Wołowina po burgundzku

26 stycznia 2022, dodał: Alfa i Omega
Artykuł zewnętrzny

Gorące wykwintne danie na zimowy obiad lub kolację z lampką wina? Wołowina po burgundzku z pewnością zaspokoi nie tylko wasz głód, ale też wprawi w dobry nastrój a to za sprawą dania z soczystym mięsem w roli głównej z dodatkami. Takie fanie jednogarnkowe może nie wykonuje się zbyt szybko, chyb a, że jesteście w posiadaniu szybkowaru, ale warto poczekać aby cieszyć swoje kubki smakowe rozpływającym się w ustach mięsem, możecie je serwować z bagietką lub ryżem. Można je odgrzać na drugi a nawet trzeci dzień, więc to praktyczne danie dla zapracowanych.

wołowina po burgundzku

 

składniki:

– 1 kg przerośniętej wołowiny
– 200 g wędzonego boczku
– 50 g słoniny
– ok. 20-25 szalotek lub małych cebulek
– 3 marchewki i 7 pieczarek małych
– świeży tymianek
– 1,5 butelki czerwonego wytrawnego burgunda
– kieliszek (100 ml) żubrówki
– opcjonalnie: wywar wołowy do podlania lub bulion warzywny
– smalec gęsi lub zwykły
– sól, pieprz, liść laurowy

Przygotowanie:

Na patelni zrumienić drobno pokrojoną słoninę i boczek krojony w małą kostkę, aż boczek będzie lekko chrupiący. Na wytopionym tłuszczu usmażyć na złoto cebulki lub szalotki i pieczarki Na tym samym tłuszczu smażyć wołowinę, dodając w razie potrzeby odrobinę smalcu. Podsmażone z każdej strony mięso przełożyć do dużego garnka, dodać marchewki i pieczarki. Całość podsypać łyżką mąki pszennej, dodać usmażony boczek i słoninę, listek laurowy, sól, pieprz, gałązkę tymianku i czerwone wino (pozostawiając jednak szklankę). Pozostałości na patelni zdeglasować żubrówką, przelać całość do wołowiny. Gotować na małym ogniu ok. 2.5-3 godziny. Na godzinę przed podaniem dorzucić pokrojoną w plasterki marchew, a na pół godziny przed końcem – podsmażone cebulki. Można też dolać wina. Podawać z czosnkiem i natką pietruszki.