Dopinki do włosów naturalne czy syntetyczne — które wybrać?

Naturalne vs. syntetyczne — które doczepy warto wybrać?

Wybór rodzaju doczepów powinien być podyktowany przede wszystkim indywidualnymi oczekiwaniami i preferowanym rezultatem. Aby ułatwić Ci podjęcie decyzji, omówimy najważniejsze wady i zalety każdego z nich.

Syntetyczne doczepy — wady i zalety

Syntetyczne doczepy zostały wykonane ze sztucznych materiałów, które nie mają nic wspólnego z prawdziwym, ludzkim włosem. Bardzo charakterystyczny dla syntetyków jest ich „plastikowy”, nienaturalny blask oraz duża wrażliwość na czynniki zewnętrzne. Takie włosy bardzo szybko zbijają w kołtun i przestają wyglądać dobrze. Mogą blaknąć pod wpływem promieni UV, odbarwiać się, łamać, ciemnieć, a w miejscu przytwierdzenia często po prostu odpadają. Nawet japońskie syntetyki, znane z dobrej jakości nie imitują w pełni włosów naturalnych. Wymagają regularnego, często czesania, potrafią się puszyć i nieestetycznie pląta.

Kiedy warto sięgnąć po syntetyki?

Dopinki wykonane z syntetycznych materiałów są tańsze niż naturalne doczepy. Mogą być więc dobrym rozwiązaniem dla osób, posiadających ograniczony budżet. Pamiętaj jednak, że większość syntetyków nie wykazuje odporności na wysoką temperaturę. Suszenie ich lub prostowanie może zakończyć się więc… spaleniem fryzury. Jeśli chcesz zachować naturalny, klasyczny look z syntetycznymi doczepami poczujesz się… kiczowato.

Naturalne doczepy — wady i zalety

Naturalne doczepy powstały z martwych włosów ludzkich. Ich struktura jest więc identyczna ze strukturą tych, które rosną na naszych głowach. Takie dopinki wyglądają bardzo naturalnie. Mogą być też suszone suszarką, stylizowane i farbowane.

Źródło: https://besthair.pl/