Co warto wiedzieć o pielęgnacji cery naczynkowej – porady | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Co warto wiedzieć o pielęgnacji cery naczynkowej – porady

21 października 2019, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Share and Enjoy !

Shares

Jeżeli na skórze w okolicach nosa, na policzkach i na brodzie dostrzegasz drobne, rozszerzone naczynka, jeśli na skoki temperatur i silne emocje Twoja cera reaguje silnym zaczerwienieniem, – prawdopodobnie jesteś posiadaczką cery naczynkowej. To skóra problematyczna, nadwrażliwa, która wymaga odpowiedniej pielęgnacji. Sprawdź, czy wiesz jak o nią dbać.

Skóra naczynkowa jest bardzo cienka, naczynka krwionośne znajdują się w niej płycej niż w przypadku cery normalnej, a problemy z ich elastycznością powodują, że „rumiana” cera przestaje być objawem zdrowia – naczynia krwionośne nie potrafią wrócić do stanu początkowego, nie obkurczają się. Pojawiającemu się i znikającemu rumieniowi może towarzyszyć uczucie ściągnięcia i pieczenia, a sam rumień z czasem utrwala się i prowadzi do pojawienia się teleangiektazji, tzw. pajączków. To jednak nie koniec kłopotów – słabe ścianki naczyń krwionośnych stają się łatwo przepuszczalne dla przenikających do skóry czynników zapalnych, co finalnie może doprowadzić do rozwoju trądziku różowatego.
O ile sama profilaktyka nie wystarczy, aby pozbyć się już istniejących pajączków, to odpowiednia pielęgnacja i unikanie czynników aktywujących rumień, może złagodzić problemy i zmniejszyć widoczność pękniętych naczynek.

 

Czego unikać przy cerze naczynkowej?

• opalania się, w szczególności nadmiernej ekspozycji na promieniowanie UVA, wpływa ono niszcząco na włókna kolagenowe,
• mycia twarzy w gorącej wodzie (cerze naczynkowej nie sprzyja również woda lodowata)
• wahań temperatur – mróz, wysoka temperatura, w tym sauna, czy gorąca kąpiel mogą sprzyjać powstaniu rumienia,
• silnie drażniących składników kosmetycznych, takich jak alkohol, mentol, czy SLS lub SLES (częste składniki kosmetyków myjących),
• peelingów mechanicznych – wszelkie tarcia są niewskazane, ścierniwo z peelingów może działać podrażniająco na cerę naczynkową
• alkoholu, kofeiny, pikantnych przypraw.
Jednym z wrogów cery naczynkowej jest również stres. Trudno go wyeliminować całkowicie z naszego życia, dlatego poza unikaniem czynników aktywujących rumień ważna jest również odpowiednia pielęgnacja skóry naczynkowej.
Cera naczynkowa wymaga bardzo delikatnych środków oczyszczających. Unikaj kosmetyków zawierających wysuszające skórę siarczany, zrezygnuj również z olejków, zbyt obciążających delikatną skórę. Wybierz żele, emulsje nie zawierające SLS czy SLES, przeznaczone do skóry naczynkowej.

Rosacure Gel – ten delikatny, hydroaktywny roztwór żelowy przeznaczony jest do oczyszczania cery naczynkowej i z trądzikiem różowatym. Dzięki unikatowemu połączeniu 3 składników aktywnych: kwasu poliglutaminowego, MSM i butylocykloheksanolu żel wzmacnia naturalne mechanizmy ochronne skóry, ogranicza zaczerwienienie i działa przeciwzapalnie, a także łagodzi i koi nadwrażliwą skórę. Ponadto, zawartości kwasu hialuronowego, protein soi oraz emolientów zapewnia odpowiedni poziom jej nawilżenia. Produkt nie zawiera parabenów, SLS-ów, SLES-ów.

Rosacure Gel, 200ml – 40 zł, www.dermakrem.pl

Cerze naczynkowej nie służą również PEG-i czy parabeny – wybierając kosmetyki nawilżające, postaw na preparaty o lekkiej formule i dodatkowo zawierające w swoim składzie składniki aktywne wzmacniające ściany krwionośne, np. witaminę C, K czy E.
„Pielęgnacja cery naczynkowej powinna się skupiać na 3 głównych aspektach – zwiększeniu elastyczności naczyń krwionośnych, wzmocnieniu bariery ochronnej skóry i ochronie przeciwsłonecznej, w szczególności przed promieniowaniem UVA. Jeśli jesteś posiadaczką cery naczynkowej stosuj kremy zapewniające wysoką fotoprotekcję przez cały rok, a nie tylko latem. Pamiętaj również, że oznaczenie SPF 50+ nie jest równoznaczne z silną ochroną przed promieniowaniem UVA, czy podczerwienią (IG), która wzmacnia działanie promieniowania UVA/UVB – warto sprawdzić na etykiecie produktu, czy jest informacja o poziomie ochrony przed tymi rodzajami promieniowania.” – mówi dr Annę Stępień, lekarz dermatolog.

 

 

 

Share and Enjoy !

Shares





Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz