W ramach naszej kulinarnej akcji Blogerzy Smakują mamy przyjemność zaprezentować kolejną recenzję, tym razem nasza kulinarna podróż skierowała nas do restauracji specjalizującej się w przygotowaniu pysznego kurczaka czyli Q-rczak w Gdańsku:
Restauracja Q-RCZAK
Gdańsk
ul. Szafarnia 6
www.q-rczak.pl
W sobotnie popołudnie razem z mężem odwiedziliśmy restaurację Q-czak.
Jak sama nazwa mówi znajdziemy tam różne dania z kurczakiem. Począwszy od typowego pieczonego kurczaka przez różne sałatki z kurczakiem.
Gdzie znajdziecie to miejsce. Oczywiście nad piękną Motławą przy ulicy Szafarnia 6.
Wiadomo najlepiej miejsce odzwierciedlają zdjęcia. W restauracji jest jasno, przytulnie i naprawdę klimatycznie. To doskonałe miejsce na spotkanie ze znajomymi, jak również spotkania biznesowe przy pysznym jedzeniu
Wnętrze może niewielkie, ale piękne fototapety z ulicami Gdańska pokazują miejsce w zasadzie w jakim znajduje się ta restauracja. Bardzo urzekły nas fajne lampy, które doskonale wpasowały się w wystrój tego miejsca. Wszystkie dekoracje oczywiście nawiązują do kurczaków czyli tego co będziemy w tym miejscu jeść.
W restauracji znajduje się również tzw. Loża, gdzie możemy usiąść w fajnym kąciku na miękkiej czerwonej kanapie.
Również widok za oknem bardzo przyjemny. Zapewne gdy nie stoi tyle samochodów na parkingu mamy niezakłócony obraz pięknego miejsca w jakim znajduje się restauracja.
Karta dań ze zdjęciami serwowanych potraw ułatwia wybranie odpowiedniej dla siebie pozycji. Mamy do wyboru różne możliwości. Porcję pieczonego kurczaka (porcja na osobę to połowa kurczaka) z różnymi dodatkami; kurczaka z dodatkiem warzyw i rożne sałatki. Możemy również zamówić pizze (co mnie akurat zdziwiło) oraz desery i ciasta.
W menu znajdują się również standardowo: woda napoje gazowane, świeżo wyciskany sok z pomarańczy, kawa, herbata oraz alkohole.
Świetnym pomysłem jest możliwość wybrania ostrości swojej potrawy z czterech możliwości lub też osobistych upodobań.
Naszą wizytę zaczęliśmy od kawy. Tego dnia nie było specjalnie ciepło, a po spacerze po urokliwych uliczkach wypicie czegoś ciepłego było wręcz wskazane.
Oto dania jakie zamówiliśmy.
Danie męża to Kurczak grillowany z warzywami na sałacie. Danie zamówione w wersji pikantnej. I mąż był zachwycony daniem. Kurczak był soczysty, warzywa idealnie dobrane. Znalazły się tam cukinia, marchew czy pieczarki oraz różne rodzaje sałat. A wszystko skropione sosem balsamicznym. Zdecydowanie danie było warte spróbowania.
Moje danie to kurczak fitness. Czyli pierś kurczaka w ziołach z warzywami i chlebem pita. Podobnie jak mąż zamówiłam w wersji pikantnej. I naprawdę danie skomponowane świetnie. Dla mojego podniebienia ostrość idealna i niepaląca języka. W moim daniu również znalazła się cukinia, pieczarki, fasolka szparagowa zielona i słodka marchewka która idealnie komponowała się z ostrym kurczakiem. Danie również świetnie skomponowane i z pewnością gdy wrócimy w przyszłości do restauracji zamówię je ponownie.
Przyszedł również czas na deser, czyli szarlotkę na ciepło. Rewelacyjne kruche ciasto, w którym czuć było,że zrobione na maśle nie margarynie, delikatne kwaskowe jabłka. Może wygląda zwyczajnie, ale jest to z pewnością najlepsza szarlotka jaką jadłam w Gdańskich restauracjach. Aż by się chciało zjeść jej więcej. A co ważne- robiona na miejscu! Naprawdę polecam.
Podsumowując nasza wizyta należała z pewnością do tych udanych. Miło spędziliśmy czas, w towarzystwie naprawdę pysznych dań, które mogę z czystym sumieniem polecić każdemu. Mimo, że dania mnie urzekły prostotą, idealnym wykonaniem to moje serce skradła rewelacyjna szarlotka.
Tak wiec, jeśli jesteście w pobliżu, i szukacie miejsca gdzie zjeść obiad to warto wejść do tej restauracji.
Niestety nie ma kącika dla dzieci, więc małe dziecko mógłby się nudzić, ale w tak małym miejscu nie wiedziałam kącika w którym nawet mogłoby się takie miejsce dla dzieci znaleźć więc nie neguję decyzji o jego braku.
Testowała:
asi3nka – Chemik z wykszalecenia, na co dzień zwariowana mama. W mojej głowie mam tysiące pomysłów na to co ugotuję, jakie wyczaruję słodkości, którymi wszystkich wokoło obdarowuję. testuję różne przepisy, esperymentuję ze składnikami, które mam pod ręką. Kulinaria to jedna z moich pasji. Kolejną, bardzo związaną z moim zawodem są kosmetyki- zawsze czytam składy, i wiem co moja skóra toleruje a co nie. Szukam idealnych dobrych jakościowo produktów. Mimo braku czasu staram się po troszku opisywać to co wpadło mi w ręce na blogu, który jest moją odskocznią od zabieganej codzienności.
Prowadzi bloga: asi3nka.tumblr.com
zobacz również:
- Akcja Blogerzy Smakują – przyłącz się!
- Baza Testerek i Blogerek
- Obecnie testowane restauracje – zgłoś się!
- Pozostałe recenzje blogerek