepszyć, czy to prawda, że przy regularnych ćwiczeniach możemy pozbyć się bruzd nosowo-wargowych, lwiej zmarszczki czy ogólnie poprawić owal twarzy?

Każdą partię twarzy da się ulepszyć i odwrócić widoczny na niej upływający czas. W opracowanych przeze mnie zestawach ćwiczeń skupiam się na poszczególnych partiach, które wymagają interwencji. Sztuka polega na tym, że na efekt należy zapracować. Tylko dzięki systematyczności i cierpliwości, można liczyć na widoczną poprawę, a czasami i na całkowite pozbycie się problemu.

Jak często i gdzie możemy ćwiczyć?

Na początku sugeruję ćwiczyć mięśnie twarzy codziennie, aż do momentu uzyskania oczekiwanego efektu. Kiedy już jesteśmy zadowoleni z efektów, można przejść na 3-4 treningi w tygodniu połączone z masażami, maseczkami pielęgnacyjnymi i innymi „przyjemnościami” dla naszej skóry. Warto podkreślić, że ćwiczyć można zawsze i wszędzie! W windzie, samochodzie, na spacerze. Do treningu potrzebujemy lusterka i własnych dłoni.

Jestem pod wrażeniem metamorfoz na Pani stronie, gdzie możemy zobaczyć na własne oczy kobiety, które w krótkim czasie spektakularnie odmłodziły się…Prowadzi Pani też warsztaty, w których osoby zainteresowane mogą wziąć udział i w bardziej szczegółowy sposób dowiedzieć się jak walczyć z mijającym czasem.

Moje kursantki, ale też coraz częściej kursanci naprawdę zasługują na wiele pochwał, ponieważ wszyscy zapracowali na efekty, o których Pani wspomina. Można je zobaczyć na mojej stronie https://myperfectface.pl/metamorfozy-i-opinie/ i na moim profilu na Instagramie https://www.instagram.com/perfect_face_pl/ w wyróżnionych relacjach. Prowadzę zajęcia grupowe i indywidualne online. To pozwala mi dotrzeć do kobiet i mężczyzn z wielu zakątków świata, którzy chcą akurat ze mną ćwiczyć. To dla mnie wielka radość i satysfakcja, że to co robię zyskuje taką popularność, ale przede wszystkim pomaga w pozbyciu się kompleksów i problemów.

Czy ta metoda również jest rekomendowana do zmniejszania zmarszczek?

Śmieję się, że zmniejszenie, a nawet całkowite pozbycie się zmarszczek jest skutkiem ubocznym nierównej walki z grawitacją. Zmarszczki pojawiają się od nadużywania mimiki, więc pierwszym krokiem do pozbycia się zmarszczek, które nam przeszkadzają, jest kontrola naszej mimiki. Zazwyczaj bezwiednie siedzimy i się marszczymy np.: oglądając telewizję, czytając książkę, przeglądają telefon lub pracując przed komputerem. Dzięki ćwiczeniom zdobywamy lepszą świadomość swojej twarzy i tego jakie emocje wyrażamy. Świadomość daje nam możliwość kontrolowania niekorzystnej mimiki i przyśpiesza proces wygładzenia zmarszczek. Drugim etapem jest dopiero masaż. W połączeniu można zdziałać cuda.

Działa Pani również bardzo aktywnie na swoich social media, szczególnie na Instagramie znajdziemy krótkie instrukcje jak należy ćwiczyć czy też wykonywać automasaż twarzy, który jest uzupełnieniem kompleksowej terapii odmładzającej.

Tak, prowadzę konto na Instagramie https://www.instagram.com/perfect_face_pl/, które ciągle rozwijam, by móc dotrzeć do jak największej ilości kobiet i mężczyzn, którzy mają podobne potrzeby tj. aktywizacji mięśni i pielęgnacji swojej twarzy, w celu utrzymania zdrowego i promiennego wyglądu. Cieszę się, że jest coraz więcej osób świadomych tego, że medycyna estetyczna nie jest jedynym, a ostatecznym rozwiązaniem. Ciągle podkreślam – Najpierw użyj narzędzi w postaci własnych rąk, a dopiero później skalpela…

Proszę o instrukcję, jakim ćwiczeniem możemy zlikwidować opadające kąciki ust lub chomiki?

Opadające kąciki ust i „chomiki” są złożonym problemem i nie ma jednego ćwiczenia, które je od razu podniesie. By podnieść kąciki ust wdraża się ok. 6 ćwiczeń i technik masażu mięśni, które można trenować od zaraz. Kąciki ust opadają poprzez nadmierne obniżanie ich w dół i niewykorzystywanie mięśni, które je podnoszą. Rekomenduje by delikatnie unosić same kąciki ust i starać się unikać obniżania kącików w dół. Czasem wystarczy się uśmiechać…

Czy masaż twarzy i taping również powinniśmy wykonywać codziennie? Jakie jest Pani ulubione ćwiczenia i masaż, np. przed wielkim wyjściem?

Moim ulubionym masażem przed „wielkim wyjściem” jest masaż płytką GuaSha. Uwielbiam ten efekt napiętej skóry i wygładzenia, który utrzymuje się przez długi czas. Po tym masażu czuję relaks i rozluźnienie napięć, które na ogół kumulują się na twarzy. Taki intensywny masaż twarzy zalecam wykonywać nie częściej niż 2 razy w tygodniu. Natomiast delikatniejszy masaż problematycznych stref można robić nawet codziennie. W kwestii tapingu estetycznego, który daje doskonałe efekty drenażu limfatycznego rekomenduje stosować go według indywidualnych potrzeb. Taping jest też super metodą wygładzenia drobnych zmarszczek, z którymi się borykamy.

Czy poleca Pani również jakiś masaż ułatwiający usuwanie limfy?

Masaż jest bardzo skuteczny, jeżeli chodzi szybki efekt usuwania limfy. Można się posłużyć gadżetem np. płytka GuaSha, a można wykonać taki masaż używając do tego tylko dłoni.

Czy stosuje Pani również jakieś urządzenia, przyrządy, w dużej mierze dostępne na rynku, które pomagają w masażu twarzy i likwidują problemy skórne?

Śledzę trendy modowe i użytkowe najnowszych super narzędzi, które powinny nam pomagać, ale nie gromadzę ich w szufladzie. Staram się być na czasie, jeśli chodzi o nowinki jednak jestem zwolennikiem klasyki. Najlepszym narzędziem w mojej opinii są nasze dłonie, płytka GuaSha, rollery i taśmy kinesio. W tej kolejności.

A jakie są Pani plany na przyszłość i nowe projekty w dziedzinie beauty?

Po czterech latach intensywnej pracy z moimi klientami i kursantami, chcę dalej rozwijać się i poszerzać swoją wiedzę i doświadczenie w dziedzinie Facebuildingu, tapingu estetycznego i masażu twarzy, ale jestem też gotowa na nowy ekscytujący etap. Chcę wejść na nowy poziom, na który planuje wejść od dawna. Intensywnie pracuję nad otwarciem szkoły, w której będę szkolić przyszłe instruktorki z całego świata. Chcę dzielić się tym, co wiem i tym co najlepsze z innymi.

serdecznie dziękuję za rozmowę!

rozmawiała: Małgorzata Kopeć