Gdy w życiu bliskiej nam osoby starszej wydarzy się jakiś wypadek lub z czasem zaczyna ona sobie kiepsko radzić, niestety konieczne jest przedsięwzięcie pewnych środków w celu zapewnienia jej opieki i bezpieczeństwa.
Nietrzymanie moczu i pomoc bliskim
Pierwszym objawem tego, że nasz bliski potrzebuje pomocy może być nietrzymanie moczu, które należy do najczęstszych dolegliwości wieku podeszłego. Należy bacznie obserwować osobę starszą, bo to przypadłość, która wywołuje uczucie wstydu i niewielu chorych się do niej przyznaje. Jednak osoby starsze z racji wstydu też nie szukają pomocy, nie wiedzą jak sobie radzić.
Dlatego kluczowa jest obserwacja – na przykład, czy nasz bliski nie wychodzi rzadziej z domu niż kiedyś, chociaż ruchowo mógłby to robić, czy nie traci kontaktów z innymi ludźmi, czy pije normalnie. Jeżeli zauważymy jakieś niepokojące objawy warto porozmawiać. Szczera rozmowa to podstawa budowania zaufania, szacunku i poczucia bezpieczeństwa dla seniorów. Nie chcą czuć się poniżeni, a nietrzymanie moczu do tego doprowadza.
Warto wspólnie wybrać rozwiązanie problemu – wskazać na produkty i wyjaśnić, co dzięki nim senior zyska – poczucie komfortu, czystości i bezpieczeństwa.
Stała opieka dla seniora
Osoby starsze, często nawet z pozoru samodzielne, nie są już w stanie żyć samotnie, zwłaszcza, gdy w istocie mieszkają sami. To kwestie bezpieczeństwa, lecz także pielęgnacji w każdej innej sferze życia. Jednym z rozwiązań jest wtedy zatrudnienie kogoś do opieki dla osoby starszej. W zależności od stanu zdrowia oraz stopnia samodzielności i możliwości finansowych można zdecydować się na opiekę dzienną lub stałą z zamieszkaniem. Ta druga często jest niezbyt mile widziana przez osoby starsze, bo wprowadza zbyt wiele zmian w życiu – obca osoba, która mieszka pod jednym dachem to trudne.
Zmiana miejsca zamieszkania
Inna sytuacja, być może jeszcze trudniejsza jest wtedy, gdy nasz bliski nie może przebywać już sam w domu, w którym nie ma do tego warunków i potrzebuje stałej opieki i pomocy – również w utrzymaniu higieny, poruszaniu się itd. Wtedy konieczne jest znalezienie odpowiedniego domu starości. Rynek obecnie oferuje wiele domów pielęgnacyjno-opiekuńczych, warto zatem zrobić dokładny research.
Należy pojechać do takiego ośrodka, zobaczyć pokoje, warunki, porozmawiać z pracownikami, ale także z pensjonariuszami, jak im się tam żyje, jakie są zasady, atmosfera itd. Dobrze, aby ośrodek był zlokalizowany niedaleko naszego domu. Należy brać pod uwagę także własne życie – pracujemy w tygodniu, często wracamy późno do domu i mamy własne obowiązki, dzieci itd. Jeżeli dom będzie daleko, to wizyty ograniczą się do weekendów, a pewnie nawet w nie czasem będziemy chcieli odpocząć. Nie ma w tym nic złego. Dlatego warto patrzeć długoterminowo. Jeżeli nowy dom osoby bliskiej będzie zlokalizowany niedaleko miejsca zamieszkania, wtedy częste wizyty przestaną być kłopotliwe, bo może wpadać nawet na pół godziny, za to zyskamy spokojny umysł, bez wyrzutów sumienia i ciągłego obwiniania się za zbyt rzadkie wizyty i zaniedbywanie albo osoby starszej, albo dzieci, domu i innych obowiązków. Lepiej zapobiegać takiemu rozdarciu, które niechybnie towarzyszy każdemu, kto staje przed takim problemem.
