26

Odp: Ulubione marki

ja wczoraj trajiłam na sklep gdzie była wysprzedaż -50%

27

Odp: Ulubione marki

ja mam daleko do miasta i sklepów (poza osiedlowymi) i jak nie muszę to nie chodzę i nic mnie nie kusi smile

28

Odp: Ulubione marki

Ja mam podobnie smile

29

Odp: Ulubione marki

są tego plusy i minusy

30

Odp: Ulubione marki

Ja widze więcej plusów. wink

31

Odp: Ulubione marki

ja raczej też

32

Odp: Ulubione marki

tak ale ja mam dylemat bo dziewczyny już w takim wieku że chciałyby wyglądać i mieć same najlepsze i najdroższe rzeczy! na które niestety mnie nie stać , rozmawiam z nimi ale i tak czasem są rozgoryczone jak to dzieci

33

Odp: Ulubione marki

to niestety jest problem; mój ma niby tylko 10 lat ale już na "znaczkach" się zna sad

34

Odp: Ulubione marki

moja młodsza też ma 10 ale rozwojem jak 13 latka i psychicznie i fizycznie nawet tak lekarka stwierdila na oko dają wszyscy jakieś 12 13 lat

35

Odp: Ulubione marki

[quote=biedroneczka4]tak ale ja mam dylemat bo dziewczyny już w takim wieku że chciałyby wyglądać i mieć same najlepsze i najdroższe rzeczy! na które niestety mnie nie stać , rozmawiam z nimi ale i tak czasem są rozgoryczone jak to dzieci[/quote]
No ja sie tego boję. Moje na razie są małe, ale pod wpływem rówieśników mogą się wkrótce zmienić.

36

Odp: Ulubione marki

tak właśnie sie dzieje kiedy  zaczynają chodzić do szkoły tam są problemy różne od takich że nawet dorosły nie wie jak pomóc dziecku które nie smuci sie tylko na prawde cierpi, a słowa róweśników ranią  najgorzej

37

Odp: Ulubione marki

No ale uczą sie życia, bo jak dorosną lepiej nie będzie...

38

Odp: Ulubione marki

tak to rzucanie dzieci na głeboką wodę , dla tego ja jestem przeciw temu żeby 5latków wysyłać już do zerówki które mają być w szkołach obowiązkowo

39

Odp: Ulubione marki

szkoła przeraża,  u  nas już były pobicia, maltretowanie słabszych a słownictwo...naprawdę, szokuje  mnie to, a nam- rodzicom robią wykłady o moralności wychowania...

40

Odp: Ulubione marki

Ja pamietam jakdostalam w 8 klaise pierwsze firmowe buty - nike - 3 lata nosiłam tak dbałam o nie smile a moj wujek ze mnie szydził, ze musze mieć WSZYSTKo firmowe...

Chwile później jego corki 8 latka i 9 latka zrobiły mu afere że mają bluzeczki "adidosa" a nie adidasa//

a ja wtedy mówie; no i co? ja miałac 16 lat nie zwracałam na to uwagi a te małe to ryczą, drą modrencje, ze musza miec firmowe i co? i kupił im ciuchy firmowe....

41

Odp: Ulubione marki

z marek, które uwielbiam (ale tylko wystawy niestety oglądam) to simple i olsen - piękne ciuszki, eleganckie, dopracowane, oryginalne - tylko ceny powalają!

42

Odp: Ulubione marki

o tak Simple to klasyczna elegancja, ale tylko na wystawie... ceny są horrendalne sad

teraz niestety jest coraz większe parcie na marki, a cierpią na tym niestety rodzice, bo ciężko wytłumaczyć dziecku, że nie to najważniejsze ...

43

Odp: Ulubione marki

dobrze że u mnie w mieście niewiele firmowych sklepów smile

44

Odp: Ulubione marki

ja lubie wyprzedaże w Housie ;D i croppie ;D

45

Odp: Ulubione marki

Nawiązując do Siple-jedną z moich ulubionych marek-czasami można wypatrzyc perełkę za nieduże pieniądze-głównie w outletach.Kiedyś trafiłam na sweterem z rozdarciem na szewku- po pięciu minutach miałam go tak zszytego,że nie było widac.Zapłaciłam za to 49 zł- zamiast pierwotnej ceny 399 zł!!Już drugi rok mi służy i należy do jednych z ulubionych moich ciuszków.Jakośc -bajka

46

Odp: Ulubione marki

[quote=malenka84]ja lubie wyprzedaże w Housie ;D i croppie ;D[/quote]


O tak! Ja w Croppie często na wyprzedażach kupuję mężowi ciuszki - bajka! Na lato klapeczki za 19 zł w tym roku kupiłam, a potem jeszcze taką "bluzkę" z długim rękawem też za 19 - super sprawa

47

Odp: Ulubione marki

mąż się sam ubiera i ja mam o tyle prościej smile

48

Odp: Ulubione marki

mój też raczej sam, ale czasem mu na jakąś okazję coś wyszukam smile

49

Odp: Ulubione marki

a ja się nawet nie staram, bo nigdy nie dogodzę sad

50

Odp: Ulubione marki

uu, to niefajnie.. mój nie jest wybredny na szczęście w ogóle i mogę kupowaać- zresztą raczej udaje mi się odgadnąć co może mu się spodobać