Do dentysty bez lęku, czyli znieczulenie podtlenkiem azotu

2 stycznia 2017, dodał: Małgorzata Kopeć
Artykuł zewnętrzny

Podtlenek azotu znany jest szerzej jako gaz rozweselający. W Polsce zaczęto wykorzystywać go podczas leczenia stomatologicznego dopiero w 1995 roku, jednak ciągle niewiele się o nim mówi. Ze względu na fakt, że podawany jest wziewnie, stanowi bezbolesną alternatywę dla tradycyjnych metod znieczulania.

Jak to działa?

Znieczulenie podawane jest drogą wziewną, dlatego nie wiąże się z dodatkowym bólem spowodowanym zastrzykiem. Pacjent wdycha mieszaninę podtlenku azotu i tlenu, co wywołuje u niego stan odprężenia i relaksu, a nawet euforii przy jednoczesnym zachowaniu świadomości i podstawowych odruchów. Dawka znieczulenia zawsze ustalana jest indywidualnie dla konkretnego przypadku, dzięki czemu można je bezpiecznie stosować zarówno u dzieci, jak i dorosłych. W USA rozwiązanie to jest praktykowane standardowo, w Polsce można spotkać je w wybranych gabinetach stomatologicznych, m. in. w DP MED.

Dla kogo?

Sedacja wziewna mieszaniną podtlenku azotu i tlenu zalecana jest głównie w przypadku leczenia stomatologicznego dzieci. Najmłodsi pacjenci bardzo często obawiają się bólu związanego z wizytą u dentysty, a nierzadko trudno ich przekonać, aby w ogóle usiedli na fotelu. Złe doświadczenia z przeszłości i praktyki często stosowane przed laty w gabinetach dentystycznych sprawiają, że bardzo wielu dorosłych odczuwa silny lęk przed stomatologiem. Odwlekanie wizyty u specjalisty oczywiście wiąże się z przykrymi dla zdrowia konsekwencjami – próchnica może przecież doprowadzić do utraty zębów. Gaz rozweselający jest więc pomocny w przypadku pacjentów należących do różnych grup wiekowych.

Znieczulenie dla osób z problemami zdrowotnymi

Zastosowanie podtlenku azotu zalecane jest u pacjentów cierpiących na padaczkę, ponieważ zmniejszenie stresu znacznie obniża ryzyko ataku choroby. Podobnie dzieje się w przypadku osób cierpiących na astmę, gdzie dodatkowo podanie gazu rozweselającego ułatwia oddychanie. N2O nie wpływa na działanie układu sercowo-naczyniowego, ani naczyniowego, dlatego bezpiecznie można go podawać pacjentom z nadciśnieniem krwi czy chorobami serca, a uczucie odprężenia ogranicza ryzyko wzrostu ciśnienia krwi podczas zabiegu. U osób cierpiących na hemofilię sedacja wziewna pozwala uniknąć zastrzyku.

Kiedy nie można stosować gazu rozweselającego?

Podobnie jak każda metoda znieczulająca, również sedacja wziewna podtlenkiem azotu ma pewne przeciwwskazania. Nie skorzystają z niej pacjenci z niedrożnością górnych dróg oddechowych spowodowaną np. przeziębieniem bądź przerostem migdałków gardłowych. Tego rodzaju znieczulenia nie stosuje się również u kobiet w pierwszym trymestrze ciąży, osób z chorobami psychicznymi, rozedmą płuc, rozstrzeniem oskrzelowym, stwardnieniem rozsianym i porfirią. Jeśli więc wybieramy się do gabinetu oferującego tego typu znieczulenie, należy wcześniej poinformować dentystę o wymienionych dolegliwościach. Do przeciwwskazań stosowania podtlenku azotu należy również alkoholizm i brak współpracy ze strony pacjenta.