Nadpotliwość – krępujący problem

29 września 2010, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Moi pacjenci często podkreślają, że jest to przykra dolegliwość utrudniająca kontakty międzyludzkie oraz wykonywanie zawodowych obowiązków – mówi dermatolog-kosmetolog Małgorzata Setkowicz z Centrum Medycyny Estetycznej Scanmed Multimedis w Krakowie.

Pocenie to prawidłowy proces fizjologiczny naszego organizmu – gruczoły potowe zapewniają odpowiednią termoregulację, a pot wchodzi w skład naszego płaszcza lipidowego. Naturalny proces organizmu przybiera czasami postać, która staje się życiowym problemem. Osoby borykające się z nadmierną potliwością nawet przy zachowaniu należytej higieny osobistej czują się cały czas skrępowane. Z dolegliwością tą można walczyć na wiele sposobów, lecz zastosowanie botoxu wydaje się najlepszym zakończeniem kłopotów z nadmiernym poceniem się.

Jak można zaradzić nadmiernej potliwości?

dr Małgorzata Setkowicz: W mniejszych kłopotach z nadpotliowścią zalecam przede wszystkim noszenie przewiewnych ubrań – szczególnie w okresie letnim, wykonanych z włókien naturalnych. Substancje takie jak np. kawa czy alkohol mogą zwiększać wydzielanie potu i dlatego powinno się ich unikać. W walce z nadmierną potliwością wykorzystuje się antyperspiranty zawierające chlorek aluminium, jontoforezę, czyli zabieg rozrywania kanałów jonowych w gruczołach potowych z użyciem prądu oraz leki antycholinergiczne. Metodą, która daje szybki efekt i długotrwałą skuteczność oraz powoduje istotną poprawę jakości życia pacjentów dotkniętych nadpotliwością – jest leczenie botoxem.

Gdzie szukać przyczyn nadmiernej potliwości?

dr Małgorzata Setkowicz: Osoby nadmiernie pocące się wydzielają pot w ilości znacznie większej niż jest to potrzebne do kontrolowania temperatury ciała. Wśród przyczyn, które bezpośrednio wpływają na ten stan rzeczy można wyodrębnić dwie grupy. Pierwsza z nich wynika z samego faktu, że żyjemy – jesteśmy narażeniu na wysokie temperatury, uprawiamy sporty, ale i nieodpowiednio się odżywiamy, sięgamy po papierosy, kawę. Na potliwość organizmu wpływają także wszelkie stany stresogenne. W tej grupie przyczyn nadpotliwości znajdują się także aspekty związane z faktem upływu lat – kobiety dotyka menopauza, a mężczyzn andropauza. Silne pocenie się towarzyszy także niektórym chorobom – to druga grupa bezpośrednich przyczyn nadmiernego pocenia się. W tych przypadkach mamy do czynienia z zaburzeniami hormonalnymi, chorobami neurologicznymi, a także wszelkiego rodzaju infekcje przebiegające z wysoką gorączką. Inną sprawą są przyczyny idiopatyczne, czyli samoistne.

Gdzie znajdują się miejsca newralgiczne na ciele człowieka w kontekście nadmiernej potliwości?

dr Małgorzata Setkowicz: Miejscowe nadmierne pocenie się dotyczy nadpotliwości stóp, dłoni i pach. Zdarza się, że nadmierna potliwość obejmuje również twarz oraz głowę. Uogólniona nadmierna potliwość dotyczy całego ciała. Występuje znacznie rzadziej i zwykle jest następstwem współistniejącej choroby. Zazwyczaj nieprawidłowość zanika pod wpływem leczenia podstawowej choroby. Osoby z nadmierną potliwością mogą wydzielać olbrzymią objętość potu. To oznacza, że ich dłonie, stopy, klatka piersiowa lub pachy są stale wilgotne. To utrudnia wykonywanie zwykłych, codziennych czynności i może być przyczyną kłopotliwych sytuacji w życiu.

Czy trudno jest zdiagnozować tę dolegliwość – przecież pocimy się wszyscy?

dr Małgorzata Setkowicz: Owszem wszyscy się pocimy i to jest naturalne, ale jest grupa osób, która nie może normalnie funkcjonować z powodu potu. Z reguły do postawienia diagnozy wystarczy przeprowadzenie dokładnego wywiadu lekarskiego. Pomaga to przede wszystkim określić rozmiar problemu.  Istnieje kilka metod pomiarów nadmiernego wydzielania potu, natomiast w praktyce najczęściej wykonuje się próbę jodowo-skrobiową. W próbie tej miejsca o nadmiernej potliwości posmarowane jodyną i zasypane skrobią zabarwiają się na ciemniejszy kolor.

Jak częstym zjawiskiem jest nadmierna potliwość?

dr Małgorzata Setkowicz: Ocenia się, że około 1% populacji cierpi na jedną z odmian nadmiernej potliwości. Dolegliwości związane z pracą gruczołów potowych zwykle pojawiają się w drugiej lub w trzeciej dekadzie życia. Przy czym chciałabym zaznaczyć, że i młodzi ludzie mają problemy z nadpotliwością.

Na czym polega leczenie nadpotliwości przy użyciu botoxu?

dr Małgorzata Setkowicz: Botox skutecznie usuwa objawy nadpotliwości i jest to najlepsze rozwiązanie. Po wstrzyknięciu do skóry niewielkiej dawki botoxu dochodzi do blokady działania nerwów, które zaopatrują gruczoły wydzielania zewnętrznego. To skutecznie zapobiega wydzielaniu przez nie potu. Wiele badań udowodniło skuteczność, szybkość działania oraz długotrwały efekt terapii, nie tylko w okolicy dołów pachowych, ale także w nadpotliwości dłoni i stóp.

Jak wygląda taki zabieg?

dr Małgorzata Setkowicz: Najczęściej miejsca wymagające wstrzyknięcia botoxu pokrywają się w sposób widoczny kropelkami potu. Miejsca te dzielimy na małe kwadraty o boku 1.5 cm przy pomocy roztworu np. fioletu gencjany. Sam zabieg trwa kilkanaście minut i polega na podaniu płytko śródskórnie do każdego kwadratu małej ilości botoxu. Dla większości ludzi zabieg jest minimalnie bolesny, z tym, że osoby bardzo wrażliwe mogą zostać znieczulone. Zabieg najczęściej wykonywany jest na rękach i stopach oraz pachach. Efekt jest widoczny po kilkunastu dniach i przynosi wielką ulgę osobom, których życie zmieniło się w piekło przez pot.

Czy stosowanie terapii z użyciem botoxu jest bezpieczne?

dr Małgorzata Setkowicz: Zastrzyki z botoxem, gdyż jej działanie ogranicza się do miejsca podania. Działania niepożądane, o ile występują mają łagodny lub umiarkowany charakter. Botox jest przeciwwskazany m.in. w ciąży, podczas karmienia piersią oraz u osób z chorobami osłabienia mięśni.

Rozmawiała
Gabriela Kózka

Zobacz również:

  1. Pot to nie kłopot
  2. Dlaczego pot brzydko pachnie?
  3. Po co nam włosy pod pachami?