Hawajski taniec HULA – to poezja wyrażona w ruchu.., to ruch, który płynie z Twojego serca.
Taniec ten, odzwierciedla wszystko co z tym zakątkiem świata jest związane – a jest to przecież Raj na ziemi. I taki jest ten taniec… Muzyka – niesie nam piękno i harmonię, a także moc płynącą z korzeni i historii tego narodu, ruchy ciała przekazują legendy i opowieści, które łączą nas z duchem tego narodu, ruchy bioder budzą i uruchamiają naszą energię życia, która wraz z oddechem dociera wszędzie i uzdrawia całe nasze ciało oraz psychikę.
Taniec Hula ma różne cele:
oprócz tego, że w sposób niezwykle łagodny porusza nasze ciała, to również bawi, gdyż ta forma ruchu jest pełna miłości i radości płynącej z tych pieśni; uczy, gdyż kontaktujemy się w nim z wieloma ważnymi informacjami dotyczącymi historii (Hawajczycy nie mieli języka pisanego, więc w tej właśnie formie przekazywali swoją historię), a także z mądrością zawartą w tych pieśniach i tańcach,
Dlaczego taniec hawajski jest tak ważny dla ludzi, również z innych części świata…?
Z wielu powodów…
– dla ciała: poprzez łagodny ruch bioder uruchamiamy nasze biodra i energię życia w nich zgromadzoną…, poruszamy cały kręgosłup który wraz z nią jest połączony i rozluźniamy zgromadzone w nim blokady; rozszerzamy klatkę piersiową, by nasz oddech był głębszy.. ( na Hawajach rzadko kiedy spotyka się ludzi z problemami dotyczącymi narządu ruchu!!)
– dla psychiki: każdy taniec ma swoją mądrość a my tańcząc różne tańce komunikujemy się z tymi mądrościami…, uczymy się kochać i szanować zarówno siebie, jak i wszystko co nas otacza, dostrzegać piękno wokół nas i cieszyć się oraz doceniać każdy przejaw dobra w naszym życiu, transformować smutek i przykre doświadczenia w wartości które nas wzmacniają, odwagi dla podejmowania trudnych życiowych decyzji.., poruszamy też naszą kreatywność. Tańce te odmieniają nas i odmieniają nasze życie – gdyż świat wokół reaguje na to, co robimy.. Nie dopada nas depresja – zwłaszcza jesienna, jesteśmy bardziej odporni na różne wydarzenia które nas w życiu spotykają…, nie poddajemy się tak negatywnym emocjom, potrafimy dostrzegać i przyciągać dobro do naszego życia…
– duchowość: tańce te łączą nas z naszą mocą, pochodzącą z pamięci naszych przodków (Hawajczycy uważają, że dusze które dawniej zamieszkiwały Hawaje – a było ich dużo – odrodziły się w różnych rejonach świata, więc osoby, które z jakiegoś powodu zainteresowały się tańcem, masażem, kulturą czy muzyką to te, które tam kiedyś mieszkały..); równoważą półkule mózgowe, łączą nas z energią Boga, Wszechświata, źródła.. – każdy nazywa to inaczej.. – z energią ŻYCIA,
To medytacja w ruchu, sposób na wewnętrzny rozwój dla chcących się rozwijać, harmonizowanie ciała, umysłu i ducha, dla osób szukających harmonii (a wg hawajskiej filozofii życia – Huny wszystko dąży do harmonii), przepiękny sposób na relaks i wzmocnienie naszych sił witalnych, gdyż każde zajęcia to ładowanie akumulatorów (miłością, radością i mocą) to wielki zastrzyk energii i nawet gdy przed zajęciami jesteśmy wyczerpani, to po mamy siły przenosić góry!!
Zapraszam do nauki tego tańca:
w Warszawie – zajęcia popołudniowe,
zaś weekendowo w innych miastach: Wrocław, Katowice, Łódź, Trójmiasto, Elbląg (może też w Twoim mieście, jeśli tylko jest grupa chętnych…)
W wakacje zapraszam na Mazury – Wakacje w rytmach tańca Hula w dniach 13-20 sierpnia.
Więcej informacji na stronie www.mocaloha.pl, pod adresem email: [email protected], lub telefonem: 601 320 690.
