Dlaczego Twoja skóra i włosy podziękują Ci za filtry do wody?

Kondycja skóry oraz włosów to jedna z wielu oznak realnego stanu naszego organizmu, którą najłatwiej jest dostrzec gołym okiem. Większość z nas, gdy wyobraża sobie zdrowego i pełnego witalności człowieka, wskazuje na gładką skórę, mocne paznokcie oraz gęste i błyszczące włosy.

Tak właśnie wygląda w naszych głowach obraz osoby, która cieszy się dobrym zdrowiem. Co jednak zrobić w przypadku, gdy stan naszej skóry ulega pogorszeniu, mimo tego, że wydaje nam się, że wystarczająco dobrze dbamy o swoje ciało? Co, jeśli produkty, po które do tej pory sięgaliśmy, już nie przynoszą tych samych rezultatów, a stan naszej skóry wcale nie ulega poprawie?

Szukając przyczyny, sięgamy po coraz to nowsze kosmetyki, zabiegi kosmetyczne, a czasem nawet drastycznie zmieniamy nasz styl życia. Nie ulega wątpliwości, że te aspekty mają ogromny wpływ na zdrowy wygląd oraz stan naskórka i to, co dzieje się na naszej głowie. Odpowiednio dobrana pielęgnacja, zdrowa dieta, dobre nawodnienie organizmu oraz okazjonalne zabiegi i rytuały kosmetyczne to podstawa witalnego wyglądu, którym tak bardzo chcielibyśmy się cieszyć. Czasem zmiany w naszym wyglądzie oznaczają też realne pogorszenie stanu zdrowia. Nierzadko zdarza się jednak, że wyniki badań są bardziej niż satysfakcjonujące, a mimo to nie widzimy ich przełożenia na swój wygląd. Co, jeśli przyczyna jest dużo bardziej przyziemna, niż nam się wydaje?

Woda odpowiedzią na wszystkie pytania?

Jednym z kluczowych aspektów zdrowego wyglądu skóry jest woda. Zarówno ta, którą pijemy, jak i ta, której używamy. Wiele osób skarży się na pogorszenie stanu skóry po przeprowadzce do innego miasta. Mimo iż naturalnym odruchem wydawałoby się zakładać, że ma to coś wspólnego ze stresem, który w mniejszym lub większym stopniu odczuwamy w takiej chwili, to często odpowiedzią jest właśnie woda. Twarda woda w nowym miejscu zamieszkania – o złej jakości i dużej zawartości chloru, potrafi drastycznie obniżyć kondycję skóry. Najszybciej przekonują się tym osoby ze skórą wrażliwą.

Jakość wody jest istotna ze względu na częstotliwość, z jaką styka się z naszą skórą. Każdy prysznic, kąpiel, zabieg kosmetyczny wymagający spłukania produktu po zakończeniu, każde umycie rąk może albo wpływać pozytywnie, albo negatywnie na nasz naskórek. Co zrobić, aby działo się to pierwsze? Tutaj z pomocą przyjdą nam filtry prysznicowe. Niewiele osób znajduje się w sytuacji, w której może wybrać miejsce zamieszkania pod kątem czynników takich jak jakość powietrza czy wody, a te, szczególnie w dużych miastach, pozostawiają wiele do życzenia. Najprościej jest więc zainwestować w filtry pod zlewozmywak–pod kątem dbałości o wewnętrzne nawodnienie oraz filtry prysznicowe–pod kątem dbania o skórę itp. Po założeniu filtra na słuchawkę prysznicową możemy oczekiwać:

• redukcji szkodliwego chloru;
• redukcji osadzania się kamienia;
• obniżenia zawartości substancji szkodliwych (nikiel, chrom, metale ciężkie, grzyby itp.);
• ogólnego podniesienia jakości wody.

Jakie będzie to miało przełożenie na naszą skórę i włosy? Przede wszystkim może przyczynić się do zredukowania problemu z przesuszającą się skórą, a także łamliwością włosów i łupieżem. Możemy spodziewać się także zmniejszenia podrażnienia skóry, co z pewnością jest jednym z najsilniejszych argumentów dla tych z nas, którzy borykają się z problemem wrażliwości skóry. Bardzo często można także zaobserwować dłuższą świeżość włosów i ich lepsze układanie oraz większą trwałość koloru w przypadku włosów farbowanych.

Zanim więc udamy się na kolejną wyprawę do drogerii czy apteki, warto zastanowić się nad jakością wody w naszej łazience. Może się okazać, że założenie prostego filtra prysznicowego będzie odpowiedzią na wszystkie nasze problemy skórne. Nie bez znaczenia jest też dobór odpowiedniego filtra. Warto więc pamiętać, że obecnie najdoskonalszym sposobem filtracji jest odwrócona osmoza. Pozytywne efekty dla skóry i włosów możemy zaobserwować już po kilku tygodniach od zamontowania filtra.