Test sosów do warzyw na ciepło Knorr

24 listopada 2013, dodał: Moje Kucharzenie
Artykuł zewnętrzny

file1385297401

 

Przy współpracy z portalem Uroda i Zdrowie 
dostałam do testowania nowość firmy Knorr – 
sosy do warzyw na ciepło. 

Przez ostatnie tygodnie wypróbowaliśmy sosy:

  • do mieszanki warzyw
  • do brokułów i kalafiora
  • do szpinaku
  • do marchewki z groszkiem

Nowość firmy Knorr – sosy do warzyw na ciepło,  zaskoczyła mnie smakiem jak i składem proponowanych sosów. Uważam, że to świetny pomysł dla osób nie mających czasu na gotowanie. A ten dodatek świetnie się sprawdzi aby przyrządzić zdrową i smaczną porcję warzyw do obiadu.
Sosy są proste w przygotowaniu i znacznie zachęcają do jedzenia warzyw. U mnie niektóre pewnie zagoszczą na stałe. Skład również mają w porządku. Zawierają suszone zioła i co najważniejsze nie zawierają konserwantów i wzmacniaczy smaków. 

Oto propozycje w których wykorzystałam sosy do warzyw na ciepło:

1. Warzywa z patelni w sosie ziołowo-maślanym z kaszą gryczaną.

warzywa z patelni

Składniki na 2 porcje:
  • opakowanie mieszanki mrożonych warzyw na patelnię 750 g
  • 3 kiełbaski drobiowe (opcjonalnie)
  • łyżka masła
  • 1 szkl. kaszy gryczanej lub innej ulubionej
  • 1 op. sosu do warzyw na ciepło Knorr – do mieszanki warzyw

Kaszę ugotować zgodnie z wskazówkami na opakowaniu. Pokrojone w plasterki kiełbaski i warzywa wrzucić na patelnię, poddusić na maśle do miękkości. Doprawić sosem Knorr i dokładnie wymieszać. Podawać z ugotowaną kaszą. 

2. Grillowana pierś z kurczaka z brokułami i kalafiorem z ziemniaczanym puree

grillowana pierś

Składniki: 

  • po 300 g brokuła i kalafiora
  • sos do warzyw na ciepło Knorr – do brokułów i kalafiora
  • 100 ml gęstej śmietany 18%
  • ok. 400 g piersi z kurczaka 
  • ulubiona przyprawa do grillowania do kurczaka (u mnie była przyprawa do Gyrosa)


Pierś pokroić na kotlety i doprawić przyprawą. Grillować na małej ilości tłuszczu na patelni grillowej. Warzywa ugotować do miękkości. Sos wymieszać ze śmietaną i polać ugotowane warzywa, chwilę jeszcze poddusić. Podawać z grillowaną piersią i puree ziemniaczanym. 

Puree ziemniaczane: 

  • 500 g ziemniaków, pokrojonych na kawałki
  • sól do gotowania ziemniaków
  • 1 łyżka masła
  • ok. 1/2 szkl. mleka
  • szczypta gałki muszkatołowej 

Ziemniaki ugotować w osolonej wodzie. Dodać masło, szczyptę gałki muszkatołowej i trochę mleka. Ziemniaki utłuc. Jeśli będą zbyt suche dodawać mleko dokładnie mieszając do uzyskania odpowiedniej konsystencji ziemniaków (mają być w konsystencji jak gęsta śmietana).  

3. Tarta ze szpinakiem i wędzonym serem

tarta ze szpinakiem

Składniki na ciasto:
  • 250 g mąki
  • 125 g masła lub margaryny
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 jajko

 

Mąkę posiekać z masłem, dodać sól i jajko. Szybko zagnieść, tylko do połączenia składników. Schłodzić w lodówce min. 1 godzinę. Schłodzone ciasto rozwałkować na okrąg o grubości ok. 0,5 cm i wyłożyć ciastem formę do tarty. Ponakłuwać widelcem, przykryć papierem do pieczenia i obciążyć fasolą lub grochem. Wstawić do nagrzanego do 180 st.C piekarnika i piec przez 15 min. Po tym czasie zdjąć obciążenie i piec jeszcze 15-20 min. aż ciasto się zarumieni. Odstawić do ostudzenia.
 
 
Składniki na farsz:
  • ok. 500 g szpinaku mrożonego lub świeżego
  • 1 cebula
  • 1 łyżka masła
  • 250 g twarogu wędzonego (użyłam Pilos z Lidl)
  • sos do warzyw na ciepło Knorr – do szpinaku
  • 100 ml śmietany 18%
  • 2 jajka
  • 2 ząbki czosnku
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • 25 g startego lub posiekanego żółtego sera

 

Cebulę posiekać i dusić na maśle do zeszklenia. Dodać posiekany czosnek i chwilę go podsmażyć. Dodać szpinak i dusić, aż woda odparuje. Szpinak odstawić do przestudzenia. Śmietanę wymieszać z jajkami, sosem do szpinaku Knorr, gałką muszkatołową i serem wędzonym. Wymieszać z ostudzonym szpinakiem i wyłożyć na spód tarty. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez ok. 30 minut. 10 min. przed końcem pieczenia posypać serem żółtym. Wszystkie sosy bardzo nam smakowały i na pewno będą stałym dodatkiem do naszych potraw. Sosy znacznie poprawiają, wzbogacają smak warzyw i zachęcają do spożywania ich częściej. Co najważniejsze są bez konserwantów i wzmacniaczy smaku, a składają się z dobrze dobranej mieszanki ziół. Sposód przygotowania jest bardzo prosty i szczegółowo zilustrowany na każdym opakowaniu.

Testowała:

 

Lidia – Jestem żoną, gospodynią domu i pasjonatem kucharzenia od wielu lat. Od niedawna postanowiłam podzielić się z całym światem moim kuchennym doświadczeniem.
Prowadzi bloga: http://kucharzenieipieczenie.blogspot.com/