Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Jesienią przechodzę na dietę wyżej kaloryczną i dlatego gotuję potrawy gęste, najczęściej są to sosy mięsne z dodatkiem startych na tarce warzyw, podawane do ziemniaków lub kaszy, więc trudno mi wskazać jedną taką potrawę. na pewno ziemniakami, marchew, groch, kapusta, to najczęściej używane w nich składniki, więc jesień kulinarna u mnie jest mocno warzywna:)
Ja uwielbiam paprykę, każdy kolor, mogę jeść ja codziennie przez cały sezon jesienny i nigdy mi się nie znudzi! Potrawy z papryki to mój nr jeden na jesiennym stole!
Idealną potrawą na jesienny obiad są szpinakowe kopytka w sosie dyniowym! To fenomenalne połaczenie symbolizujące nadejście pani jesieni stojącej w naszych drzwiach.. dodatek ostrości skłania nas ku delektowaniu się wyborowym, jesiennym smakiem i aromatem chłodnych, jesiennych wieczorów. Dynia jest tu dopełnieniem tego dzieła... jest symbolem najpiękniejszej pory roku.. złotej polskiej jesieni 
Zupa grzybowa! Nigdy mi tak nie smakuje jak właśnie jesienią, nawet jeśli jest to zwyczajna grzybowa z torebki. Ale oczywiście preferuję taką z prawdziwych leśnych grzybków, zebranych własnoręcznie, bo przecież to wielka satysfakcja samej zdobyć je i przyrządzić:)
A ja lubię sobie właśnie jesienią ugotować na śniadanie lekką zalewajkę... Wspaniale rozgrzewa, nie obciąża żołądka i jest świetnym źródłem energii aż do obiadu! Dlatego właśnie z nią kojarzy mi się jesienna pora:)
Ja jesienią najbardziej lubię ciepłe zupy .
Czosnek i cebula koniecznie powinny znaleźć się na naszym talerzu jesienią.Czosnek i cebula zawierają allicynę.Działanie allicyny,zwłaszcza jesienią jest nieocenione,gdyż ma ona działanie przeciwbakteryjne,czyli pomaga walczyć z jesiennymi przeziębieniami. Z jesienią kojarzą się marynaty.Najlepszy- marynowany czosnek.Jedną z potraw jesiennych jest PAPRYKA DUSZONA Z CZOSNKIEM.
Składniki-4 strąki czerwonej słodkiej papryki.2 ząbki czosnku,4 łyżki oliwy z oliwek,pół cytryny,bazylia świeża i suszona
Paprykę umyć,opiec w piekarniku.Obrać ze skórki.Pokroić w paski.Usunąć nasiona.Ząbki czosnku obrać pokroić w plasterki.W rondelku rozgrzać oliwę.Wrzucić pokrojoną paprykę i czosnek.Dusić 5-10 minut na małym ogniu.Doprawić do smaku sokiem z cytryny,solą i bazylią.
Dla mnie taką potrawą, która kojarzy się jak najbardziej z jesienną porą jest zapiekanka, w roli głównej: cukinia, papryka, pomidory, kalafior, kilka przypraw i ulubionych ziół do smaku. Dodaję też mięsko z kurczaka i starty ser.
Dla mnie taką potrawą jest barszczyk czerwony, koniecznie z ziemniakami, taki jak gotuje moja babcia, moja mistrzyni kuchni!
W taką pogodę jak dzisiejsza nic mnie nie rozgrzeje lepiej niż rosół z prawdziwej wiejskiej kury, z warzywami i vegetą - to jest najbardziej skojarzona z jesienią moja potrawa!
Ja nie wyobrażam sobie jesiennego stołu bez owoców i ciast z owocami - a to właśnie one poprawiają mi humor kiedy coraz smutniejszy krajobraz za oknem i wnoszą wiele radości do mojego życia...
Jest kilka takich potraw, ale najbliżej jesiennego stołu plasuje się jednak bigos, ze świeżo ukwaszonej kapusty, z dopiero co zebranymi w lesie grzybkami, ma aromat i smak nie do podrobienia, bo suszone grzyby w świątecznym bigosie to już nie to samo...
Jesień kojarzy mi się z dojrzałymi warzywami i robieniem przetworów.. Przeciery z pomidorów, papryka konserwowa i do lecza, ogórki w occie, kiszone i starte w słoiku do zupy ogórkowej.... Uwielbiam je robić, by zachować smaki jesieni na dłużej...
Dla mnie jesień to doskonała okazja żeby poszaleć w kuchni i dogodzić naszemu podniebieniu! Wtedy najczęściej gotuję zupę pomidorową, pachnącą jeszcze letnim słońcem, ale również sycącą, tak żeby odpowiednia ilość kalorii wzmocniła mnie na tą chłodną porę roku;)
Jesień kojarzy mi się od zawsze z grzybami i potrawami, które są przygotowane na ich bazie, a więc zupy i sosy, zapiekanki, a nawet pizza z dodatkiem leśnych grzybków - wszystkie smakują wybornie i są nieodłączną pozycją w naszym jesiennym menu. Sama ich nie zbieram, ale moi rodzice to zapaleni grzybiarze i znawcy grzybów, więc bez obaw mogę się nimi delektować każdej jesieni!
dla mnie jesień kojarzy się z ciepłymi potrawami zupa pomidorowa, rosół , bigos .
Jako, że jestem miłośniczką potraw z produktów sezonowych, tak samo jest i jesienią. Staram się w pełni korzystać z jej darów w kuchni. Królują u mnie grzyby, dynie i cukinie.
Jedną z potraw, może i mało wykwintną i nie trudną do wykonania jest moje ukochane leczo z grzybkami leśnymi i cukinią. Do wykonania dania potrzeba:
cebuli, 3 kolorów papryki, mięsa (może to być kiełbasa, boczek lub wołowina), czosnku, cukinii, grzybów leśnych (tych dodaje tyle ile akurat udało mi się zebrać:)), pomidorów, wody ok 0,5l oraz przypraw (sól, pieprz, majeranek, ziele angielskie, bazylia, natka pietruszki, liść laurowy)
Osobiście dodaję jeszcze odrobinę papryczki chilli ze szklarni mojej babci.
Takie leczo pasuje idealnie do grzanek, ziemniaków a i nawet do makaronu.
Jesienią dbajmy o to aby nasza kuchnia była wypełniona jesiennymi produktami. Ja zawsze sięgam głównie po produkty sezonowe.
Ostatnio edytowany przez aducha6662 (2016-10-07 11:32:20)
Dla mnie najbardziej jesienną potrawą są wszelkie zapiekanki z użyciem jesiennych warzyw. Smakują niesamowicie pod pierzynką z sera, z kawałkami smakowitego mięska i oczywiście przyprawione ziołami z mojego okiennego ogródka ziołowego!
Własnie dzisiaj się zastanawiam nad tym... I doszłam do wniosku, że najbardziej lubię zupę kalafiorową, z tych ostatnich w sezonie kalafiorów "spod chmurki" a nie ze szklarni.. Mają o wiele bogatszy smak, można rozsmakować się w kremowej konsystencji zupy i nawet zapomnieć o tym, ze czekają nas całe miesiące do następnych pysznych kalafiorów!
Dla mnie królową jesieni jest papryka, dodaję ją właściwie do większości obiadów - do zup warzywnych , lecza, pizzy, zapiekanek, a jak nie mam czasu na gotowanie robię takie szybkie mini zapiekanki na patelni gdzie właśnie ona jest głównym składnikiem!
Bezapelacyjnie wygrywa kapusta, gotuję ją głównie na słodko w postaci gęstej potrawki z warzywami lub jako zupę-kapuśniak, zabielaną śmietaną, czasem dodaję gotowane pokrojone jajko i podsmażoną kiełbaskę, żeby była bardziej syta.
Jesienią lubię sobie poprawiać humor słodkościami więc jeśli mam być szczera, to powinnam napisać, że ciasta to jest potrawa kojarząca mi się najbardziej właśnie z jesienią... 
Zawsze jest i będzie to bigos! Uwielbiam go właśnie jesienią, kiedy mogę dodać świeże grzybki prosto lasu i aromatyczną kiełbasę myśliwską! Tylko jesienią smakuje mi tak wyjątkowo!
Zawsze jest i będzie to bigos! Uwielbiam go właśnie jesienią, kiedy mogę dodać świeże grzybki prosto lasu i aromatyczną kiełbasę myśliwską! Tylko jesienią smakuje mi tak wyjątkowo!
Dla mnie jesienne smaki wyznacza mój ogródek i to, co aktualnie w nim rośnie. Niewątpliwie takimi smakami są ziemniaki z masełkiem pieczone w ognisku (jako dziecko uwielbiałam jesień właśnie ze względu na tą potrawę, smakowicie pachnące i rozpływające się w ustach ziemniaki z masełkiem i koperkiem, to najlepsze, co mogło wówczas istnieć), leczo z moimi ukochanymi warzywami - cukinią, pomidorami, papryką, cebulką - mmm smakuje obłędnie. Muszę jednak powiedzieć, że królową jesieni jest dla mnie śliwka i to pod każdą postacią, zwłaszcza w połączeniu z czekoladą, świetnie sprawdza się na odegnanie jesiennej chandry, bo kto by się nie ucieszył na brownie z musem śliwkowym? Kolejnym dobrodziejstwem jesieni jest dynia, z której zawsze przygotowuję zupę krem z imbirem i pestkami dyni a także moje niedawne odkrycie - dżem dyniowo-pomarańczowy. Czym by jednak była jesień gdyby nie świeżutkie i pachnące grzyby z pobliskiego lasu? Zupa grzybowa autorstwa mojego taty, to najwspanialsze smaki dzieciństwa, zawsze przywołują na moją twarz uśmiech. Jesień to także sezon na buraczki i najpyszniejszą zupę - barszcz. W moim ogrodzie rośnie również jabłoń, która właśnie teraz owocuje pysznymi i soczystymi jabłkami, idealnymi na szarlotkę z przepisu babci, której zawsze w tym okresie towarzyszy rozgrzewająca herbata z sokiem z malin lub z pigwą. Ojj rozmarzyłam się myśląc o tylu pysznościach
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
