Ślub i wesele – poradnik jak zorganizować wesele idealne!
Wesele to poważna inwestycja i ciężko zakładać: „a tam wszystko się nam zwróci, nawet i więcej”. Bo bywa tak, że się nie zwraca, a nawet czasami pozostaje niespłacony kredyt. Wszystko zależy od wielu czynników. Z czego dwa są dominujące. Pierwszy to hojność gości. Na to nie masz wpływu. Albo i masz, możesz zapraszać samych bogaczy. Ale nie na tym wesele polega. Chcesz mieć przy sobie osoby, które coś dla Ciebie znaczą, a od nich nie oczekuje się konieczności milionów w kopercie.
Drugi czynniki to koszt Twojego wkładu w przyjęcie weselne. O i tutaj już wszystko zależy od Ciebie. To czy zrobisz skromne, kameralne przyjęcie, to czy huczne, uroczyste wesele, to czy wydasz 10 000 tysięcy, czy osiem razy więcej … tak, to zależy od Was.
Wesele wiąże się z ogromnymi kosztami. Młodzi ludzie, którzy myślą o założeniu rodziny, coraz częściej rezygnują z przyjęcia weselnego, w głowie mając myśl: „wolę za te pieniądze odłożyć na własne mieszkanie, niż na chwilę, która tyle kosztuje, a za chwilę przeminie”. W dzisiejszych realiach panujących w Polsce, nie możemy się im dziwić. Wesele często wiąże się z zaciągniętymi kredytami, początkującymi kalkulacjami, które na koniec wzrastają o kilkaset tysięcy.
Wesele składa się z wielu czynników, które będą narażać twój portfel na gwałtowną utratę na wartości. Począwszy od wynajęcia sali weselnej, aż po dodatkowe atrakcje i oprawę muzyczną.
O to kilka elementów, przy których warto się zatrzymać i pomyśleć, może uda Ci się zaoszczędzić:
Suknia ślubna
Jedyne co ważne przy wyborze kreacji weselnej to fakt, że Pani Młoda czuję się komfortowo i wyjątkowo pięknie. I myślę, że nie ważne czy jest ona kupiona czy wypożyczona. W komisach znajduję się wiele, różnorodnych, wyjątkowych sukni. Z pewnością każdy odnajdzie coś w swoim guście. Co potem? Pani Młoda przetańczy w niej całą noc, będzie podziwiana, fotografowana. A kiedy ten piękny dzień się skończy, po prostu oddana suknie do komisu. I warto pomyśleć o takim rozwiązaniu. Często kilka tysięcy nie znajduję się ot tak, na ulicy, a najczęściej kupiona sukienka leży gdzieś na strychu, zapomniana. Moda jak wszystko, przemija. I ciężko potem znaleźć na nią kupca.
Garnitur
Tutaj mamy kolejny haczyk. Idź do salonu i zapytaj o „garnitur dla Pana Młodego”, ukarze Ci się pełno modeli, o cenie wyższej niż przypuszczałeś. Ale idź do tego samego sklepu i poproś o „garnitur na urodziny”. Co zobaczysz? Podobne modele, lecz o niebo tańsze. Dziwne prawda? Salony chcą zarobić na Parach Młodych, w głowie przyświeca im myśl, że skoro mają pieniądze, aby zorganizować wesele, to muszą mieć też kilka tysięcy więcej, aby kupić dobry garnitur. Jeśli nie chcesz, czuć się po prostu okradziony, spróbuj najpierw odnaleźć coś dla siebie w mniejszych sklepikach. Zapewniam, że sam będziesz zdziwiony jak bardzo możesz zaoszczędzić, nie obniżając swojego komfortu i jakości.
Obrączki
Gdy pytałam znajomych ile zapłacili za obrączki? Nierzadko usłyszałam cenę w granicach 2 tys. zł. My, swoje obrączki kupiliśmy za 700zł. Nasze wymarzone, z grawerem i możliwością jednorazowego polerowania. Porównując do obrączek znajomych, naprawdę nie widzę różnicy.
Kamerzysta i fotograf
Kiedy razem z obecnym już mężem, szukaliśmy ludzi, którzy upamiętnią nasze wesele, byliśmy zszokowani. 2,5-3 tysięcy za taką usługę to dla nas stanowczo za dużo kwota. I kiedy mąż zaczął rozmyślać: „każdy raz oglądnie film i gdzieś wyrzuci”, albo „po co te zdjęcia, poproszę brata, weźmie aparat i coś tam będziemy mieć”. Wtedy ja znalazłam na portalu społecznościowym młode małżeństwo, które zaoferowało nam usługę kamerzysty i fotografa za 1,5 tysiąca złotych. Byłam w szoku. Wspaniali ludzie, wykonali ogrom roboty. Byli fantastyczni! A cudowny album ze zdjęciami i śmieszny, weselny film będą czekały na nasze dzieci. Warto poszperać, poświęcić więcej czasu i odnaleźć osoby, które spełnią nasze oczekiwania, niekoniecznie za dwie, miesięczne wypłaty.
Opłata za alkohol (korkowe)
Tutaj warto zabrać kalkulator i wszystko dokładnie przemyśleć. Sale weselne, zazwyczaj dążą, aby Parze Młodej nie opłacało się kupować własnego alkoholu (chcąc oczywiście więcej zarobić) nakładając korkowe. Czyli koszt, jaki Młodzi muszą ponieść, przy każdej otwartej butelce. Co więc zrobić? Są jeszcze sale na, której korkowe nie obowiązuje, a organizatorzy z wesela nie skupiają się na zarobku w tym sektorze. Niestety, jest to rzadkie zjawisko. Musisz usiąść i wszystko dokładnie przekalkulować. Zastanowić się ile z gości to dzieci, poszukać promocji po większych sklepach lub jakichkolwiek znajomości, dzięki którym będziesz mógł kupić wódkę po cenie hurtowej. Warto również przeszperać Internet. Zdarza się tak, że Młode Pary, które wykupiły większy zapas wódki na swoje wesele, oferują pozostałe, nieotwarte sztuki do sprzedaży po bardzo atrakcyjnej cenie.
Zaproszenia
Masz zdolności manualne? Kreatywną duszę i trochę więcej wolnego czasu? Chcesz, aby Twoje zaproszenia były nieszablonowe?Podejmij wyzwanie. Zrób to sama. Własnoręcznie wykonane zaproszenie z pewnością zaimponują gościom, a Wam uda się zaoszczędzić następne kilkaset złotych.
Upominki dla gości
Pary Młode mają szalone pomysły. Bywałam na weselach gdzie w ramach upominku, każdy gość otrzymywał paczkę ciasteczek oraz butelkę wódki. Od razu pomyślałam: „matko, przecież do tyle dodatkowych kosztów”. Dziękujesz gościom za przybycie zapewniając im wspaniałą zabawę, upominki powinny być czymś małym. Może warto więc pomyśleć czy paczka ciasteczek nie wystarczy? Albo wygrawerowany kieliszek dla każdego gościa z jego imieniem i datą waszego ślubu? Jest wiele alternatyw. Warto przysiąść dłużej przy tym temacie.
Dodatkowe atrakcje
Czy warto, czy nie to już to już indywidualna kwestia. Ale zdecydowanie i tutaj można bardzo dużo zaoszczędzić. Z praktycznego doświadczenia wiem, że warto postawić na jedną atrakcje, który zaskoczy wszystkich. Coś co utkwi w pamięci, będzie wyjątkowe. Niekoniecznie związane z wielkim nakładem finansowym. Często bywa tak, że na weselu przepełnionym dodatkowymi atrakcjami, zaczyna brakować czasu na zwyczajny taniec.
Samochód
Na swój wymarzony ślub możesz podjechać czymkolwiek. Limuzyną, jeepem, na koniu, lub motocyklem. Wynajęcie rajdowego samochodu wraz z szoferem kolejny raz odchudzi Twój portfel. Może warto pomyśleć czy na wesele nie pojechać własnym samochodem? W Internecie możemy odnaleźć mnóstwo, niedrogich a pięknych ozdób. I nasz samochód będzie wyglądał jak marzenie.
Wystrój kościoła
Mało która para przewiduję tę kwestie w swojej początkowej kalkulacji. A jest kosztowna. Ubiór kościoła za 500zł? W mojej miejscowości kwiaciarka za tą cenę zdeklarowała się ubrać krzesła dla Młodych i postawić dwa bukiety na głównym ołtarzu. Satysfakcjonujący (po prostu) normalny wystrój kościoła zaczynał się od 1 000 zł. Absurd! Warto dopytać, czy w kościele w ten sam dzień, lub dzień wcześniej nie odbędzie się również inny ślub. Kwiatki nie zwiędną. A wy dzieląc koszty na połowę, zaoszczędzicie 500zł.
Są jednak elementy najważniejsze, które muszą być idealne, w głównej mierze zapewniają sukces wesela. Na nich nie warto skąpić pieniędzy:
Sala
Wybierając sale kieruj się przede wszystkim liczbą gości. Komfortowe tańce na parkiecie, bezkolizyjne przemieszczanie się obok stolików to podstawa. Zadbaj o odpowiedni ubiór Sali. Warto zapłacić trochę więcej, aby zapewnić przybyłym weselny klimat.
Fryzura i makijaż próbny
W większych miastach to spory wydatek. Płacić za coś czego nie wykorzystamy? Płacić za makijaż, który zaraz zmyjemy? Przyszła Pani Młodo proszę, zapłać! Nie zrób tego błędu co moja znajoma. Pierwszy i ostatni makijaż 2 h przed ceremonią.
Była przerażona, popłakała się, źle się czuła w mocniejszych ustach i bardzo wyraziście podkreślonym oku. Jej twarz zarobiła się czerwona, a oczy spuchły. Makijażystka miała poważny problem, aby doprowadzić nieszczęśliwą Panią Młodą do równowagi psychicznej i wizualnej…
Inne alkohole
Warto o nich pomyśleć. Nie każdy pije wódkę, za to prawie każdy lubi się napić, a szczególnie na weselu. Zadbaj o to, aby procentowych napoi nie zabrakło dla gości. Lepiej zapłacić więcej i nie zaliczyć alkoholowej wpadki. Można wynająć barmana, który zaprosi gości na degustacje i zaserwuje najmodniejsze, pyszne drinki!
Jedzenie
Głodny gość to niezadowolony gość. Menu musi zawierać tyle pozycji, aby nasi najbliżsi i rodzina nie poczuli burczenia w brzuchu. Koszt waha się od 150-300 zł i wzwyż (za osobę). Pamiętaj! Nie warto wybierać najtańszej opcji.
Muzyka
Od czego zależy udane wesele? Ogromną rolę odgrywa oprawa muzyczna. W Internecie roi się od zespołów muzycznych, dj-ów, wodzirejów oferujących swoje usługi. Jedź, sprawdź, przekonaj się na żywo jak grają, jak zachęcają ludzi do zabawy. Nie kupuj kota w worku. Jeśli muzykanci są ponurzy, znudzeni swoją pracą, niechętni na wszelkie propozycje, mogą popsuć nasze wesele. Wybierz orkiestrę, przy której sama tupie nóżka. Zapłać więcej – miej gwarancje udanej zabawy.
Kochani, może już przeżyliście swoje wyjątkowe wesele, a może dopiero planujecie? Jest to jedyny taki dzień w życiu i chociaż wiąże się z wydatkami pieniężnymi, to przynosi tyle radości i wspaniałych wspomnień, że warto…
zobacz również:
- Co zamiast kwiatów? Oryginalne i pomysłowe prezenty ślubne!
- Idealna suknia ślubna dla twojej sylwetki!
- Symbolika i przesądy związane z obrączką
- Strefa Ślubu