Aimee i Jaguar

Wycie syren alarmowych, na niebie niemieckie samoloty, bomby spadają na domy i giną ludzie. Pomyśleć można, że to kolejny film o II wojnie i o bohaterskich czynach Polaków. Nic bardziej mylnego. To centrum niepokonanej III Rzeszy-Berlina. Rzadko zdarza nam się okazja spojrzenia na wojnę oczami wroga i choćby dlatego, warto obejrzeć ten film. Widz myśli sobie, że fabuła będzie zawierała standardowy schemat -odbicie kolegi z rąk gestapowców czy też, śmiałe akcje przeciw okupantowi-ale się myli. Tutaj konspiracja polega na wykradaniu dokumentów. Punktem głównym całej fabuły jest kobieta, która znajduje miłość w drugiej kobiecie i próba normalnego życia w nienormalnych warunkach. Aimee i Jaguar – to przydomki dwóch kobiet ( ciemnowłosej Felice i jasnowłosej Lilly ). Historia jest osadzona w latach 1943-44 w Berlinie, w którym dokonuje się apokalipsa. Ulice pełne gruzów, czerwone niebo od bombowców i niemieckie serca, wciąż przepełnione miłością i uwielbieniem dla Fuhrera. Felice -to piękna Żydówka o lesbijskich skłonnościach i jak na tamte czasy, dość radykalnych poglądach. Mimo, że w każdej chwili może zostać zdemaskowana i wywieziona do obozu koncentracyjnego, działa w ruchu oporu i jednocześnie, pracuje dla nazistowskiej gazety, gdzie pisze propagandowe artykuły. Jej bunt dotyczy zarówno sfery etnicznej, jak i estetycznej. Razem z koleżankami chodzi do filharmonii i do kawiarni ,
organizuje   przyjęcia. Podczas jednego z koncertów, poznaje Lilly – przykładną niemiecką żonę z czwórką dzieci i mężem – nazistą, który walczy na froncie. Podczas jego nieobecności kobieta szuka pocieszenia w ramionach innych mężczyzn. Dla Felice – temperamentnej i z duszą zdobywcy, Lilly jest celem numer jeden do zdobycia. Dotychczasowa kochanka Felice – Ilse, schodzi na plan dalszy. I tu zaczyna się prawdziwa i trudna miłość. Nie liczcie na sceny przesiąknięte erotyzmem między dwoma babeczkami. Są one pełne  miłości,  wręcz przejmujące. Widać w nich czułość. Felice w ramionach Lilly  odnajduje bezpieczeństwo. Bowiem, boi się wyznać prawdę o swoim żydowskim pochodzeniu. Sprawa płci w tym filmie jest drugorzędna. Nie chodzi o to, że jeżeli wszyscy mężczyżni poszli na front, to kobiety będą teraz sobie używały. Chodzi o pokazanie miłości innej niż między kobietą a mężczyzną.  Miłość lesbijska jest zbudowana na innych podstawach moralnych. Ale, jak każdy związek czasem przechodzi trudne chwile. Lilly staje się zaborcza, a Felice trudno zrezygnować z wolności i niezależności. Pozostaje jeszcze dylemat pochodzenia Felice – powiedzieć czy nie. Kobieta nie wie, jak zachowa się Lilly w tej sytuacji. Bowiem, ona również ma momenty takie, że wychodzi z niej prawdziwy diabeł. Kiedy krzyczy na swoje dzieci, brakuje jej tylko pejcza, czapki z trupią czaszką i dobermana przy nodze. Film warto obejrzeć ze względu na chociażby niestandardowe potraktowanie tematu. Nie jest to kolejna opowieść o Żydach  w czasie wojny, ani ckliwy melodramat. Film pokazuje, że nawet, kiedy wszystko zaczyna się walić to i tak najważniejsza jest miłość.