Uczulenie na jedzenie, czyli skąd się bierze alergia pokarmowa?
Na początku postarajmy się odpowiedzieć sobie na pytanie, czym jest alergia pokarmowa?
Zgodnie z książkową teorią alergia pokarmowa to nieprawidłowa odpowiedź immunologiczna organizmu powodująca występowanie różnych objawów klinicznych. Objawy te zawsze przyjmują tę sama postać i zawsze występują po spożyciu tego pokarmu, na który dana osoba jest uczulona.
Alergeny pokarmowe, będące przyczyną alergii pokarmowej, stanowią coraz większy problem zdrowotny. Aktualnie przyjmuje się, że ok. 10-35% populacji cierpi na schorzenia alergiczne, których 1-8% wywołanych jest przez spożywane pokarmy.
Jeżeli dana osoba wykazuje nadwrażliwość na konkretną substancję to już niewielka jej ilość może wywołać reakcje alergiczną.
Najczęstsze składniki alergenne:
- Zboża zawierające gluten, tj. pszenica, żyto, jęczmień, owies, pszenica orkisz, kamut
- skorupiaki i produkty pochodne
- jaja i produkty pochodne
- ryby i produkty pochodne
- orzeszki ziemne, arachidowe i produkty pochodne
- soja i produkty pochodne
- mleko i produkty pochodne
- orzechy- migdały, laskowe, włoskie, nerkowca, perkan, brazylijskie, pistacje, makadamie i pochodne
- seler i produkty pochodne
- gorczyca i produkty pochodne
- nasiona sezamu i produkty pochodne
- dwutlenek siarki i siarczyny w stężeniach powyżej 10 mg/kg
- łubin i produkty pochodne
- mięczaki i produkty pochodne
Do najczęstszych objawów alergii pokarmowej można zaliczyć:
- Zmiany skórne (pokrzywka, świąd, atopowe zapalenie skóry)
- zaburzenia układu oddechowego (skurcz oskrzeli, zapalenie oskrzeli, wysięk płucny, przewlekły kaszel, katar, astma, zadyszka)
- zapalenie spojówek
- zaburzenia wzrostu
- niedokrwistość
- zaburzenia centralnego układu nerwowego (niepokój, drażliwość, nadpobudliwość, drgawki)
- ostre i przewlekłe zaburzenia jelitowe, biegunki
- i wiele innych
W zasadzie u każdego człowieka bez względu na jego wiek może wystąpić alergia. W dużej mierze jest to uzależnione od tego jak długo i z jakim nasileniem ten właśnie alergen oddziaływał na przewód pokarmowy. W największym jednak stopniu ryzyko rozwoju alergii zależy od uwarunkowań genetycznych. Ryzyko rozwoju alergii u dzieci zdrowych rodziców waha się od 5 do 15%, gdy jedno z rodziców jest chore wzrasta ono do 40%, a gdy oboje rodzice są chorzy sięga nawet 60-80%.
Pojawia się zatem pytanie co jeść, skoro praktycznie wszystko może być dla nas alergenem?? Oczywiście nie można dać się zwariować. Dopóki nic nas nie uczula jemy tak jak dotychczas, najlepiej stosując się do zasad zdrowego odżywiania.
Jeśli jednak borykamy się z problemem alergii pokarmowej, należy pamiętać, że dieta dla alergika jest sprawą osobistą- warto przy zestawianiu potraw oprócz zaleceń lekarskich uwzględnić własne oczekiwania i potrzeby, pod warunkiem, że nie kłócą się z zaleceniami lekarskimi oraz maksymalnie ją urozmaicać.
Wskazówki dietetyczne:
- Dbaj o zrównoważone i urozmaicone odżywianie
- nie łącz w czasie jednego posiłku więcej niż trzech grup pokarmowych
- spożywaj produkty możliwie pochodzenia naturalnego, nie przetwarzane przemysłowo
- zaczynaj jedzenie zawsze od surówek
- jedz owoce i warzywa w formie surowych sałatek-> surówki bardzo pozytywnie działają na zaburzenia systemu odpornościowego
- używaj jak najmniej przypraw
A czego unikać?
- Używek, jak czarna herbata, kawa, ostre przyprawy, cukier, potrawy słodzone cukrem, słodycze, napoje alkoholowe
- białek i tłuszczy pochodzenia zwierzęcego
- przemysłowo prefabrykowanego pożywienia, np. w puszkach
- mięs i wędlin
- rafinowanych tłuszczy, np. margaryny
- sztucznie słodzonych i barwionych napojów
Jeśli u dziecka cierpiącego na alergie pokarmową nie zastosujemy odpowiedniej diety to próżno będzie szukać jakichkolwiek rezultatów. Beż wyeliminowania tego co uczula nic nie osiągniemy i od tego należy zacząć. Dodatkowe rzeczy jak stoswanie emolientów, podawanie dziecku Latopicu – probiotyku, na pewno sprawdzą się ale pod warunkiem stosowania diety.
Bez ogranicznia kontaktu dziecka z alergenem walka z alergią jest jak wala z wiatrakami. Pewnie można stosować różne produkty jak np Latopic i one faktycznie działają i warto je stosować ale wszystkiego nie załatwią.
Problem z unikaniem jednego z najczęstszych alergenów, czyli orzechów, polega na tym, że w przypadku sporej części artykułów spożywczych na opakowaniach widnieje napis: „produkt może zawierać śladowe ilości orzechów” Legenda głosi, że do oczyszczania taśm produkcyjnych używa się miazgi z orzechów arachidowych. Pytanie, czy taka „śladowa ilość” może mieć wpływ i wywołać np. wstrząs anafilaktyczny u osoby uczulonej, czy to tylko zabezpieczenie producenta przed ew. roszczeniami ze strony naprawdę pechowych klientów? :) Artykuł jak najbardziej na czasie. Pozdrawiam.
Pisząc o śladowych ilościach orzechów czy tez innych produktów, producent ma za pewne na mysli fakt, że w danym zakładzie mogą powstawać również wyroby do których dodawane są orzechy, bądź są uzywane w zakładzie w innych celach. Tak jak trafnie Pan zauważył ma to na celu „zabezpieczenie producenta przed ew. roszczeniami ze strony pechowych klientów”
Joanna