Która z nas nie chciałaby choć na chwilę oderwać się od codziennych spraw i zrelaksować w ekskluzywnym SPA, gdzie wprawne dłonie masażysty potrafią przynieść ulgę napiętym mięśniom, a otaczające nas aromaty rozpieszczają zmysły. Nawet wyjazd nad polskie morze jest zbawienny dla naszych nadszarpniętych nerwów, a unoszący się w powietrzu jod dobroczynnie wpływa na nasz organizm.
Chodzenie bosymi stopami po mokrym piasku, tuz przy brzegu, to nie tylko wspaniały i naturalny piling, ale również niesamowicie odprężające uczucie. Jeżeli chciałybyście poczuć chociaż namiastkę wyżej wymienionych przyjemności, zapraszam do lektury artykułu.
Wcale nie musimy jechać do Ciechocinka, by móc zażywać solankowych kąpieli. Naszej skórze bardzo dobrze zrobi moczenie w prawdziwej soli. Uważajmy na sklepowe pułapki, w których czyhają na nas pięknie zapakowane, pachnące ziołami i kwiatami, kolorowe solne podróbki. Chociaż zabarwią nam wodę na ładny kolor i wypełnią łazienkę miłym zapachem z całą pewnością podrażnią skórę, a nawet ją wysuszą.
Zupełnym przeciwieństwem wyżej wymienionych produktów są sole leczniczo-kosmetyczne. Powstały na skutek zmieszania ze sobą soli kopalnianych z wodą morską. Wzbogacono je środkami, które pielęgnują skórę. Taka mineralna bomba korzystnie wpływa na osoby borykające się z problemem alergii, przynosi ulgę w przypadku trądziku, łojotoku a nawet łuszczycy. Jeśli zatem Waszym przekleństwem jest skóra tłusta i mieszana możecie śmiało sięgnąć po ten produkt.
Dlaczego sól morska odgrywa w kosmetyce tak ważne znaczenie? Na uwagę zasługuje to, że zawiera krzem, jod, magnez, potas, wapń oraz żelazo. Jeśli zatem przebywacie na odchudzającej diecie nie skąpcie sobie kąpieli z dodatkiem soli. Nie tylko usunie ona napięcie z Waszych mięśni, ale również zadziała na niechciany cellulit oraz przyjemnie napnie skórę.
Jednak nic w nadmiarze nie jest dobre. Pamiętajmy, by nie przesadzić z solnymi kąpielami. Zbyt częste moczenie się wbrew pozorom nie nawilży skory, wręcz przeciwnie, może ją przesuszyć. W domowych warunkach możemy uraczyć swoje ciało pilingiem, nacierając skórę gruboziarnistą solą z dodatkiem nierozpuszczalnej kawy. Dzięki takim regularnym zabiegom zadbamy o jędrność, pobudzimy krążenie krwi, pozbędziemy się nieznacznych wyprysków i podejmiemy walkę z cellulitem.
Zobacz również:
- Domowe maseczki – twarz
- Domowe SPA dla urody
- Domowe metody na piękne paznokcie
- Nawilżające, domowe, naturalne SPA
a ja od kilku lat nie mam wanny i tęsknię za nią :)