Sztuka łączenia smaków – porady szefa kuchni

26 kwietnia 2016, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Czy istnieje wzór na doskonałe skomponowanie smaków? Szefowie kuchni twierdzą, że poznali tę tajemnicę. Polega ona na dobieraniu składników. Marka Saska odkrywa dla nas tajemnicę połączeń szlachetnych alkoholi i dań, które razem tworzą wirtuozerię smaków.

SONY DSC

O dobieraniu odpowiedniego wina do potraw słyszeli już chyba wszyscy. To ono wzmacnia lub łagodzi ich smak, wydobywa aromat. Jednak to marka Saska podjęła wyzwanie łączenia smaków znakomitych alkoholi z mięsami, rybami czy deserami.

Parowanie potraw z mocniejszymi alkoholami – owocowymi lub czystymi obecnie staje się hitem wśród smakoszy. Paradoksalnie jednak jest to powrót do znakomitych polskich tradycji kulinarnych. Zapomniane smaki są odkurzone i odkrywane na nowo. Bo przecież istnieją ponadczasowe alianse produktów, jak śledzik i kieliszek czystej, ciemna, słodka wódka i dziczyzna.
Te klasyczne połączenia przypominane przez markę Saska, która jako pierwsza związała się z ideą foodpairingu, skłaniają do niespiesznego raczenia się tymi smakami.

SONY DSC

Pięć wariantów smakowych Saskiej z pewnością uzupełnia przyjemność jedzenia. Na czym polega ta Saskiej szlachetna sztuka łączenia smaków?

SONY DSC

Mięsa, ryby, desery wszystkie uzupełnione delikatnie rozlewającą się po języku Saską odkrywają warstwy smakowe, które inaczej nie dałyby się wyczuć. A jeśli do dyspozycji są takie warianty smakowe jak Śliwka Węgierka, Dzika Róża czy Czarny Bez nie sposób powstrzymać się od smakowania, łączenia i szukania par doskonałych. Okazuje się, że możliwości zestawiania smaku potrawy i alkoholu są nieograniczone. Na przykład Róża idealnie zestawia się z kaczką, wędlinami dojrzewającymi czy miękkimi serami. Saska Czarny Bez z deserami i jogurtem, serami pleśniowymi i dzikim ptactwem, a Śliwka Węgierka z mięsem wieprzowym, kurczakiem i twardymi serami.

SONY DSC

Saska Dębowa podbije smak białego drobiu i znakomicie skomponuje się dziczyzną i owocami morza. Tymi niezwykłymi połączeniami zachwycił się Łukasz Konik – szef restauracji Przedwiośnie w Konstancinie Jeziornie, który proponuje Saską do przygotowywanych przez siebie dań.

SONY DSC