Ciasto ptysiowe – przepis podstawowy

20 stycznia 2010, dodał: Pyza
Artykuł zewnętrzny

ciasto parzone nie jest trudne, wystarczy przestrzegać kilku reguł

składniki:

  • 1 szkl. mąki pszennej
  • 1 szkl. wody
  • 50 g masła lub margaryny
  • szczypta soli
  • 4 całe jajka

sposób przygotowania:
Mąkę trzeba przesiać. Nie dodajemy żadnego proszku – ciasto urośnie dzięki wytworzonej parze wodnej. W rondlu zagotowujemy wodę dodając masło i sól – jeśli będziemy robić słodkie nadzienie to do wody dodajemy jeszcze 1 op. cukru wanilinowego. Kiedy płyn się zagotuje zmniejszamy ogień i cały czas mieszając, najlepiej drewnianą łyżką, wsypujemy mąkę. Mieszamy aby nie było grudek – ciasto zmieni nam się w kluchę, ale tak ma być. Trzymamy rondel na ogniu i mieszamy cały czas, ok.2-3 min., aby mąka dobrze się zaparzyła, ciasto powinno stać się lśniące i nieco szkliste. Na dnie naczynia utworzy się taka warstewka jakby się przypalało, ale nie ma obawy jeśli pod garnkiem jest malutki ogień. Ciasto przekładamy do miski i odstawiamy na kilka minut aby troszkę przestygło, ale tylko trochę. Do jeszcze gorącego wbijamy jedno jajko i cały czas energicznie mieszamy – można łyżką drewnianą albo gałką, albo mikserem. Cały czas ubijając dodajemy kolejno pozostałe jajka. Po dodaniu każdego jajka ciasto nam się najpierw jakby rozwarstwi i rozrzedzi aby po chwili znów zgestnieć. Będzie kleiste. Po wmieszaniu wszystkich jaj ciasto nakładamy do rękawa cukierniczego i wyciskamy na blaszkę dowolne kształy. Można też spróbować nałożyć je łyżką maczaną w zimnej wodzie, ale to trudne i nie wychodzą ładne. Wyciskamy podłużne porcje 8-10 cm na eklerki; okrągłe, spiralne śr. ok. 5cm na ptysie, można też wycisnąć duży wieniec po okręgu albo małe krople na groszek ptysiowy do zup. Między ciastkami zostawiamy duże odstępy bo urosną m/w 3-krotnie. Blaszkę, przed wyciśnięciem ciasta, smarujemy cienko olejem albo wykładamy papierem do pieczenia, można ją też płukać zimną wodą. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200-220 st. C i pieczemy tak 10 min. po czym zmniejszamy temperaturę do 180 st. C i pieczemy dalsze 15-20 min.. Im mniejsze porcje ciasta wycisnęliśmy tym krócej pieczemy – ciastka mają być wyrośnięte i rumiane. Nie wolno otwierać piekarnika bo ciasto nam opadnie i zakalec murowany!!! Gotowe ciastka wyjmujemy i, jeśli chcemy je nadziać, jeszcze gorące przekrawamy w poprzek nożem z piłkowanym ostrzem. W mniejszych możemy zrobić dziurkę końcem noża od spodu. Zostawiamy do ostygnięcia. A poźniej to już kwestia smaku – za pomocą szprycy możemy je nadziewać bitą śmietaną, dowolnym kremem albo np. grzybami czy warzywami. W te przekrojone nakładamy nadzienie na dolną część i przykrywany górną, te mniejsze nadziewamy przez otwór od spodu. Ważne jest tylko żeby nadziewać je na krótko przed podaniem bo inaczej ciasto zmięknie i nie będzie apetyczne. Wierzch słodkich ptysiów czy eklerów posypujemy cukrem pudrem, lukrujemy albo polewamy np. stopioną czekoladą. Z podanej ilości składników powinniśmy otrzymać ok. 12-15 eklerów czy ptysiów o podanym wyżej rozmiarach.


file1263988913



FORUM - bieżące dyskusje

Naturalne kosmetyki
Sama robię kremy, ale to wymaga wysokiej higieny, bo inaczej krem się...
Typy mężczyzn
Maminsynki wychowane przez samotne matki. Tragedia... oni nie są zdolni do żadnego związku...
Jak można zostać dietetykiem
Kurs dietetyki też jest ok, jeśli ktoś się sam dokształca i interesuje swoją dziedziną.
leczenie niepłodnosci
Moim zdaniem leczenie nepłodności ma sens do 30. roku życia. Potem wzrasta znacznie ryzyko...