Witam,
Mam w rodzinie wesołego staruszka po 90-ce, który owszem jest troszkę niedołężny, ale umysł ho,ho (jego hobby to rozwiązywanie krzyżówek). A to jakie będzie nasze życie po 70-ce przede wszystkim zależy od nas. Ja jakiś czas temu pisałam o badaniach dla kobiet po 50-ce. Trzeba od czasu do czasu zrobić przegląd. I mam odpowiedź na zarzut - przecież nie mam czasu. No tak nie masz, ale potem będziesz go miała dużo w szpitalu, więc powtórzę:
badanie z krwi, moczu, rtg płuc, usg, mammografia i moje ulubione EKG serca, ale nie takie 2 minuty, ale profesjonalne holterem.
Dodatkowo aktywność fizyczna, dieta i lekko bezstresowe podejście do życia, i......
i sto lat stuknie.
Pozdrawiam,
Adela