Zuzia Nadobna to niezwykła dziewczynka, która ma już za sobą kilka zagadek kryminalnych, niecodziennych dochodzeń i rozwiązanych spraw. Jest bowiem detektywem i zawsze potrafi trafić na koleją aferę, ciekawy zbieg okoliczności lub po prostu niesamowitą historię. Jest też nieco pyskatą, krnąbrną i ciekawską nastolatką, ale w tak sympatyczny i ciepły sposób, że po prostu nie sposób jej nie polubić. Tym razem Zuzia wraz z mamą „ląduje” (i dosłownie i w przenośni) w Edynburgu. Jej mama została bowiem zaproszona na szkolenie konserwatorów sztuki. Dziewczynka zaprzyjaźnia się z Matthew, który ma polskich przodków i dziwnymi splotami okoliczności spotyka swojego tatę, który okazuje się być inspektorem Scotland Yardu poszukującym skradzionego Kamienia Przeznaczenia. Pani Magdalena natomiast wplątuje się w przelotną, ale niezwykle ciekawą znajomość, która jednak nie kończy się zbyt pomyślnie. Jest jeszcze międzynarodowy spisek i tajemnicze Bractwo i wiele innych z pozoru błahych wątków, które jednak zawiązują się w supełek zgrabnej i intrygującej historii… „Zuzia kontra Scotland Yard” to kolejna część opowieści, która tak jak poprzednia zapewniła mi mnóstwo radości i przyjemności obcowania z doskonałą literaturą dla młodzieży. Jej odbiorcą docelowym jest bowiem młodsza część czytelników, ale to wcale nie oznacza, że jest w jakikolwiek sposób pozbawiona kunsztu. Wręcz przeciwnie, jest przemyślana, interesująca, a przede wszystkim uroczo sympatyczna. Autor z ogromną swobodą opowiada swoją historię, wyciąga niczym z czarodziejskiego kapelusza nowe niespodzianki i kreuje prawdziwie detektywistyczną opowieść z wieloma niewiadomymi i szybkimi zwrotami akcji. Nie ma tu miejsca na prostotę czy sztuczność, stąd moja ocena pełna jest zachwytu. Młody czytelnik jest bowiem wymagający, a autor idealnie potrafi odpowiedzieć na jego potrzeby. Ogromnie podoba mi się konstrukcja opowieści, która wciąga od samego początku i dopiero pod koniec odpowiada na wszystkie pytania. Można oczywiście snuć swoje przypuszczenia, jednak pewnych zwrotów akcji po prostu nie jesteśmy w stanie przewidzieć, i za to książce należą się prawdziwe pochwały.
Sama będąc dorosłym odbiorcą nieco inaczej patrzę na literackie opowieści dla dzieci, tutaj jednak spotkałam się z kunsztem i swadą literacką, która mnie zauroczyła, podobnie jak kreacja głównej bohaterki i z ogromną przyjemnością śledzę jej losy, jako przyjemną odmianę i rozrywkę na jeden wieczór. Oceniam twórczość Mariusza Niemyckiego jako literaturę bardzo wysokiego poziomu, jednak tak mistrzowsko wykreowaną, napisaną tak lekkim i prostym stylem, że każde starsze dziecko odnajdzie się w tym świecie bez większego problemu, a historia przemówi do niego owym tajemniczym kodem, który ciekawi, intryguje i sprawia, że książka otwiera przed nim ten cudowny świat przyjemności.
Polecam ogromnie, jako przykład wspaniałej polskiej literatury, która przekracza magiczne drzwi do równoległego świata, który porywa w wir akcji, sympatycznej zabawy i ciekawych, międzynarodowych spisków.
Marta D.
Książkę poleca Wydawnictwo Skrzat, do kupienia tutaj: http://www.skrzat.com.pl/index.php?p1=pozycja&id=398
Inne części serii:
Zuzia kontra Scotland Yard Autor: Mariusz Niemycki
Ilustrator: Elżbieta Śmietanka-Combik
Seria wydawnicza: Detektyw Zuzia na tropie
Kategoria wiekowa: 7+
ISBN: 978-83-7437-312-8
Format: 135 x 195 mm
Objętość: 176 str.
Oprawa: miękka klejona
Cena promocyjna: 10,71 zł