Zima na zdrowie. Dlaczego warto jechać o tej porze roku do sanatorium?

W Polsce są obszary o szczególnych walorach przyrodniczych i klimatycznych, które w sposób naturalny korzystnie wpływają na nasze zdrowie i kondycję fizyczną. Takimi warunkami może się poszczycić 45 miejscowości o statusie uzdrowisk.

Co zimą oferują polskie sanatoria?

Z popularnych sanatoriów słynie przede wszystkim południe kraju. Dość wspomnieć o Szczawnicy, Polańczyku czy Rabce-Zdroju. Są one dobrym kierunkiem dla osób cierpiących m.in. na nadczynność tarczycy, zmiany skórne i schorzenia laryngologiczne. W zwalczaniu tych dolegliwości pomagają kąpiele w leczniczych wodach termalnych i siarczkowych, w które obfituje południowa część Polski. A to wszystko w otoczeniu ośnieżonych szczytów gór. Taka sceneria zachęca do zimowych aktywności. Spacer górskim szlakami czy jazda na nartach to tylko najpopularniejsze możliwości spędzenia czasu między zabiegami leczniczymi.

Pod względem popularności uzdrowiskom na południu kraju dorównuje północny kraniec Polski. Do znanych sanatoriów należą m.in. Kołobrzeg czy Ustka. Pobyt w tych miejscach pomaga osobom z chorobami reumatycznymi, schorzeniami układu oddechowego i nerwowego oraz niedoczynnością tarczycy. Położone nad morzem sanatoria cieszą się szczególnie dużym zainteresowaniem kuracjuszy w miesiącach letnich. Choć to właśnie zimą wybrzeże Bałtyku najsilniej sprzyja wypoczynkowi i polepszeniu nadwątlonego stanu zdrowia. Dlaczego warto udać się do sanatorium o tej porze roku?

Jakie są zalety zimowego pobytu sanatoryjnego nad morzem?

Pobyt w uzdrowisku upływa na zabiegach leczniczych i czasie wolnym, który dobrze jest wykorzystać na wypoczynek na świeżym powietrzu. Zimowe spacery brzegiem morza pozytywnie wpływają na stan zdrowia. Dostarczają bowiem organizmowi wiele cennych pierwiastków. Niezanieczyszczone, zimne, morskie powietrze jest bogate w magnez, brom, wapń, odpowiadające za poprawne funkcjonowanie układu nerwowego, mięśni i pogodny nastrój. Ich obecność doceniają osoby cierpiące na nerwice i depresje. Jednak to jod jest tym składnikiem, który dla kuracjuszy ma zwykle największe znaczenie. W dużych ilościach występuje w wodzie morskiej i w unoszącym się nad nią powietrzu. Jego stężenie rośnie w okresie jesienno-zimowym. Pozytywne skutki spaceru pasem przybrzeżnym Bałtyku szczególnie odczują osoby chore na niedoczynność tarczycy, gdyż jej przyczyną jest właśnie niedobór jodu.

Zimowa przechadzka brzegiem morza będzie również pomocna w walce z innymi chorobami. Poprawę stanu zdrowia zauważą przede wszystkim osoby cierpiące na schorzenia układu oddechowego, związane z alergiami i astmą. Oddychanie morskim powietrzem, bogatym w sód, działa bowiem jak naturalna inhalacja. Wreszcie nie można zapominać o tym, że rześka pogoda hartuje cały organizm.

Zimowy pobyt w uzdrowisku nad morzem warto zatem wykorzystać na długie spacery. Z pewnością zachęci do nich położenie sanatorium nad brzegiem Bałtyku. Taką atrakcyjną lokalizacją może poszczycić się m.in.
Sanatorium Bałtyk w Kołobrzegu. Znajduje się zaledwie kilkadziesiąt metrów od nadmorskiego bulwaru i molo. Cieszy się otoczeniem morza i parku, umożliwiając szybki i łatwy dostęp do tras spacerowych. Okolica uzdrowiska jest świetnym miejscem na przechadzki nordic walking i wycieczki rowerowe. Można stamtąd dotrzeć do latarni morskiej, dziewiczego ekoparku wschodniego, a także atrakcji miasta.

Jakim zabiegom warto się poddać w sanatorium?

Wypoczynek na świeżym powietrzu zimą sprzyja powrotowi do dobrej kondycji zdrowotnej i wspomaga zabiegi lecznicze wykonywane w uzdrowiskach. Masaże, ćwiczenia fizjoterapeutyczne i zabiegi hydroterapeutyczne to tylko mały wybór aktywności, jakim można się poddać w sanatoriach. Kołobrzeskie uzdrowisko Bałtyk, jako jedyne w mieście oferuje seanse w tężniach solankowych. Inhalacja pomaga w walce ze schorzeniami górnych dróg oddechowych, astmą, zapaleniem zatok, nadciśnieniem tętniczym i alergią. Wpływa też kojąco na układ nerwowy i odpręża organizm. W uzdrowiskowym basenie można również skorzystać z kąpieli solankowej.

Sanatorium Bałtyk czerpie z kołobrzeskich zasobów  naturalnych, nie tylko z solanki, ale i borowiny. Oferuje wyjątkowe kąpiele borowinowe, które rozgrzewają organizm i powodują wydalanie z niego soli, tłuszczów, cholesterolu, kwasu mlekowego i moczowego. Te zabiegi pomagają w łagodzeniu dolegliwości ze strony układu nerwowego, pokarmowego i krążeniowego. Zmniejszają też bóle reumatyczne. W sanatorium są również stosowane okłady borowinowe, które wykazują działanie przeciwzapalne, przeciwbólowe i rozluźniające w określonych miejscach ciała. To tylko skromny wybór zabiegów, spośród różnego rodzaju kąpieli, masaży, zabiegów kosmetycznych i fizjoterapeutycznych przeprowadzanych w uzdrowisku Bałtyk.