Obecne czasy pełne są stresu, życia w biegu i wypełnienia kolejnych zadań w ściśle określonych blokach czasowych. Na co dzień brakuje czasu na mnóstwo rzeczy: odpoczynek, wieczorny relaks, przygotowanie obiadu na następny dzień, a nawet na spokojne zrobienie zakupów. Doskonałym rozwiązaniem bez wątpienia są markety: oferują dużo różnorodnego towaru, w doskonałych cenach. Czy warto robić codzienne zakupy w markecie?
Dlaczego warto robić zakupy w marketach?
Markety, zarówno te większe, znajdujące się najczęściej w galeriach handlowych, a także mniejsze, osiedlowe, mają kilka podstawowych zalet, które wyróżniają je na tle mniejszych sklepów:
- jest ich dużo
- poszczególnych sklepów danej sieci jest w mieście zwykle kilka
- oferują różnorodny towar, zarówno żywność, jak i środki higieniczne, chemię gospodarczą, a nawet drobne AGD
- są konkurencyjne pod względem niskich cen i promocji (sprawdź aktualne promocje w sieci Auchan na https://www.promocyjni.pl/auchan)
- dostawy towaru przychodzą kilka razy w tygodniu, dlatego żywność zawsze jest świeża, a wszelkie braki uzupełniane są na bieżąco.
Dzięki temu pozwalają na oszczędność nie tylko czasu (wszystko co potrzebne, znajdujemy w jednym sklepie), ale także pieniędzy – przede wszystkim ze względu na konkurencyjne ceny, jednak nie tylko. Wiele sieci wprowadziło i wprowadza nadal karty lojalnościowe, pozwalające na zbieranie na przykład punktów, które mogą być później wymienione na nagrody, bony lub pozwalać na rabat do zakupów. Wiele wartościowych promocji dostępnych jest wyłącznie dla klientów zapisanych do programu lojalnościowego. Markety wydają także gazetki promocyjne, zwykle co dwa tygodnie, dzięki czemu klienci mogą już wcześniej przygotować się na nadchodzące promocje i oferty specjalne.
Dlaczego warto kupować żywność w markecie?
Zdania co do zaopatrywania się w żywność w marketach są podzielone. Pojawiają się głosy mówiące o tym, że jedzenie w dużych sklepach produkowane jest masowo i niskim kosztem, aby móc zachować atrakcyjną cenę, dlatego nie jest wiele warte w kwestii wartości odżywczych. Żywność z długim terminem ważności także nie jest postrzegana jako zdrowa, ze względu na zawartość konserwantów, które pozwalają na zachowanie tak długiej świeżości i zdatności do spożycia.
Inni przeczytali również: Nowa piramida żywieniowa – jakie niesie za sobą zmiany?
Tymczasem prawda jest zupełnie inna: wystarczy bowiem czytać etykiety ze składem i poszukać pochodzenia produktu, by przekonać się, że na marketowych półkach można znaleźć mnóstwo wartościowych rzeczy, w przystępnej cenie. Większość sieci marketów (na przykład Biedronka), posiada produkty sygnowane logo swojej sieci. Często są one o wiele tańsze i w większych, czasem niestandardowych rozmiarach, dzięki czemu zapewniają sobie grono stałych klientów (wędliny, nabiał, soki). Warto przy tym wiedzieć, że producentami takiej żywności często są znane i lubiane duże koncerny. Dzięki ich współpracy z siecią, klienci mogą nabyć produkty wysokiej jakości, w bardzo dobrej cenie.
Warzywa i owoce pochodzą przeważnie od stałych, sprawdzonych dostawców, dzięki czemu na stoły klientów trafiają zdrowe i wartościowe posiłki. Mięso i wędliny pochodzą także z zaufanych ubojni, znajdujących się pod stałą kontrolą weterynaryjną – daje to również gwarancję smacznego i zdrowego posiłku, w dobrej cenie. Wystarczy dodać do tego częste programy lojalnościowe (na przykład rabaty na warzywa i owoce, jako element akcji propagującej zdrowe odżywianie się), wygodę (wszystkie potrzebne produkty można nabyć w jednym sklepie), wysoką jakość żywności (duże i znane firmy zaopatrujące sieci), a także częste i atrakcyjne promocje, by przekonać się o tym, że zaopatrywanie się w żywność w markecie nie jest wcale złym pomysłem i nie powinno być traktowane jako ostateczność wówczas, kiedy brakuje czasu na zakupy na bazarku.
Żywność trafiająca na sklepowe półki musi przejść szczegółowe badania, aby otrzymać certyfikat dopuszczający ją do sprzedaży. Sieci dbają również o swoje dobre imię i starają się wyróżniać na tle konkurencji, co nie byłoby możliwe, gdyby nie dbałość o jak najwyższą jakość świadczonych przez nie usług – a więc przede wszystkim stosunek ceny do jakości produktów trafiających do koszyków i na stoły klientów.