Zupa buraczkowa z ziemniakami tłuczonymi. Klasyka od mojej babci
Klasyczne dania kuchni polskiej znamy dziś głównie z rodzinnych zeszytów, jakie prowadziły nasze babcie czy mamy. Zwyczaje kulinarne Polaków diametralnie zmieniły się przez ostatnie 20 lat i coraz częściej na naszych stołach królują potrawy pochodzące z innych obszarów kulturowych. Tymczasem warto wrócić do naszej tradycji, bo kryje ona dania bardzo smaczne, pożywne i co najważniejsze – pełne walorów zdrowotnych, o których często zapominamy, traktując posiłek głównie jako szybki sposób na zaspokojenie naszego apetytu. W daniu, które dziś prezentujemy, kilka prostych składników daje niepowtarzalny smak i zachęca, by częściej je przyrządzać w taki sposób, jak pamiętamy to z wizyt u naszej babci.
Choć ziemniaki i buraki, podobnie jak większość warzyw uznawanych dziś za rodzime, przywędrowały do nas w XVi wieku z Włoch razem z królową Boną Sforzą, to dziś nie wyobrażamy sobie, by mogło ich nie być w naszej kuchni.
Ziemniaki niesłusznie są oskarżane o powodowanie tycia, gdyż zawierają tylko 76 kcal na 100 g. Zapominamy natomiast o tym, jak zbawienne są dla naszego zdrowia w zakresie układu krwionośnego i mięśniowego – są bowiem cennym źródłem potasu (ok. 450 mg na 100 g), odpowiadającego m.in. za prawidłowe krążenie i zapobiegającego bolesnym skurczom mięśni. Zawierają także inne cenne mikroelementy, jak fosfor, mangan, magnez, jod, cynk, czy miedź, a także witaminy C i B oraz foliany. Ten pokaźny zbiór składników odżywczych pokrywa ważną część naszego dziennego zapotrzebowania, więc zamiast eliminować ziemniaki z naszego jadłospisu, lepiej łączyć je w potrawac z mniej kalorycznymi dodatkami, by nie przybierać na wadze.
Buraki warto spożywać w celu poprawy jakości naszej krwi, gdyż są źródłem żelaza zapobiegajacego anemii, a także dla witamin: C i B6 oraz magnezu i wapnia, które mają zbawienny wpływ na nasze zęby i kości, a także regulują funkcjonowanie mózgu i poprawiają pamięć. Poza tym zawierają błonnik i dzięki temu usprawniają nasze trawienie, zapobiegając zaparciom. Są też zbawienne dla wątroby, wspierając ją w procesie oczyszczania krwi.
Warzywa korzeniowe mają właściwości rozgrzewające organizm, więc spożywanie dań z ich udziałem jest bardzo zalecane jesienią i zimą jako jeden ze sposobów na zachowanie zdrowia i ochronę przed przeziębieniem czy grypą. Warto pozukać przepisów na różn dania, w krórych odgrywająone główną rolę, aby łączyć smaczne doznania kulinarne z pożytkiem zdrowotnym.
Barszcz nie tylko od święta. Tradycyjna zupa Polaków
Dziś po dania z burakami wiele osób sięga tylko od święta, podając barszcz czerwony jako jedną z tradycyjnych potraw na wigilijnym stole. Jednak przez wiele stuleci było to danie, które podawano niemal codziennie, ze względu na jego smak i prostotę przygotowania. Jedzono je nie tylko na obiad – jeszcze w latach 80. XX wieku często bywało też ciepłym śniadaniem, zwłaszcza na wsi, gdzie ludzie od rana musieli ciężko pracować w niesprzyjających warunkach atmosferycznych. Chleb – wbrew naszym wyobrażeniom – pieczono nie tak często, by gościł codziennie na stole i dlatego bazowano na gotowanych potrawach. Barszcz czerwony dawał nie tylko energię do pracy, ale też skutecznie rozgrzewał organizm, zapewniając ochronę przez sezonowymi infekcjami w okresie jesienno-zimowym.
Jak przyrządzić pyszną zupę buraczkową? Ten składnik decyduje o smaku
Zupa buraczkowa czy barszcz czerwony w wykonaniu naszych babć to były prawdziwe popisy kulinarne, które urozmaicały menu w czasach, kiedy nie było tak dobrze zaopatrzonych sklepów – mimo to w każdym domu zawsze było kilka podstawowych warzyw i przypraw, dzięki którym można było szybko ugotować pyszny obiad dla rodziny.
Oto kultowy przepis z babcinego zeszytu:
Składniki:
– włoszczyzna
– kilka ziemniaków (najlepiej żółtej, wysokoskrobiowej odmiany)
– kilka średnich i małych buraków
– ziele angielskie – kilka ziaren
– 3 liście laurowe
– sok z cytryny, cukier, sól, pieprz
– kawałek słoniny – ok. 15 g
– opcjonalnie: kawałek wołowiny
– ziemniaki
– 2 łyżki śmietany
Sposób przygotowania buraczkowej zupy:
Warzywa obrać i pokroić. Podgrzać wodę, dodać do niej szczyptę soli, liście laurowe i ziele angielskie oraz buraki i opcjonalnie kawałek wołowiny. Gotować około godziny (jeśli jest mięso można gotować nieco dłużej). Pod koniec gotowania dodać trochę pieprzu, łyżkę cukru, a także trochę soku z cytryny, aby buraki nie straciły koloru. Po zakończeniu gotowania dodać śmietanę tak, by nie zwarzyła się i całość dobrze wymieszać. Ziemniaki ugotować do miękkości i dokładnie utłuc (można wlać kilka łyżek mleka). Pokroić słoninę i przesmażyć na patelni, aż zarumieni się. Podawać danie na głębokim talerzu, po środku zrobić wyspę z ziemniaków, które okraszamy skwarkami, bo podkreślą one głęboki smak tej smacznej zupy.