Jesienne wieczory zachęcają do sięgania po książki. Warto już teraz wybrać najlepszą lekturę dla siebie. Polecamy wam zapowiedzi Wydawnictwa Marginesy, które tej jesieni zaproponuje wiele ciekawych pozycji:
Hilde Østby: Dlaczego marzyciele uratują świat, czyli co nauka o mózgu mówi na temat kreatywności
Skąd biorą się dobre pomysły? Czy istnieje sposób, by mieć ich więcej? I dlaczego często przychodzą w dziwnych momentach?
By odpowiedzieć na te pytania, autorka – niczym Alicja podążająca za Białym Królikiem do Krainy Czarów – poszukuje źródeł kreatywności. Rozmawia z neurologami, naukowcami, pisarzami, muzykami, komikami, artystami i filozofami, pozwala przepuścić prąd przez swój płat czołowy, zapisuje się na zajęcia z improwizacji i jogi nidry, odwiedza kapsułę floatingową, nudzi się, celebruje bezcelowość, śni na jawie i uczy się uciszać wewnętrznego krytyka – własną Królową Kier.
Hilde Østby bada, jaki wpływ na twórcze myślenie mają: współczesny systemu edukacji, aktualny tryb pracy w większości zawodów, nuda, przebywanie na łonie natury czy… częste kąpiele. Zastanawia się także, czy technologia oddala człowieka od osiągnięcia pełni kreatywnych możliwości czy wręcz przeciwnie – umożliwia wzbijanie się na twórcze wyżyny.
To książka o nieposkromionej wyobraźni i chęci tworzenia, o pomysłach – dobrych i złych – oraz ich wpływie na otaczający świat. Bo jeśli mamy przetrwać jako gatunek, musimy chronić tę jedną z naszych najbardziej ludzkich cech – kreatywność.
Iza Klementowska: Minuty. Reportaże o starości
Kiedy pojawia się myśl, że nadchodzi starość? I czy w ogóle się pojawia – czy to bardziej proces, który zdarza się przeoczyć? Albo ignorować?
Dziewięćdziesięciotrzyletnia aktorka Halina Kwiatkowska powiedziała, że była tak bardzo zajęta pracą, że do osiemdziesiątki nie zdążyła zauważyć, że się starzeje. Czym więc jest owo starzenie się, kiedy głowa wciąż pcha do działania i kiedy chcielibyśmy zrobić jeszcze tak wiele – podróżować, zbudować dom, założyć nowy biznes, zakochać się – a musimy liczyć się z ograniczeniami, jakie pojawiają się wraz z wiekiem?
Bohaterowie Minut przyglądają się tym momentom z dużą uważnością i zaskoczeniem. Głębsze zmarszczki, ulgi w komunikacji miejskiej czy coraz większa bateria leków. Starość zwykle zbiega się też z brakiem zainteresowania młodych, z którymi coraz trudniej znaleźć wspólny język. Iza Klementowska towarzyszy seniorom na spacerze, w kawiarni, na potańcówkach, odwiedza ich w pustych ogromnych domach i w maleńkich pokojach wykrojonych z mieszkań ich dzieci lub współdzielonych z innymi pensjonariuszami domu spokojnej starości. Słucha o tęsknocie za miłością utraconą zbyt wcześnie, ale też o miłości odnalezionej dopiero w jesieni życia.
Ta książka pomaga oswoić starość, ale pokazuje też, że wbrew pozorom może tętnić życiem bardziej niż za młodu. I że właśnie wtedy można poczuć wolność.
Martina Winkelhofer: Cesarzowa. Pierwsze lata Sisi na wiedeńskim dworze
Zupełnie nowe spojrzenie na cesarzową Sisi
Cesarzowa Elżbieta należy do najbardziej rozpoznawalnych kobiet w historii. Ale kto tak naprawdę kryje się za „mitem Sisi”? Co wiemy o jej życiu? Jak wyglądała jej codzienność? I jak Elżbieta z nieśmiałej nastolatki stała się pewną siebie kobietą?
Dla każdej młodej kobiety w XIX wieku, również dla Elżbiety, zależność od innych, zwłaszcza od ojca, a potem męża, stanowiła element codzienności. Narzucone role żony, matki i cesarzowej nie pozwalały Elżbiecie na samodzielne kierowanie swoim życiem, a mimo to udało jej się stać prekursorką emancypacji. Czym różniło się wychowanie Sisi od wychowania innych dziewcząt jej stanu, co sprawiło, że przyszła cesarzowa znalazła w sobie odwagę do buntu? Jakie wydarzenia i doświadczenia okazały się punktami zwrotnymi w jej życiu, dzięki którym dojrzała i stała się osobowością fascynującą kolejne pokolenia?
Martina Winkelhofer przekonująco i z zamiłowaniem do detali ukazuje legendarną cesarzową Austrii z zupełnie innej strony: Sisi jako osobę prywatną na tle dziewiętnastego wieku. Centralny punkt tej książki stanowi nie władczyni, nie ikona – lecz młoda kobieta.
Joyce Carol Oates: Blondynka
Odważna i bezkompromisowa powieść, na podstawie której powstał film z Aną de Armas w roli głównej.
Historia narodzin i upadku błyskotliwej kariery. Kobiety, z której kultura Hollywood zrobiła produkt.
Joyce Carol Oates przedstawia dramatyczne losy Normy Jeane Baker – dziecka, kobiety, nieszczęśliwej celebrytki i idealizowanej blondynki – którą świat poznał jako Marilyn Monroe.
Jej życie było naznaczone dramatami, smutkiem i żalem. Oraz ogromną tęsknotą za szczerym uczuciem. Lgnęła do mężczyzn, szukała miłości na siłę, wchodziła w trudne i szkodliwe związki. Wszystko dalekie było od bajki rodem ze srebrnego ekranu. Była bóstwem dla tłumów, a tak naprawdę nieustannie brakowało jej akceptacji, piękna i miłości.
Intymnym i bogatym głosem Joyce Carol Oates opowiada o kultowej amerykańskiej artystce – skonfliktowanej wewnętrzne i zdeterminowanej – która w pewnej chwili się zagubiła.
Monumentalna epopeja i hołd dla bogini, a także kulisy powstania jednej z największych amerykańskich gwiazd XX wieku.