Pozytywny wpływ EMS na nietrzymanie moczu
Nietrzymanie moczu to problem, który dotyka coraz większą liczbę osób. O tej wstydliwej dolegliwości zazwyczaj wspominało się w kontekście małych dzieci oraz osób starszych, jednak ostatnie obserwacje pokazują, że niekontrolowane oddawanie moczu coraz częściej spędza także sen z powiek osobom w sile wieku. Jak poradzić sobie ze wspomnianą chorobą?
Nietrzymanie moczu to problem, który dotyka coraz większą liczbę osób. O tej wstydliwej dolegliwości zazwyczaj wspominało się w kontekście małych dzieci oraz osób starszych, jednak ostatnie obserwacje pokazują, że niekontrolowane oddawanie moczu coraz częściej spędza także sen z powiek osobom w sile wieku. Jak poradzić sobie ze wspomnianą chorobą?
Nietrzymanie moczu – statystyki
Według statystyk problem nietrzymania moczu dotyczy blisko 10 – 15% każdego społeczeństwa, co w polskich realiach stanowi około 4 milionów osób. Co ciekawe, w większości są to kobiety. Eksperci szacują, że jest ich od 25 do 55 %, w zależności od grupy wiekowej. Nietrzymanie moczu nie jest niebezpieczne, ale znacznie obniża jakość życia. Panie cierpiące na tę dolegliwość mają niższą samoocenę, mniej aktywne życie oraz większe wskaźniki depresji w porównaniu z kobietami o zdrowych pęcherzach.
Niestety, coraz częściej zdarza się, że problem nietrzymania moczu jest lekceważony przez osoby nim dotknięte. Szczególnie w początkowej fazie. To ogromny błąd, ponieważ należy podjąć kroki od razu po zauważeniu tego rodzaju objawów. Nieleczona dolegliwość może doprowadzić do poważnych zmian fizjologicznych, które będą wymagały leczenia farmakologicznego, a nawet operacyjnego. Spowoduje też znaczne obniżenie komfortu życia. Jak poradzić sobie z nietrzymaniem moczu? Ćwiczenia wzmacniające mięśnie i więzadła dna miednicy to najlepsza odpowiedź!
Jak dochodzi do uszkodzeń i rozluźniania się mięśni dna miednicy?
Najczęściej jest to pokłosie nadwagi, otyłości, porodów czy ciężkiej pracy fizycznej. Jeśli aparat wieszadłowy miednicy, tzw. hamak, jest osłabiony, rozciągnięty, zwiotczały, wówczas może dochodzić do problemów z mimowolnym posikiwaniem. Tak więc przyczyn nietrzymania moczu może być kilka. Mięśnie dna miednicy mogą bowiem być albo nadmiernie napięte albo zbyt osłabione. Ich prawidłowe funkcjonowanie jest bardzo ważne, ponieważ otaczają od dołu mięśnie jamy brzusznej i mięsień przepony. Złożone z ułożonej warstwowo tkanki mięśniowej dno miednicy odpowiada też za dźwiganie znajdujących się w jamie brzusznej narządów.
Dlatego tak ważne jest, aby przed rozpoczęciem treningów (i po konsultacji z lekarzem) udać się po konkretne wskazówki do fizjoterapeuty. Trzeba pamiętać, że nieprawidłowe wykonywanie ćwiczeń może wyrządzić więcej szkód niż korzyści.
Pierwszym i najważniejszym etapem rozpoczynającym regularne ćwiczenia na nietrzymanie moczu są niewątpliwie ćwiczenia mięśni Kegla. Początkowo należy powtarzać je od 10 do 15 razy rano i wieczorem. Kiedy uda się opanować technikę, ćwiczyć można częściej, w codziennych sytuacjach. Kolejnym etapem jest dobranie indywidualnego zestawu ćwiczeń. Regularny trening jest bardzo ważny, ponieważ wzmocni nie tylko wspomniane mięśnie Kegla, ale też wszystkie mięśnie odpowiedzialne za regulację ciśnienia w jamie brzusznej. Ćwiczyć można w grupie albo w domu – wszystko zależy od tego, jak wpłynie to na nasze samopoczucie.
EMS a nietrzymanie moczu
Ćwiczenia na nietrzymanie moczu można powiązać z aerobikiem czy nawet gimnastyką odchudzającą. Świetnym rozwiązaniem będzie także elektrostymulacja mięśni (EMS). To 30-minutowe zajęcia, które zaangażują wszystkie partie mięśni, pomogą wyrobić tak zwany gorset mięśniowy, a odpowiednio przeprowadzone wzmocnią też tak ważne przy dolegliwości nietrzymania moczu mięśnie dna miednicy. Warto podkreślić, że powrót do kondycji i przywrócenie odpowiedniego napięcia mięśni nie jest trwałym procesem. Dlatego ćwiczenia na nietrzymanie moczu powinny być wykonywane systematycznie.