Tinder – idealny dla nieśmiałych?

Nawiązywanie kontaktów damsko-męskich zawsze budzi sporo emocji, wbrew wszelkim pozorom, u obu stron danej relacji. Na pewnym etapie bowiem pojawia się ocena drugiej osoby oraz konieczność zainteresowania sobą partnera tej relacji. Zawsze budzi to sporo emocji i nie każdy potrafi sobie z tym poradzić. Zwłaszcza, że pojawia się silnie demotywujący i wprost psujący nam szyki lęk nazywany popularnie “lękiem przed podejściem”. Jest to silne i często irracjonalne uczucie strachu przed odrzuceniem przez rozmówcę. Choć odrzucenie jest rzeczą naturalną przy nawiązywaniu relacji, to mimo wszystko potrafi mocno zaburzyć naszą samoocenę i wpędzić w spore problemy oraz kłopoty natury emocjonalnej.

Czy istnieje rozwiązanie, które stanowi swoiste panaceum na tego rodzaju problemy? Jak się okazuje, to tak. Jest nim jedno z mediów społecznościowych, znane jako Tinder. Na temat jego działania oraz sposobów wykorzystania można więcej przeczytać na stronie https://jakpodrywacnatinderze.pl/blog/. My tymczasem przyjrzyjmy się kwestii łatwiejszego nawiązywania kontaktów z wykorzystaniem tego rozwiązania.

Media społecznościowe – redefinicja tradycyjnych kontaktów międzyludzkich

Media społecznościowe szturmem zdobyły naszą uwagę i skutecznie utrzymują ją na wysokim poziomie, nieprzerwanie powiększając ilość obecnych w danych serwisach kont użytkowników. Z czego wynika tak duża popularność serwisów społecznościowych? Dzięki czemu funkcjonują one tak dobrze i zagościły praktycznie w każdej dziedzinie naszego życia?

Okazuje się, że głównym aspektem jest wygoda oraz uproszczenie pewnych standardowych procedur. Wygoda, gdyż możemy nawiązywać relacje bez wychodzenia z domu, a nawet leżąc w łóżku. Nie musimy dbać o wygląd, przygotowywać się do wyjścia, a konwersacja przebiega i tak płynnie.

To co jest istotne to fakt, iż w mediach społecznościowych możemy od razu zaprezentować się w najlepszym świetle. Nie chodzi tutaj o wykorzystywanie rozwiązań, które poprawiają nasz wygląd lub czynią z nas człowieka, którym nie jesteśmy. Mowa tutaj o znacznym skróceniu budowania relacji. W głośnym klubie ważne jest dynamiczne podejście, zainteresowanie sobą za pomocą tańca lub odpowiedniej postawy i nawiązanie relacji przy ogłuszającej muzyce. Jeśli nie dysponujesz donośnym głosem, możesz sprawić wrażenie krzykacza lub osoby będącej pod wpływem.

Tymczasem w mediach od razu prezentujesz się interesująco, eksponując swoje najlepsze strony, zaś nawiązywanie relacji odbywa się bez stosowania przesadnej mowy ciała oraz zakłóceń. Jest tylko Wasz charakter i wypracowane przez niego treści rozmowy.

Tinder – medium idealne do celów romantycznych

Jednym z naszych naczelnych celów w życiu, przynajmniej w zdecydowanej większości przypadków, jest nawiązanie relacji o podłożu romantycznym z drugą osobą. Choć można mieć w tej kwestii różne podejście, to jednak zdecydowana większość naszych działań jest nakierowana właśnie na realizację celu, jakim jest zbudowanie związku. Taki cel wyznaczają sobie kobiety, dbając o swój wygląd niemal na każdym kroku. Taki też cel mają mężczyźni, oceniając wygląd kobiet, dbając o swój własny oraz inicjując kontakt. Ta ostatnia kwestia przestaje być sprawą tak oczywistą, gdyż wiele kobiet przejmuje obecnie inicjatywę.

Niemniej dalej kwestiami problematycznymi pozostają sprawy związane z samym podejściem i nawiązaniem relacji. Każdy z nas jest bardzo wartościową osobowością i ma sobą wiele do zaoferowania. Jednakże druga strona musi się o tym wcześniej przekonać i dać nam szansę na zaprezentowanie cech swojej osobowości. Zanim to jednak nastąpi, trzeba wykonać odpowiednie podejście i nawiązanie relacji, czyli przebrnąć przez najtrudniejszy krok, sprawiający najwięcej trudności.

Tymczasem wykorzystując medium jakim jest Tinder, zdecydowanie upraszczamy sobie całą drogę, jaką musimy przebyć do osiągnięcia założonego celu. Jak wielka jest to różnica? Jak się okazuje – całkiem spora.

Tinder – proste kroki do osiągnięcia wielkiego celu

Jak działa ta droga na skróty wykorzystujące medium, jakim jest Tinder? Jak się okazuje, przynosi bardzo dobre efekty. Wynikają one z kilku charakterystycznych aspektów działania tego portalu.

1. Po pierwsze – aplikacja dopasowuje nam poszczególne osoby pod kątem naszej lokalizacji. Co prawda w dobie powszechnej cyfryzacji, nawet kontakt z osobą z innego kontynentu nie stanowi większego wyzwania, to jednak w końcu będziemy musieli spotkać się z naszym rozmówcą. Lepiej zatem, byśmy nie musieli przebywać zbyt długiej drogi.
   A
2. Po drugie – pierwsza ocena odbywa się na podstawie zdjęcia profilowego. Jest to kwestia niosąca pewne zagrożenia, ale również posiadająca ogromny potencjał. Możemy bowiem zaprezentować się w jak najkorzystniejszym świetle, wprost uwypuklając nasze pozytywne strony, jeśli chodzi o wygląd. Rodzi to zagrożenie prezentacji przez daną osobę cech, których nie posiada oraz nadmierne “szparowanie” zdjęć w celu przyciągnięcia większej uwagi. Dla wprawnego obserwatora jednak oszustwo jest łatwe do wykrycia, a korzyści z takiego sposobu prezentacji są nieporównywalnie większe w stosunku do zagrożeń.
3. Po trzecie – całe podejście zostaje zredukowane do prostego kroku, polegającego na sparowaniu z osobami, które wydają się nam interesujące. Oczywiście istnieje ryzyko, że osoba, na której nam zależy, zareaguje negatywnie na nasze sparowanie. Z drugiej strony – praktycznie każda z osób obecnych na Tinderze ma coś ciekawego do zaoferowania, więc takie przywiązanie do konkretnego rezultatu wcale nie jest dobre.
4. Po czwarte – nawiązujemy wstępną relację już po sparowaniu. Nic nam nie przeszkadza w prowadzeniu konwersacji i możemy ją w tym początkowym etapie prowadzić tak, jak nam odpowiada. Znika również konieczność nadmiernej błyskotliwości, a wiele gier towarzyskich można na tym etapie rozegrać. Obie strony na początku dość intensywnie się testują, zadając pytania kłopotliwe. Możemy wykorzystać specyfikę konwersacji na Tinderze, by tego rodzaju problematyczne kwestie rozwiązać jak najbardziej korzystnie.
5. Po piąte – do spotkania dochodzi już po wstępnych grach społecznych oraz wzajemnych inwestycjach. Oznacza to, że nie musimy od nowa budować relacji, a w zasadzie tylko pogłębić więź i kontynuować naszą znajomość. Jest to bardzo istotna kwestia dla wszystkich introwertyków, którzy otwierają się dopiero przed znajomymi – dzięki temu mogą znacznie łatwiej nawiązywać nowe relacje.
6. Po szóste – potencjalne odrzucenie odbywa się głównie na początku relacji i boli mniej niż oficjalny kosz w szerokim towarzystwie lub wypowiedziany w rozmowie. Całość sprowadza się do braku reakcji na sparowanie. Nasza inwestycja jest wtedy znacznie mniejsza i łatwiej jest nam się otrząsnąć po takim wydarzeniu.

Z powyższych przytoczonych argumentów wynika, że Tinder jest idealnym rozwiązaniem dla osób nieśmiałych i mających problemy z nawiązywaniem relacji. Jego specyfika znacznie skraca nasze działania i sprawia, że są one zdecydowanie prostsze, a osiągane rezultaty szybsze i większe. Dlatego też warto bezwzględnie rozważyć skorzystanie z tego medium społecznościowego w celu poszukiwania idealnego partnera. Zwłaszcza, że obecnie dostępne są na rynku poradniki takie jak ten przytoczony na początku wpisu, które dokładnie wyjaśniają wszystkie aspekty nawiązywania relacji i znacznie cały proces usprawniają.