Dieta przy wysokim cholesterolu – produkty zalecane i zakazane

7 stycznia 2016, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Choć cholesterol nie cieszy się dobrą opinią, nie wolno zapominać, że nie możemy się bez niego obejść. Ten związek pełni wiele złożonych ról w organizmie i bierze udział w różnorodnych procesach, np. w produkcji hormonów i kwasów żółciowych. Jednak kiedy jego poziom we krwi jest za wysoki, przybiera groźne oblicze. Właściwe skomponowana dieta pomoże utrzymać cholesterol w ryzach. Po które produkty warto sięgać, a których należy zdecydowanie unikać, gdy stężenie tego lipidu przekracza normy?

Pretty girl trying to decide between a healthy meal and a delicious one in the kitchen

Jak ułożyć nowy jadłospis?

Cholesterol jest nam niezbędny do życia – organizm sam go produkuje. Głównie wytwarza się go w wątrobie, skąd związek „wędruje” do każdej komórki ciała. Kiedy wyniki badań wskazują, że jego poziom jest za wysoki, warto zmodyfikować codzienne menu.

Zasady żywienia przy wysokim cholesterolu opierają się na wykluczeniu lub znacznym ograniczeniu produktów, które stanowią jego bogate źródło. Układając nowy jadłospis, należy pamiętać o „dobrym” cholesterolu – istnieją wyroby, które przyczyniają się do wzrostu stężenia frakcji HDL w organizmie. Dieta antycholesterolowa w pewnych aspektach przypomina śródziemnomorską – bazuje na morskich rybach głębinowych, warzywach i owocach (choć lepiej wybierać gatunki mniej słodkie) oraz na oliwie z oliwek i olejach roślinnych, którymi można skrapiać dania. Zdecydowanie zakazane są podroby (wątróbka, nerki, ozorki, serca) i tłuste wędliny (np. salami, boczek, parówki).

Na cenzurowanym: masło, czerwone mięso i słodycze

Czerwone gatunki mięs również znajdują się na cenzurowanym. Wszelkie doniesienia prasowe, że tłuszcz gęsi czy kaczy (a zwłaszcza smalec) obniża poziom cholesterolu mijają się z prawdą. Dietetycy zdecydowanie zalecają unikanie tych produktów w menu osób, które borykają się z wysokim stężeniem cholesterolu. Na czarną listę wpisać należy pełnotłuste mleko i jego przetwory, a więc śmietanę, serki topione, sery żółte czy tłusty twarożek. Powinno się znacznie ograniczyć spożycie żółtek jajek, zrezygnować z białego pieczywa i szkodliwych fast foodów. O artykułach, które zawierają biały cukier również trzeba zapomnieć. Miłośnicy słodyczy, ciast, ciastek, tortów, lodów, słodzonych soków i napojów muszą całkowicie zmienić swoje nawyki żywieniowe.

Zamiast tłustych mięsiw, warto postawić na chudy drób bez skórki. Podczas przygotowywania potraw powinno się unikać smażenia. Najlepiej gotować mięso na parze (np. razem z warzywami), ewentualnie piec w piekarniku, ale bez użycia tłuszczu. Nie wolno sięgać po masło – do smarowania pieczywa należy stosować najskuteczniejsze produkty obniżające cholesterol z najwyższą zawartością stanoli roślinnych, takie jak Benecol MAX.

Błonnik, antyoksydanty i aktywność fizyczna

Dietę przy wysokim cholesterolu trzeba wzbogacić warzywami – najlepiej do każdego posiłku dodawać ich sporą porcję. Poleca się również niektóre owoce – można przynajmniej raz dziennie sięgać po soczystego grapefruita. Taka przekąska z powodzeniem zastąpi popołudniowy deser. Na talerzach powinny pojawiać się pełnoziarniste produkty zbożowe i grube kasze. One – podobnie jak warzywa i owoce – zawierają dużą dawkę dobroczynnego błonnika, który utrudnia przyswajanie cholesterolu w przewodzie pokarmowym. Warto jeść otręby, chrupać czosnek oraz pić napar z siemienia lnianego i zieloną herbatę – niech zastąpią zwykłą herbatę i kawę. Menu osób, które chcą zmniejszyć stężenie tego lipidu we krwi, musi uwzględniać fermentowane produkty sojowe, które, jak warzywa i owoce, mają właściwości antyoksydacyjne i zapobiegają miażdżycy.

Nie wolno zapominać, że dietę antycholesterolową trzeba uzupełniać systematyczną aktywnością fizyczną. Minimum trzy razy w tygodniu przez pół godziny należy trenować wybraną dyscyplinę wytrzymałościową. Można wybrać biegi, pływanie, jazdę na rowerze lub codzienne, długie i intensywne spacery.