Co zrobić ze spleśniałych pomidorów. Tak możesz je wykorzystać

21 października 2024, dodał: Ewelina Szadkowska

Wszyscy wiedzą, że zapleśniałe owoce i warzywa nie nadają się do spożycia. Obecne w nich mykotoksyny są bardzo szkodliwe dla organizmu człowieka. Prowadzą do zatruć, alergii, a nawet rozwoju nowotworów. Niestety zainfekowane nimi pożywienie nie posłuży nam już jako posiłek nawet wtedy, kiedy odkroimy część z widoczną pleśnią. Czy jednak na pewno musimy je spisać na straty i wyrzucić?

pomidory

Mimo że miąższ pomidorów został dotknięty pleśnią, zazwyczaj nasiona są nienaruszone. Oznacza to, że możemy wykorzystać je na sadzonki, gdy rozpocznie się kolejny sezon wegetacyjny. Oszczędzimy dzięki temu na zakupie nowych nasion. Aby wykorzystać nasiona ze świeżego pomidora, nawet jeśli jest spleśniały, musimy wydobyć je z miąższu i prawidłowo osuszyć. Pozyskane nasiona pokrywa śluzowata substancja, której pozbędziemy się zanurzając nasiona w wodzie i pozostawiając je tak przez kilka dni. Następnie opłukujemy je i osuszamy, najlepiej na papierowym ręczniku. Przechowujemy w papierowej torebce z dala od wilgoci i promieni słonecznych. Wiosną możemy wysiać je, aby wyrosły z nich nowe rośliny.

Nawóz z pomidorów jest bardzo skuteczny. Jak go zrobić?

Spleśniałe owocniki pomidora możemy wykorzystać jako doskonały nawóz do innych roślin. Nie robimy tego bezpośrednio umieszczając je w ziemi, ale przygotowujemy tzw. kompost. Materiałem na kompost mogą być także inne resztki organiczne, np. obierki z kuchni, skoszona z trawnika trawa, fusy z kawy i herbaty.
Kompost jest ekologicznym nawozem poprawiającym strukturę gleby i użyźniającym ją dzięki zawartości próchnicy. Przygotowując kompost musimy zadbać o odpowiednią cyrkulację powietrza w pojemniku do gromadzenia resztek roślinnych i przesypywać kompostownik kredą lub dolomitem. Ważne jest też rozdrobnienie wrzucanych do niego roślin, aby w całości mogły ulec procesowi rozkładu. Resztki roślinne ulegają rozkładowi tlenowemu przy udziale pożytecznych mikroorganizmów. Kompostownik możemy przygotować w ogródku lub kupić specjalne urządzenie, które można umieścić w domu.
Dojrzewanie kompostu w warunkach ogrodowych trwa około 18 miesięcy, ale w kompostownikach z tworzyw sztucznych nawóz może być gotowy nawet w ciągu 2 miesięcy. Dojrzały kompost ma jednolitą, sypką strukturę i pachnie jak świeża ziemia.

Jak widać nawet wtedy, kiedy owoc czy warzywo spleśnieją, można jeszcze uratować je przed całkowitym zmarnowaniem. Natura tak urządziła świat, że każdy naturalny proces może być przydatny dla jednych organizmów, nawet jeśli innym szkodzi. Takie działanie wpisuje się także w modny obecnie trend zero waste.



FORUM - bieżące dyskusje

Super cera bez zmarszczek
Ale z tymi olejkami to też nie jest tak do końca, bo nie...
dobra lokówka
Ja suszę włosy tylko ręcznikiem i potem schną same.
Ważne tematy dla kobiet w ciąży
Większość panów to chłopcy, którzy mieli wszystko postawione pod nos u mamusi i każde...
Borelioza
Leczenie jest, ale objawowe, a nie samej przyczyny, bo tego nie da się wyleczyć..