Ekspert w praniu radzi – trudne materiały
Pranie ubrań może stać się prawdziwą udręką, jeśli nie wiemy co z czym należy wrzucać do pralki. Wiele materiałów i kolorów wymaga specjalnego traktowania – jeśli nie będziemy przestrzegać wszystkich zasad, nasze ulubione ubrania zniszczą się już po kilku tygodniach. Jak temu zapobiec? Reguły i nieznane triki przybliży ekspert marki Dylon, producenta innowacyjnych produktów do prania.
Wełna i jedwab
To dwa najdelikatniejsze materiały. Trzeba zwracać na nie szczególną uwagę, bo niezwykle łatwo o ich zniszczenie. Najlepiej prać je w letniej (nigdy gorącej) wodzie z mydłem lub płynem – oczywiście ręcznie. Pranie w pralce, nawet w niskiej temperaturze, może im mocno zaszkodzić. Wełny nie należy rozciągać ani intensywnie wyżymać. Ekspert marki Dylon, Bartłomiej Szakiewicz, radzi rozłożyć ją „na płasko” aż do wyschnięcia – pomóc może lekkie ugniatanie materiału, na przykład przez gruby ręcznik. Pamiętajmy także o tym, aby każdą wełnianą i jedwabną rzecz prać osobno – w ten sposób unikniemy kłopotliwego zafarbowania albo skurczenia się ubrania.
Skóra i len
Wszelkie zabrudzenia, jakie powstały na ubraniach z prawdziwej czy ekologicznej skóry, najpierw należy usunąć przy pomocy wilgotnej ściereczki. Zanim zdecydujemy się na pranie, trzeba dokładnie przeczytać wszywkę, może się bowiem okazać, że producent zaleca wyłącznie czyszczenie chemiczne. Jeśli pranie w wodzie jest dopuszczalne, skórzanej odzieży nie wrzucajmy do pralki – lepiej przeprać ją ręcznie. Wcześniej możemy ją na pół godziny włożyć do miski z mlekiem, będzie bardzo ładnie lśnić.
Materiały z lnu, podobnie jak ze skóry, nie lubią bardzo wysokich temperatur. Len możemy prać nawet w zimnej wodzie – w gorącej materiał skurczy się i ubranie straci swój kształt.
Różnokolorowe materiały
Problem różnokolorowych materiałów zna chyba każdy. Bardzo często spotykamy ubrania w czarno-białe paski, kolorowe wzory i z różnymi nadrukami. Do tej samej kategorii możemy zaliczyć koszule, które mają białe kołnierzyki i mankiety. Co zrobić, aby swobodnie je wyprać, nie martwiąc się, że jasne kolory zafarbują lub zszarzeją? Ekspert marki Dylon zamiast każdorazowego prania ręcznego, proponuje użycie saszetek Colour Catcher – przyciągają do siebie barwniki oraz brud, chroniąc ubranie przed zafarbowaniem. To idealne rozwiązanie na wspólne pranie różnokolorowych materiałów, nawet tych połączonych z bielą.
Kilka przydatnych trików
Dylon znajduje sposoby także na inne kłopoty z praniem. Ekspert radzi na przykład, aby przed wrzuceniem ubrań do pralki przekładać je na lewą stronę – dzięki temu unikniemy szybkiego zmechacenia materiałów. Koniecznie sprawdzajmy też kieszenie kurtek i spodni – jeśli zapomnimy wyjąć z nich chusteczkę higieniczną, całe nasze pranie pokryją białe drobinki. Trudno się ich pozbyć – najczęściej trzeba po prostu powtórzyć proces prania. Jeżeli natomiast obawiamy się, że zniszczymy w pralce bardzo delikatne materiały – bieliznę czy koszulki – możemy prać je w poszewce na poduszkę. Wystarczy włożyć rzeczy do środka i zapiąć poszewkę na guziki.
