Coraz częstszym zjawiskiem w sklepach są produkty bezglutenowe. Jedzenie tego białka ma tyle samo zwolenników co przeciwników. Czy gluten naprawdę jest tak szkodliwy? Na to pytanie odpowiadamy poniżej.
Zacznijmy od przedstawienia głównego sprawcy zamieszania- glutenu. Jest to mieszanina dwóch roślinnych białek: gluteniny i gliadyny. Znaleźć go można w większości zbóż m.in. pszenicy, życie, orkiszu i jęczmieniu. Do niedawna słowo gluten kojarzone było głównie z celiakią, czyli schorzeniem genetycznym, które uniemożliwia nam trawienie tej grupy białek. Jednak obecnie spora część dietetyków/ trenerów personalnych zachęca nas do odstawienia tej części piramidy żywnościowej.
Pierwszym powodem jest brak przystosowania. Od zarania dziejów nasi przodkowie pożywiali się upolowanym mięsem, czy tym co znaleźli w lesie. Uprawa pól przyszła do nas później i nie wszyscy zdążyli się genetycznie przystosować. Spożywanie glutenu może wiązać się z przykrymi dolegliwościami brzucha.
Ponadto zboża podnoszą poziom cukru we krwi. Indeks glikemiczny chleba wynosi -65, czyli tyle ile dżem z cukrem. Tak gwałtowne wzrosty sprzyjają odkładaniu się tłuszczu w ciele człowieka. Warto również zwrócić uwagę, że obecnie zboża produkuje się masowo i zawierają 3-krotnie więcej glutenu niż dawniej.
Zatem czy powinniśmy całkiem wykluczyć gluten z diety?
Jeśli nie mamy problemów z układem trawiennym nie ma takiej potrzeby. Pamiętajmy jednak, że nie jest nam potrzebny do funkcjonowania i sprzyja odkładaniu się tkanki tłuszczowej.
zobacz również:
- Skąd się bierze gluten w wędlinach?
- Gluten – przyjaciel czy wróg?
- Alergia na gluten czy celiakia? Poznaj różnice między tymi przypadłościami
- Nadwrażliwość na gluten – objawy i leczenie