Każda kobieta chce być piękna, zadbana. Latem szczególnie zależy nam na pięknym ciele, bez śladu nadmiernego owłosienia. W przeszłości ludzi z nadmiernym owłosieniem nazywano :ludźmi z lasu, wilkołakami, niedźwiedziami… Uznawano ich również za hybrydy człeko-zwierzęce ze względu na niektóre gruby społeczne, u których dochodziło do kopulacji człowieka i zwierzęcia. Jak teraz, po latach, przedstawia się sylwetkę człowieka-wilkołaka?
Hipertrichoza – zespół Ambras
Jest to zaburzenie, które polega na występowaniu nadmiernego owłosienia na całym ciele. Ludzie, którzy cierpią na ciężkie przypadki hipertrichozy, w których nadmierne owłosienie dotyczy całej powierzchni ciała, upodabniają się do mitycznej bestii – wilkołaka. Czasami chorobę nazywa się zespołem wilkołaka.
Istnieją dwie odmiany hipertrichozy:
– uogólnione, czyli występujące na całej powierzchni ciała
– miejscowe, czyli występujące na danym obszarze ciała.
Hipertrichoza może być wrodzona, czyli obecna już od urodzenia lub nabyta – która pojawiła się w późniejszym okresie życia. Nadmierne owłosienie skóry występuje na całej jej powierzchni, z wyjątkiem miejsc których owłosienie jest zależne od androgenów (skóra głowy, twarzy, okolice pach).
Przypadek hipertrichozy od kilku pokoleń dotknął meksykańską rodzinę Aceves. Ponad 30 członków rodziny cierpi na tą bardzo rzadką przypadłość. Żyją w ciężkich warunkach, odrzuceni przez społeczeństwo, narażeni na ciągłe obelgi i szykany.
„Ludzie mówią, że powinniśmy mieszkać w górach, tak jak zwierzęta” – żali się Karla Aceves, jedna z przedstawicielek rodziny. Jest przyzwyczajona do takich komentarzy pod swoim adresem. „Dzieci nie mogą nawet wyjść na ulicę” – dodaje.
Wielu członków rodziny Aceves posiada owłosienie wymagające regularnego strzyżenia u fryzjera. Karla, która posiada włosy „tylko” na czole i podbródku wspomina swoje dzieciństwo. Dzieci wołały na nią „dziewczynka-wilk”. Wraz z wiekiem jej problemy zaczęły się pogłębiać. Od ponad dwóch lat kobieta pozostaje bez pracy i przyznaje, że jej rzadka przypadłość utrudnia jej życie.
Syndrom wilkołaka jest efektem mutacji genetycznej i jak dotąd nie wynaleziono na niego skutecznego lekarstwa. Na szczęście nie wszystkie dzieci chorych rodziców cierpią na tą przypadłość. Choroba dotyka w równym stopniu kobiety i mężczyzn.