Jaki Polki uprawiają sport?

10 lutego 2011, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Rynek fitness w Polsce jest wciąż dość trudny do oszacowania. Brak systematycznych badań tej branży owocuje trudnością w określeniu, jak popularne są proponowane usługi, które z nich cieszą się szczególnym powodzeniem i dlaczego. Próbę opisania rynku fitness podjął Instytut Badania Rynku IMAS International, który przeprowadził badanie, mające na celu sprawdzenie popytu na usługi rekreacyjne i sportowe organizowane odpłatnie oraz wysokości wydatków, jakie Polki przeznaczają na ten cel.
Sondaż przeprowadzono na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie kobiet w wieku 18-64 lat, jego wyniki można więc odnieść do całej populacji dorosłych, aktywnych fizycznie Polek. Badaniem objęto wprawdzie tylko kobiety, ale w przyszłości planowane jest jego powtórzenie na próbie mężczyzn.

Kto korzysta z płatnych usług sportowo – rekreacyjnych?

Aby ułatwić udzielenie odpowiedzi, przedstawiono ankietowanym kobietom listę różnych zajęć i proszono o wskazanie, z których korzystały w ciągu ostatniego półrocza za odpłatnością. Metoda ta miała na celu wyeliminowanie nieodpłatnych usług, z których można korzystać przy okazji nauki w szkole, rehabilitacji, wczasów czy obozów młodzieżowych. Osoby badane mogły także wskazać inne zajęcia. Okazuje się, że 82% Polek nie korzystało w ostatnim półroczu z żadnych odpłatnych zajęć rekreacyjnych, co oznacza, że obecnie klientki klubów fitness i uczestniczki tego typu zajęć prowadzonych w innych miejscach stanowią nieco mniej niż jedną piątą dorosłych kobiet. Kim zatem są klientki branży fitness? Analiza danych demograficznych pozwala odpowiedzieć na to pytanie. Najwięcej kobiet korzystających z płatnych usług jest w grupie najmłodszych (18-29 lat), jeszcze uczących się i niezamężnych. Wśród nich zajęcia sportowo – rekreacyjne są dość popularne. Przeciętnie 1/3 kobiet w tych grupach deklarowała korzystanie z nich w ostatnim półroczu (ale np. aż 46% uczących się, 38% panien).
Wynik ten można różnie interpretować:
1. pesymistycznie – że z wiekiem i narastaniem obowiązków rodzinnych potrzeba dbałości o wygląd i sprawność mija lub problemem staje się brak czasu, dlatego po 30 roku życia kobiety „przestają się ruszać”. Takie wyjaśnienie owocowałoby prognozą stagnacji branży, gdyż obecne klientki zostaną zastąpione innymi, młodszymi;
2. optymistycznie – że młodsze pokolenie nauczyło się dbać o siebie i wyrobiło nawyk „ruszania się”. A to dobrze rokuje na przyszłość – przynajmniej część z nich będzie się starała korzystać z fitnessu także w starszym wieku. Tym samym branża powinna rosnąć.
Generalnie kobiety pracujące korzystają z zajęć fitness znacznie rzadziej niż uczące się, ale wśród niektórych zawodów klientki klubów stanowią znaczny odsetek (np. 36% kadry zarządzającej/ samodzielnych przedsiębiorców, 29% pracowników umysłowych). Zdecydowanie częściej z usług fitness korzystają mieszkanki średnich i dużych miast (1/4 z nich). Zapewne jest to spowodowane łatwiejszym dostępem i szerszą ofertą klubów.
Decyzję o zostaniu klientem klubu fitness podejmują znacznie częściej kobiety z wysokimi dochodami (27% kobiet mających dochody w rodzinie 2000 – 3000 netto i aż 47% o dochodach powyżej 3000 zł). Korzystanie z fitnessu idzie także w parze z wykształceniem – klientkami klubów jest aż 28% kobiet ze średnim i 39% z wyższym wykształceniem.

Z jakich form rekreacji Polki korzystają najchętniej?

Podana badanym lista zajęć/ usług była dość arbitralnie ułożona przez badaczy, ale obejmowała najważniejsze ich kategorie. Okazało się, że tylko nieliczne panie (1%) wskazywały na inne zajęcia.
Pierwszy wynik jest bardzo wysoki – połowa osób, które zadeklarowały, że korzystają z zajęć rekreacyjnych twierdzi, że chodzi na aerobik. Wynika to prawdopodobnie z popularności nazwy obejmującej ogółem ćwiczenia grupowe przy muzyce. Oznaczać może także, że nazwa aerobik staje się w potocznym rozumieniu nazwą ketgorii/ produktu (podobnie jak adidasy stały się nazwą butów sportowych, a walkman – odtwarzacza osobistego).
Nadspodziewanie duża (wobec relatywnie małej liczby krytych basenów w Polsce) popularność basenu wśród badanych Polek wynika prawdopodobnie z uwzględnienia przez nie w ostatnim półroczu także miesięcy letnich, kiedy korzystały z odkrytych basenów. Możliwe też, że coraz bardziej popularne stają się wodne parki rozrywki, przyciągające klientów z odległych miejsc. Tak czy inaczej w kolejnych badaniach warto zająć się bliżej tą sprawą.
W siłowni w ciągu ostatnich 6 miesięcy było 4% Polek, w saunie 3%. Taniec cieszy się mniejszym powodzeniem – korzysta z zajęć tego typu co pięćdziesiąta Polka (2%). Także 2% uczestniczy w lekcjach aerobiku w wodzie i stepu, podobny odsetek korzysta z masażu. Nieco dziwi słaby wynik callaneticsu – tylko 1%. Wydaje się, że moda na te zajęcia bezpowrotnie  minęła. Inne zajęcia  z badanej listy mają niewielki (mniej niż 1%) odsetek klientek.

Ile Polki wydają na zajęcia sportowo – rekreacyjne?

Osoby, które zadeklarowały korzystanie z usług sportowo – rekreacyjnych proszono o oszacowanie, ile łącznie wydały na nie w ostatnim półroczu. Zdecydowana większość – niemal cztery piąte – podawała kwoty poniżej 300 zł (do 100 zł – 27%, 100 – 299 zł – 51%). Ale aż 6% deklarowała znacznie wyższe sumy – 500 zł i więcej. Średnia deklarowana kwota półrocznych wydatków wynosiła 190 zł, co w przeliczeniu na miesiąc daje ok. 32 zł.
Szacunkowy potencjał rynku. Korzystając z uzyskanych danych, można się pokusić o przybliżone oszacowanie wielkości rynku zajęć dla kobiet w Polsce. Przyjmijmy, że (poza odkrytym basenem w lecie) z usług fitness korzysta ok. 13% Polek w wieku 18 – 64 lat (odsetek zaniżamy, biorąc pod uwagę tendencję do pozytywnej autoprezentacji) i każda z nich wydaje miesięcznie przeciętnie 30 zł (czyli rocznie ok. 360 zł). Polek w tym wieku jest ok. 12,6 mln, klientek powinno być zatem ok. 1,65 mln. W efekcie daje to ok. 600 mln zł rocznie – tylko usług dla kobiet.
Z drugiej strony, przyjmując że przeciętnie grupa ćwiczących liczy ok. 20 osób, zajęcia odbywają się co tydzień, a średniej wielkości klub może  zorganizować ok. 15 grup tygodniowo, aktualna liczba klientek powinna  dawać pracę co najmniej 5.500 klubom/instytucjom w Polsce.
Wyniki uzyskane podczas badania są niewątpliwie niepełne i oszacowanie rynku będzie wymagać wielu dodatkowych informacji (częstotliwość korzystania, oddzielenie zajęć klubowych od zajęć poza klubami itp.), jak też uzupełnienia o klientów płci męskiej, niemniej wskazują na dość ciekawe prawidłowości, które warto śledzić w przyszłych badaniach. Pokazują one, jak duży jest jeszcze potencjał branży usług sportowo – rekreacyjnych w naszym kraju.
Za: http://www.fit.pl
Oprac. graf. własne



FORUM - bieżące dyskusje

Naturalne kosmetyki
Sama robię kremy, ale to wymaga wysokiej higieny, bo inaczej krem się...
Typy mężczyzn
Maminsynki wychowane przez samotne matki. Tragedia... oni nie są zdolni do żadnego związku...
Jak można zostać dietetykiem
Kurs dietetyki też jest ok, jeśli ktoś się sam dokształca i interesuje swoją dziedziną.
leczenie niepłodnosci
Moim zdaniem leczenie nepłodności ma sens do 30. roku życia. Potem wzrasta znacznie ryzyko...