Obecnie, podążając za trendami zauważamy, że coraz większą popularnością cieszą się napary z roślin poddanych procesowi fermentacji. Dzięki temu herbaty zyskują nową głębię smaku, aromatu i wartości prozdrowotnych. Przygotowane w ten sposób mieszanki zachwycają już nie tylko miłośników naturalnych sposobów dbania o zdrowie, lecz także osoby szukające oryginalnych doznań smakowych.
Fermentacja sprawia, że rośliny zmieniają swoją strukturę chemiczną, uwalniając więcej substancji bioaktywnych. A jednocześnie nabierają subtelnych nut, które przypominają klasyczną herbatę czarną czy oolong. Jesień i zima to, naszym zdaniem, idealny moment, aby sięgnąć po ten trend i połączyć naturę z tradycją. To swoiste i nowoczesne spojrzenie na zdrowie, które harmonijnie wpisuje się w trend wellness 2026.
Bogactwo natury w filiżance
Proces fermentacji polega na rozkładaniu składników roślinnych przez naturalne mikroorganizmy lub enzymy, co czyni napary łagodniejszymi, a przy tym bogatszymi w przeciwutleniacze i łatwiej przyswajalne związki. Proces fermentacji nie wymaga dodatku chemii, wszystko odbywa się dzięki naturalnym enzymom i mikroorganizmom. Badania potwierdzają dodatkowo, że fermentowane herbaty z ziół mogą wspierać pracę układu trawiennego, poprawiać naszą odporność i wspomagać naturalne procesy detoksykacji organizmu. Jak wskazuje praktyka kombinacja różnych roślin w jednym naparze pozwala stworzyć napój nie tylko zdrowotny, lecz także aromatycznie złożony. A dzięki różnorodności smaków i aromatów fermentowane herbaty mogą stać się wyjątkowym doświadczeniem sensorycznym.
Co i jak wrzucić do szklanki? Warto przyglądnąć się przykładom. W przypadku fermentowanej pokrzywy otrzymamy napój o działaniu remineralizującym i wzmacniającym włosy oraz paznokcie. Natomiast liście malin po fermentacji zyskują właściwości wspierające równowagę hormonalną i nasze kobiece zdrowie. Smak takiej herbaty różni się od zwykłego naparu. Naszym zdaniem staje się pełniejszy, mniej cierpki i wzbogacony nutą owocowej słodyczy.
Popularna już kombucha to napój powstający w wyniku fermentacji czarnej lub zielonej herbaty z dodatkiem cukru i specjalnej kultury bakterii oraz drożdży, zwanej SCOBY. Proces fermentacji nadaje jej charakterystyczny lekko musujący smak, który może być owocowo-kwiatowy lub kwaskowy, zależnie od użytych przez nas dodatków. Ten napój, podobnie jak fermentowane herbaty ziołowe, łączy w sobie zdrowie i przyjemność picia, i może stać się ulubionym wyborem kobiet dbających o urodę i samopoczucie.
Fermentować można wiele roślin, które dotychczas znamy z parzenia w sposób klasyczny, od kwiatów czarnego bzu, przez lilaka, forsycję, po liście orzecha włoskiego. I oczywiście wiele innych. Każda taka herbata oferuje jednak nieco inne działanie: czarny bez wspiera odporność i łagodzi przeziębienia, lilak dodaje aromatycznej finezji, a liście orzecha działają oczyszczająco i wzmacniająco na naszą skórę.
Tego typu herbaty mogą stać się nie tylko elementem zdrowej rutyny, ale także naszym codziennym rytuałem. Ich przygotowanie i picie to czas dla siebie, który koi zmysły i uspokaja. Fermentowane napary dzięki swojemu unikalnemu smakowi mogą z powodzeniem zastąpić klasyczne herbaty, oferując jednocześnie większe korzyści i dla zdrowia i dla urody. Dzięki swojej uniwersalności i różnorodności smakowej fermentowane herbaty stanowią więc, naszym zdaniem, idealny wybór dla kobiet, które chcą połączyć smakową przyjemność z działaniem prozdrowotnym. A dodatkowo sprawić, że rytuał picia herbaty stanie się nie tylko codziennym nawykiem, lecz także sposobem na mentalną regenerację i relaks w jesienne dni.
Przepisy na fermentowane herbaty
Fermentowane herbaty możemy przygotowywać z lokalnych ziół, kwiatów i liści, co dodatkowo pozwoli nam wspierać trend zero waste. Warto eksperymentować, mieszając liście, kwiaty i pędy, aby uzyskać unikalne kompozycje, które pasują do nastroju i potrzeb naszego własnego organizmu.
Fermentowana pokrzywa: Świeże liście pokrzywy zalewamy przegotowaną, przestudzoną wodą i pozostawiamy na 12-24 godziny w temperaturze pokojowej, przykryte lnianą ściereczką. Po fermentacji napar przecedzamy i przechowujemy w lodówce do 5 dni.
Fermentowane liście malin lub poziomki: Świeże liście opłukujemy i osuszamy, a następnie wkładamy do wyparzonego słoika. Lekko ugniatamy liście, aby uwolniły soki, i zalewamy przegotowaną, ostudzoną wodą. Dodajemy szczyptę cukru lub miodu, co przyspieszy proces fermentacji. Przykrywamy słoik gazą i odstawiamy w ciepłe miejsce na 1-3 dni, w zależności od temperatury i pożądanego smaku. Po 24-36 godzinach napój zyska lekko kwaskowy, bogaty smak, idealny do picia na ciepło i zimno. Przechowujemy liście w lodówce.
Fermentowane kwiaty czarnego bzu: Delikatnie umyte kwiaty zalewamy wodą z cukrem, pozostawiamy w temperaturze pokojowej na 24-48 godzin. Po fermentacji napar przecedzamy, możemy dodać plaster cytryny dla wzbogacenia smaku i aromatu.
Fermentowany lilak: Kwiaty lilaka umieszczamy w szklanym słoju, zalewamy wodą z niewielką ilością cukru i odstawiamy na 24 godziny. Napój zyskuje aromat lekko kwiatowy i działa relaksująco na układ nerwowy.
Forsycja: Kwiaty lub młode pędy zalewamy wodą z cukrem, pozostawiamy na 24 godziny do fermentacji. Po przecedzeniu napój staje się delikatnie słodki, z wyczuwalnym aromatem antyoksydantów.
Fermentowane liście orzecha włoskiego: Liście orzecha włoskiego dokładnie myjemy i osuszamy, umieszczamy w szklanym słoju, lekko ubijając, aby puściły soki. Następnie zalewamy przegotowaną, ostudzoną wodą. Dodajemy niewielką ilość naturalnego słodzika, np. miodu, aby wspomóc fermentację. Przykrywamy słoik gazą lub luźną pokrywką, pozostawiamy w temperaturze pokojowej na 2-5 dni, codziennie delikatnie mieszając. Po zakończeniu fermentacji przenosimy liście do lodówki (można je przechowywać kilka tygodni). Napar przygotowujemy zalewając łyżkę liści gorącą wodą i parzymy przez 5-7 min.
Fermentowane napary są też świetnym pretekstem do tworzenia własnych mieszanek, które mogą odzwierciedlać nasze osobiste upodobania smakowe i rytuały wellness. Połączenie zdrowia, smaku i aromatu sprawia, że każdy łyk napoju może stać się małym luksusem, który wspiera nasze ciało i umysł.