Coraz więcej osób docenia możliwość samodzielnej uprawy ziół. Dzięki nim zyskują aromatyczny dodatek do potraw. Wiele z tych roślin ma też działanie prozdrowotne i bywa stosowana w wielu popularnych dolegliwościach. Jak zrobić zapas ziół, aby nie było to zbyt czasochłonne?
Zioła można uprawiać w ogródku, na balkonie i na kuchennym parapecie. Nie wymaga to szczególnych warunków ani umiejętności. Dzięki temu możemy przez większość roku mieć dostęp do świeżej bazylii, mięty i innych roślin, a w sezonie jesienno-zimowym warto korzystać z tego, co ususzymy lub zamrozimy. Wykonanie przydomowej szklarni umożliwia ich uprawę przez cały rok, jednak nie zawsze mamy taką możliwość. Wówczas warto korzystać z ususzonych wcześniej zapasów.
Tak ususzysz zioła najszybciej
Rośliny zawierają w sobie sporo wody, więc aby je przechować dłużej, trzeba poddać je suszeniu. Najlepiej byłoby suszyć je w niewielkich pęczkach na słońcu, co jest dość łatwe do wykonania w bardzo słoneczne wakacyjne dni. Jeśli jednak pogoda nas zawiedzie, można skorzystać z suszarki do grzybów, która jest obecna w wielu kuchniach. Jeśli jej nie mamy, to sprawdzi się także zwykły piekarnik. Warto go nagrzać do kilkudziesięciu stopni, a następnie wyłączyć i rozłożyć w nim posiekane zioła. Przed suszeniem można je opłukać i pozostawić do wyschnięcia, rozkładając na papierowych ręcznikach. Trzeba zadbać o dokładne wysuszenie ziół, aby nie zaczęła rozwijać się w nich pleśń. Jeśli ich łodygi i liście są łamliwe i łatwo je pokruszyć, to stopień wysuszenia jest odpowiedni.
Przechowuj zioła tylko w ten sposób
Wysuszone zioła mają tendencję do pochłaniania wilgoci z otoczenia, więc jeśli będziemy przechowywać je w kuchni, gdzie często gotujemy, to po pewnym czasie ich stopień wilgotności może spowodować gnicie. Dlatego gdy wysuszymy dokładnie zioła, warto od razu zapakować je w szczelnie zamykane słoiki, aby żadna wilgoć nie miała do nich dostępu. Nie przechowujmy ich w nasłonecznionym miejscu, np. na otwartej półce. Jeśli umieścimy je w ciemnej szafce, to zachowamy więcej witamin i wartości odżywczych. Część ziół możemy zamrozić i to jest także dobry sposób na zachowanie ich smaku oraz wartości odżywczych. Warto je przy tym od razu poporcjować, aby mieć zawsze pod ręką odpowiednią ilość do danej potrawy.
Samodzielna uprawa ziół daje wiele satysfakcji. Gdy poznamy tajniki ich właściwego przechowywania, to możemy cieszyć się ich smakiem przez cały rok. Suszenie oraz zamrażanie to najlepsze metody, aby zapewnić sobie codzienną porcję aromatycznych ziół do każdego posiłku. Najlepsze są liście, gdyż zawierają najwięcej substancji czynnych oraz charakterystyczny zapach, który dodaje apetyczności naszym daniom.