Farbowanie to zabieg, który można wykonać w salonie fryzjerskim, jednak coraz więcej kobiet przeprowadza go w domowych warunkach. Wokół samodzielnej koloryzacji pojawia się wiele mitów, które sprawiają, że wydaje się ona skomplikowana. Oto 5 najczęściej powtarzanych.
Domowa koloryzacja jest mało efektywna
Farbując włosy w domu, można uzyskać dokładnie takie same efekty, jak po wyjściu z salonu. Ponadto utrzymują się one przez około 4-6 tygodni, czyli tak samo długo, jak po koloryzacji u fryzjera. Skąd więc wzięło się przekonanie o słabych rezultatach? Otóż wiele zależy od kosmetyku, jaki zastosujemy. Wybierając profesjonalne farby, nie musimy martwić się o efekty. Inaczej jest natomiast w przypadku, gdy używamy szamponów koloryzujących. Charakteryzują się one niską trwałością – zazwyczaj kolor wypłukuje się po około 10-12 myciach. Mówimy wtedy o tak zwanej półtrwałej koloryzacji, która z założenia daje efekty na krócej. Niemniej jednak, mając do dyspozycji dobrej jakości farby, nie musimy sięgać po szampony koloryzujące.
Farbowanie włosów w domu jest trudne
Koloryzacja włosów w domowych warunkach nie wymaga posiadania wiedzy ani doświadczenia z zakresu fryzjerstwa. O ile rozjaśnianie pasm czy wykonanie ombre może sprawić pewne trudności, o tyle zmiana koloru w praktyce okazuje się naprawdę prosta. Pierwsze próby samodzielnej koloryzacji wymagają poświęcenia sporej ilości czasu, a także zapoznania się ze specyfiką produktu, jakiego używamy. Niemniej jednak z czasem zaczynamy nabierać większej wprawy, dzięki czemu zabieg wykonujemy w krótszym czasie i o wiele precyzyjniej.
Samodzielne farbowanie niszczy włosy
Pogorszenie kondycji włosów po domowym farbowaniu nie jest mitem, jednak pamiętajmy, że koloryzacja w salonie również nie pozostaje bez wpływu na ich stan. Wybierając wysokiej klasy farby i stosując je zgodnie z zaleceniami producenta, ograniczamy ryzyko uszkodzenia pasm do minimum. Jednocześnie musimy wdrożyć zasady właściwej pielęgnacji włosów farbowanych, aby je wzmocnić i odpowiednio odżywić. Okazuje się, że samodzielna koloryzacja może być bezpieczniejsza, niż wykonana przez niedoświadczonego fryzjera, który używa słabej jakości kosmetyków.
W salonie fryzjerskim dostępnych jest więcej kolorów
Niegdyś dostępność kolorów farb do włosów rzeczywiście była niewielka, dlatego chcąc uzyskać pożądane efekty, najczęściej trzeba było udać się do salonu fryzjerskiego. Dziś jednak sporo się w tej kwestii zmieniło, a sklepowe półki wręcz uginają się od różnego rodzaju kosmetyków koloryzujących. Czasami zdarza się nawet, że w salonie dany kolor jest niedostępny, natomiast konkretną farbę bez problemu zakupimy w drogerii. Kluczem do sukcesu jest jedynie dobór odpowiedniego koloru, który będzie pasował do danego typu urody.
Włosy farbowane w domu wymagają większej pielęgnacji
Fryzjerzy bardzo często dodają do mieszanki z farbą różnego rodzaju kosmetyki pielęgnacyjne, natomiast po domowej koloryzacji musimy zaaplikować je na włosy we własnym zakresie. Nie oznacza to jednak, że pasma barwione w salonie nie będą wymagały pielęgnacji. Bez względu na to, gdzie przeprowadzimy zabieg, będziemy musiały zadbać o kondycję włosów, stosując odpowiedniej jakości kosmetyki. Powinny one zawierać w składzie substancje o działaniu nawilżającym, odżywczym i regenerującym.
