Kolorowa kąpiel maluszka czyli co zrobić, żeby dziecko lubiło się kapąć?

Kiedy ulubione zabawki idą w odstawkę i zamiast towarzyszyć dziecku podczas pobytu w wannie lądują na podłodze, nadchodzi czas na wprowadzenie nowości, które ucieszą nie tylko maluszka, ale również dorosłego. Jeśli zastanawiacie się nad tym, w jaki sposób możecie urozmaicić wieczorną kąpiel Waszych pociech, by była nie tylko higienicznym obowiązkiem, ale również niezapomnianą przygodą, mamy dla Was kilka sprawdzonych propozycji.

Bąbelkowe szaleństwo

Plastyczna, puszysta i koniecznie występująca w dużych ilościach piana jest gwarancją dobrej zabawy. Niestety nie każdy płyn do kąpieli jest w stanie sprostać wymaganiom młodego konsumenta i wypełnić wannę tym przyjemnym puchem. Na piątkę z plusem spisało się mydełko do kąpieli o zapachu soczystego arbuza, które na rynek wypuściła firma Skarb Matki. Niewielka jego ilość sprawi, że łazienka wypełni się wspaniałym aromatem, który nas rodziców zrelaksuje po całym dniu i dziecku na pewno przypadnie do gustu. Oprócz zapachu kąpieli towarzyszyć będzie cudowna piana, którą można rozsmarować po ścinkach wanny, rozdmuchiwać, tworzyć z niej kulki i chować się w niej przed mamą. Podobne właściwości posiada Bąbelkowy płyn Johnson’s Baby. Oprócz wymienionych atutów zadba również o włoski naszej pociechy, dzięki czemu będą puszyste, lśniące bez użycia szamponu.

Zestaw młodego artysty

Amatorom własnoręcznie wykonanych dzieł dziecięcej sztuki proponuję dostarczyć farbki, które jednocześnie spełniają funkcję mydła. Wyobraźcie sobie radość Waszego maluszka, który ozdobi swoje ciało kolorowymi odciskami maleńkich dłoni. Ślady stóp mogą ozdobić kafelki, albo dno wanny. I co najważniejsze- farbki szybko się zmyją, nie pozostawia po sobie żadnych śladów, a przy tym nawilżą i odżywią skórę. Podobne właściwości posiada kolorowa pianka w sprayu. Można nią pomalować włosy i całe ciało. Nie podrażnia oczu i nie zawiera mydła. Jej konsystencja ulega zmianie i dzięki czemu można z niej uformować rogi, albo śmieszne uszy. Wymienione produkty znajdują się w asortymencie firmy Tiny. Wkrótce w katalogu 7/2012 firma Avon zaproponuje swoim najmłodszym klientom pachnące farby do kąpieli- Towarzyską pomarańczę oraz Szalonego arbuza.

Woda nie musi być przezroczysta

Jeśli największa atrakcją ma być po prostu woda, możemy sprawić, by była nie tylko kolorowa, ale również pachnąca. W drogeriach Rossmann dostępne są tabletki barwiące do kąpieli firmy Lilliputz w dwóch wersjach kolorystycznych- czerwonej i niebieskiej.  Wzbogacone zostały ekstraktem z melisy i pachną niczym zerwane w ogrodzie maliny. Podobnym rozwiązaniem może być kolorowe konfetti, które po rozpuszczeniu się zabarwi wodę, ale będzie obojętne dla skóry naszego dziecka.

Zwracajmy uwagę na skład kolorowych kosmetyków. Powinny być one nie tylko bezpieczne, ale przede wszystkim sprawić, by maluszek polubił kąpiele.

Autor: Li-lia