Abstrakcyjny obraz, który musi się znaleźć w Twojej aranżacji
Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego tak dużym zainteresowaniem cieszą się nowoczesne aranżacje i w czym tkwi siła takiego wystroju? Odpowiedź jest zaskakująco prosta. Wszystko dzięki temu, że za pomocą tak niewielu środków osiąga się tak zachwycające rezultaty. Wnętrza są minimalistyczne, ale efektowne, eleganckie i jednocześnie wyważone. Mieszka się w nich wygodnie, a ponadczasowy charakter stylizacji nie wymaga częstych zmian. Aby jednak taka przestrzeń miała w sobie to „coś”, potrzebny jest nowoczesny obraz. Abstrakcja do salonu – oto nasza propozycja!
Abstrakcja, czyli co?
Pod tym pojęciem rozumiemy wiele najprzeróżniejszych przedstawień. Zaliczamy do nich zarówno abstrakcje geometryczne, gdzie na szczególną uwagę zasługuje op art, jak i niegeometryczne, które najlepiej ilustruje malarstwo gestu, polegające na swobodnym rozchlapywaniu farby na powierzchnię płótna. Wystarczy przejrzeć prace czołowych przedstawicieli XX wieku, by zobaczyć, jak różne mogą to być przedstawienia – kolorowe plamy Jacksona Pollocka, czarno-białe złudzenia optyczne Victora Vasarely’ego czerpiące inspirację z nauki czy monumentalne dzieła Marka Rothko emanujące dużymi, barwnymi płaszczyznami. Każda z tych kompozycji odznacza się zupełnie innym charakterem i trudno je ze sobą porównywać. Są natomiast znakomitym źródłem inspiracji, gdy szukamy pomysłu, czym ozdobić wnętrze nowoczesnego salonu. Jeśli w naszej aranżacji postawiliśmy na surowe w wyrazie meble ze stali i szkła, to ascetyczną aurę pomieszczenia przełamiemy płynnymi kompozycjami ukazującymi rozlane plamy farby. Jeśli jednak w salonie dominują inspirowane latami 60. fotele-kule czy miękkie pufy, wówczas najlepsze rezultaty osiągniemy decydując się na zupełnie odmienny obraz. Abstrakcja (czarno biały wzór będzie najlepszy), sprawiająca wrażenie falowania lub wirowania, pozwoli nam zachować unikalny klimat typowy dla designu tamtych lat.
Zakochaj się w fiolecie
Na co jeszcze warto zwrócić uwagę, gdy szukamy kompozycji, która będzie najlepiej pasować do naszego salonu? Jest to oczywiście kolor, jakim będzie się odznaczał obraz. Abstrakcja charakteryzuje się tym, że przemawia do nas nie za pomocą wiernego odwzorowania dobrze nam znanej rzeczywistości, a za sprawą barwy właśnie. Przeglądając więc dostępne w sklepie internetowym kompozycje należy szukać dzieła, które idealnie wkomponuje się w kolorystykę naszego wnętrza. Zapytaliśmy specjalistę z portalu Redro.pl, czy ma dla nas jakąś wskazówkę w tym temacie: Oto, co nam powiedział:
W tym roku świat aranżacji wnętrz i mody zostanie całkowicie zdominowany przez jeden, bardzo wyrazisty i efektowny odcień, a jest nim Ultra Violet. Właśnie ta barwa została wybrana przez Instytut Pantone i zastąpi zeszłoroczny Greenery. Jest to kolor jednocześnie trudny i niezwykle inspirujący. Może się kojarzyć zarówno z kosmosem, jak i królewską purpurą. Szukając pomysłu na to, w jaki sposób wprowadzić tę barwę do aranżacji, warto rozważyć obraz abstrakcyjny. Tutaj bez trudu znajdziemy przedstawienia utrzymane w odcieniach fioletu, które doskonale uzupełnią nowoczesny, minimalistycznie urządzony pokój dzienny. Mogą to być paski, swobodnie rozlane plamy farby, geometryczne kompozycje, a nawet psychodeliczny deseń przywodzący na myśl lata 70. ubiegłego wieku.
Nie jeden i nie dwa
W sztuce dużą popularnością cieszą się tryptyki. Są to kompozycje składające się z trzech oddzielnych części, które dopiero zestawione obok siebie tworzą pełne przedstawienie. W tej formie mogą być zaprezentowane zarówno malownicze pejzaże, jak i sceny rodzajowe czy batalistyczne. W jakim wnętrzu dobrze będzie wyglądać potrójny obraz? Abstrakcja w takiej wersji to prawdziwy strzał w dziesiątkę, gdy mamy do dyspozycji przestronny salon. Im większy metraż, tym większe formaty płócien możemy zawiesić na ścianie. Dodatkowo, jeśli nie wprowadziliśmy do wystroju innych ozdób ani wyrazistych akcentów, to wówczas wybrane przez nas przedstawienie może być naprawdę spektakularne. Decydując się na taką dekorację musimy jednak pamiętać, by właściwie wyeksponować wszystkie płótna. Powinny być dobrze widoczne, podobnie jak w muzeum, gdzie mamy przestrzeń, by z odpowiedniej perspektywy przyjrzeć się arcydziełu. Jeśli umieścimy obrazy pomiędzy kanapą, jadalnym stołem i drzwiami, które są cały czas otwarte, to zamiast zapierającego dech w piersiach efektu, otrzymamy wrażenie całkowicie nieprzemyślanej kompozycji.
Tworząc naszą wymarzoną aranżację, nie bójmy się eksperymentować i sięgać po odważne akcenty dekoracyjne. Abstrakcyjny obraz, zarówno w modnym odcieniu Ultra Violet, jak i w czarno-białej tonacji, ożywi stonowaną, niewyróżniającą się niczym przestrzeń i nada jej ponadczasowej wyrazistości.
