Boczek w sosie sojowym z imbirem na sposób japoński | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Boczek w sosie sojowym z imbirem na sposób japoński

31 maja 2011, dodał: Babciagramolka
Artykuł zewnętrzny

Moje fascynacje kuchnią japońską nie ustają.Tym razem  boczek w sosie sojowym .Oczywiście nie jest to wersja dokładna bo jednak preferuję naszą tonacje smakową.

Czas : 2,5 godziny

Składniki:

  • 1/2 kg boczku bez skóry i żeberek
  • świeży imbir -tak ok 2 cm pojedynczego korzenia grubości kciuka
  • 1/3 szklanki brązowego cukru ( trzcinowy )
  • 1/3 szklanki sosu sojowego jasnego
  • 1/2 szklanki Ginu ( w oryginale było sake  )
  • 2 łyżki octu ryżowego ( jeszcze lepiej wina ryżowego )
  • 6 młodych cebulek z kawałkiem szczypioru ( kawałki ok.10 cm )
  • kawałek zielonej części pora ( zamiast wodorostu kombu )
  • 1/2 łyżeczki pieprzu mielonego
  • 2 jajka na twardo
  • 4 łyżki pokrojonego szczypioru

Boczek pokroić w kawałki  ( grubości  3 cm ) i obsmażyć na rumiano ( na małym gazie wytapiając przy tym tłuszcz ) ze wszystkich stron. Wyjąć z tłuszczu. Osączyć na ręcznikach kuchennych. Włożyć do garnka o grubym dnie . Dodać imbir, szczypior i por. Zalać 2 szklankami wody i gotować ok. 1,5 godziny tak by boczek był bardzo miękki . Wlać sos sojowy , Gin. Wsypać  cukier .Dusić 15 minut. Dolać ocet, pieprz mielony. I dusić aż sos odparuje do objętości ok. szklanki. Odsunąć na bok boczek. Włożyć obrane ze skorupki jajka i chwilę podgrzewać Układać w miseczce kilka kawałków boczku ( ma być tak miękki że rozpada się pod naciskiem pałeczek. Polać  odrobiną sosu. Dołożyć przekrojone na pół jajko. Posypać szczypiorem .

Podać dowolne warzywa albo gotowane albo obsmażane na chrupko.

W oryginale po pierwszym gotowaniu wyjmowało się boczek z wywaru i schładzało w zimnej wodzie , a potem ponownie zalewało wodą i dopiero dodawało sos sojowy , cukier i resztę. Ja poszłam na skróty. Nie mam takiej cierpliwości jak Japończycy.

Ach ! I jeszcze jedno z tego co widziałam to Japończycy podają do tego obgotowaną w sosie z boczku młodą zieloną fasolkę. Niestety nie miałam.

I jeszcze uwaga – płyn który pozostaje w garnku to nie jest sos w naszym zrozumieniu . Jest bardzo mocny- słodko-ostry . Nie da się nim polać makarony czy ryżu- za to wyśmienicie nadaje się do maczania w nim podanych osobno warzyw, jajek .

Na zdjęciu nie ma chrzanu Wasabi- doskonale do takiego boczku pasuje i smakiem i kolorem.

file1306827470



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Jak stawiać granice innym ludziom?
Niektórzy obawiają się, że sztywne ustalenie granic pozbawia szansy na bliską relację, ale...
Błędy w komunikacji - 12 zdań, któr…
Czego nie mówić będąc w związku? 1. Nie masz nic do gadania. Chodzi o wszystkie zdania ograniczające...
Jedzenie, które zmniejsza ryzyko ch…
Nowe badania opublikowane w czasopiśmie "BMC Medicine" przekonują, że jedząc orzechy zamiast jajek możemy...
Podwyżka renty socjalnej
Sejm zajmuje się projektem podwyżki renty socjalnej. Świadczenie ma wzrosnąć aż trzykrotnie! Dzięki...