Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Przyjaźń aż po grób. Przyjaciele są jak dobre książki- nie jest ważne ilu ich masz, ale czy są dobrzy. Lepiej obywać się bez pieniędzy niż bez przyjaciół. Te i jeszcze wiele innych przysłów i powiedzeń podkreślają jak ważna jest w życiu przyjaźń. Pierwsze przyjaźnie zawieramy w dzieciństwie, ale nieliczne kontynuowane są na dalszych etapach życia.
Weryfikuje je dorosłość. Prawdziwe przyjaźnie dojrzewają razem z nami. Po czterdziestce zmieniają się życiowe priorytety, w tym podejście do relacji międzyludzkich. Uświadamiamy sobie, jak bardzo potrzebujemy prawdziwych i wartościowych więzi. Mając już zdobyty przed 40 lat spory bagaż doświadczeń, zazwyczaj wiemy z kim moglibyśmy się zaprzyjaźnić, a z kim na pewno nie połączyłaby nas bliższa relacja.
W młodości przyjaźnie przychodzą naturalnie- szkoła, studia, wspólne pasje, imprezy, codzienny kontakt. Po czterdziestce życie nabiera innego tempa. Pochłania nas praca, rodzina, opieka nad dziećmi lub rodzicami. Czas staje się zasobem deficytowym, a spontaniczne spotkania zamieniają się w planowanie z miesięcznym wyprzedzeniem. W tym wieku coraz częściej pojawiają się także różnice w ścieżkach życiowych. Jedni rozwodzą się i zaczynają życie od nowa, inni budują karierę lub emigrują. Te zmiany mogą oddalać ludzi, ale też weryfikować relacje. Przekonujemy się, które są prawdziwe i pomimo odległości lub zmiany stanu cywilnego, nadal trwają, a które były tylko na chwile, na danym etapie życia.
Przyjaźnie po 40 potrafią być wyjątkowe. Jesteśmy bardziej świadome siebie, wiemy, czego oczekujemy i czego nie chcemy. Zależy nam na jakości relacji, a nie na ich ilości. Wybieramy relacje oparte na wzajemnym zaufaniu, szacunku i szczerości. Wybieramy osoby, przy których nie musimy grać ról ani udawać, by komuś zaimponować. Mamy większą empatię i zrozumienie dla różnic. Wspieramy się, a nie rywalizujmy ze sobą.
Mimo dojrzałości, wielu kobietom po czterdziestce trudno nawiązać nowe przyjaźnie. Mają wewnętrzne blokady, by się nikomu nie narzucać. Uważają, że wszyscy mają już swoje życie albo mają opory na budowanie relacji od zera. Do tego dochodzi lęk przed oceną lub zranieniem- szczególnie jeśli wcześniejsze doświadczenia związane z przyjaźnią były bolesne. Są kobiety, które uważają, że w tym wieku już nie wypada szukać przyjaciół. W rzeczywistości wiele kobiet właśnie wtedy otwiera się na nowe relacje- gdy dzieci są już samodzielne, gdy w pracy mają stabilną swoją pozycję.
Jak budować przyjaźnie w dorosłym życiu?
Bądź otwarta. Nowe relacje mogą pojawić się w najmniej oczekiwanym momencie. Warto być uważną i gotową na rozmowę.
Dawaj, nie tylko bierz. Przyjaźń to wzajemność. Zadawaj pytania, interesuj się, okazuj troskę. To często właśnie drobne gesty budują zaufanie. Nie skupiaj się tylko na sobie. Słuchaj, bo słuchanie jest formą terapii i pomocy.
Nie oczekuj od razu wielkiej bliskości. Relacje potrzebują czasu. Zamiast naciskać, pozwól im rozwijać się naturalnie.
Odpuść idealizowanie. Każdy ma swoje wady. Kluczem nie jest brak konfliktów, lecz umiejętność rozmawiania i akceptacji.
Zadbaj o to, co już masz. Może gdzieś w twoim życiu są osoby, z którymi warto odnowić kontakt? Stare przyjaźnie też można reanimować.
Przyjaźnie po 40 mogą być jednym z najcenniejszych filarów życia. To one pomagają nam przetrwać trudniejsze chwile, dzielić radości, śmiać się z głupot, a czasem po prostu być- bez potrzeby tłumaczenia się, bez masek. Bo choć z wiekiem może być trudniej nawiązać nowe relacje, to właśnie wtedy zaczynamy rozumieć, czym naprawdę jest bliskość. I doceniamy ją bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Z racji czasem podobnych doświadczeń życiowych, kobieta kobietę zrozumie lepiej niż mężczyzna. Przyjaciółki pomagają radzić sobie z traumatycznymi przeżyciami: choroba, rozwód, utrata pracy. Solidarność jajników, girl power to nie tylko puste slogany. To postawy oparte na wzajemnym zrozumieniu, wspieraniu, bez oceniania i konkurowania ze sobą. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że nikt nie zrozumie kobiety lepiej niż inna kobieta.
Poczucie przynależności i przestrzeń do wygadania się to życiowe potrzeby. Jeśli w codziennym życiu trudno nam poznać przyjaciół, to warto zajrzeć do mediów społecznościowych, na których znajdują się przeróżne grupy dla kobiet, kobiece fora, np. dla samotnych matek, dla kobiet po rozwodach, dla kobiet, które są po lub w trakcie poważnych chorób itp. oraz wiele innych kobiecych grup. Przeczytanie o podobnych przeżyciach, możliwość wygadania się na forum jest uzdrawiające i jest okazją do poznania ciekawych osób. Kobieta potrzebuje być wysłuchana i zrozumiana. Ważna jest dla nich okazja do opowiedzenia o swych kłopotach, ważniejsza niż oczekiwanie porady.
Budowanie przyjaźni to praca, często żmudna, jednak warta poświęcenia. Przyjaźń często wystawiana jest na próby, ma swoje wzloty i upadki, ale przy odpowiednim zaangażowaniu i wyrozumiałości potrafi przetrwać całe życie.
