Uważaj na kosmetyki! Niektóre zawierają nawet formaldehyd
dodał: Małgorzata Kopeć
Tradycyjne kosmetyki są niezwykle powszechne i dostępne nie tylko drogeriach, ale również i sklepach wielobranżowych. Często wybiera się je ze względu na cenę oraz łatwą dostępność, choć do zakupów zachęca również ich zapach czy konsystencja. Niestety nie oznacza to, że są to kosmetyki stuprocentowo zdrowe dla człowieka.
W wielu przypadkach kosmetyki tradycyjne zawdzięczają swoją niską cenę przede wszystkim faktowi, że stosowane w nich substancje nie są kosztowne w uzyskaniu. Nawet jednak wyższy koszt zakupu takich kosmetyków nie sprawi, że będą one stuprocentowo odpowiednie. Z tego powodu dobrze jest przeanalizować skład i wykluczać te kosmetyki, które zawierają szkodliwe substancje.
Najgroźniejsze dla zdrowia
Istnieje kilka bardzo popularnych, a jednocześnie dość groźnych dla zdrowia składników, których nie znajdziemy w kosmetykach naturalnych, a które często występują w składzie tych tradycyjnych. Oto krótka lista z opisem, czego można spodziewać się po danych składnikach:
– SLS/SLES – laurydosiarczan sodu występuje w większości kosmetyków o właściwościach myjących, zwłaszcza w szamponach; jest detergentem, który prócz funkcji mycia zapewnia również przesuszenie oraz podrażnienie skóry czy uszkodzenie jej warstwy lipidowej;
– parabeny – konserwanty sztuczne, pozyskiwane chemicznie, wydłużające czas stosowania produktu; wywołują alergie, podrażniają skórę oraz mogą zaburzać równowagę hormonów w organizmie, mając działanie estrogenne;
– oleje mineralne (w tym parafina i wazelina) – wszystkie te produkty pochodzą z procesu destylacji ropy naftowej; stosowane na skórę zatykają pory, wspierając rozwój bakterii oraz przyspieszając starzenie się skóry; mogą być przyczyną trądziku;
– syntetyczne barwniki i zapachy – substancje pozyskiwane chemicznie, nadające kosmetykom zapach oraz barwę; bardzo często powodują podrażnienia skóry, a nawet alergię czy egzemę;
– formaldehyd – substancja przyspieszająca starzenie się skóry, a przy okazji działająca drażniąco i mogąca wywoływać alergie; prowadzone są badania mające udowodnić rakotwórczy charakter tego składnika.
To nie wszystkie składniki, które mogą wpływać negatywnie na skórę. Do tego grona zaliczyć można jeszcze silikony, produkty GMO, glikole czy składniki rodem z martwych zwierząt.
Co w alternatywie?
Opisane wyżej składniki nie pojawiają się w produktach znanych jako naturalne. Jeśli nie chcemy ryzykować negatywnego wpływu składników tradycyjnych kosmetyków na nasz organizm, wystarczy, że wybierzemy te naturalne. Warto zwrócić uwagę, czy posiadają one odpowiednie certyfikaty.
